eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiMoze NTG... czy moge kupic cos on-line na paragon a pozniej chciec fakture na firme? › Re: Moze NTG... czy moge kupic cos on-line na paragon a pozniej chciec fakture na firme?
  • Data: 2007-07-24 09:05:14
    Temat: Re: Moze NTG... czy moge kupic cos on-line na paragon a pozniej chciec fakture na firme?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 23 Jul 2007, Wrak Tristana wrote:

    > (autor Krzysiek
    >> Czy tak mozna ominac ten zapis o mozliwosci zwrotu towaru tylko w
    >> przypadku sprzedazy firma - kowalski (jakbym od razu kupil na fakture
    >
    > No właśnie pytanie czy aby na pewno. Bo gdzieś mi się obiło o uszy, że
    > przedsiębiorca kupujący do odsprzedaży to co innego, a kupujący dla siebie
    > to co innego. I że to drugie to zakup konsumencki.

    Tristan, weź Ty może przepis i sprawdź ;)
    Sprzedażą konsumencką nie jest zakup na cel gospodarczy ani zawodowy
    - DOWOLNY. Nieważne czy "dla potrzeb firmy" czy na sprzedaż, ba,
    wcale nie musi to być "dla firmy"! Wystarczy jak ktoś tak kupiony
    sprzęt wykorzystuje do zarabiania/zawodowo.

    W szczególności przepisy konsumenckie bywają nadużywane np. przez
    fotografów, którzy świadczą usługi osobiscie, pecety przez
    osoby które również zlecenia i "dzieła autorskie" na nich
    tworzą, wszelkich pracowników którzy robią na własnym sprzęcie
    coś "dla zakładu" (i w szczególności zakład im płaci za "korzystanie
    z własnych narzędzi") itp.

    Prawda, nie słyszałem jeszcze o przypadku aby ktoś skutecznie
    ścigał takiego "konsumenta", sprzedawcy na ogół kładą uszy po sobie
    i stosują "przepisy konsumenckie" tylko dlatego, że "na fakturze
    nie ma firmy".
    A podsunięcie pod nos kartki z oświadczeniem i objaśnieniem wyżej
    podanych przykładów mogłoby niejednemu uświadomić, że za oszustwo
    to do 3 lat "darmowego pobytu" dają ;)


    Przeczytałem post jureq, i przyznaję że ma rację również na
    działanie post factum: skoro klient wziął paragon, to znaczy
    sprzedawca był powiadomiony o sprzedaży konsumenckiej (w przeciwnym
    przypadku miałby obowiązek wydania f-ry), więc wystawienie
    f-ry "nie na firmę" z dopiskiem "na cele konsumenckie"
    wydaje się być uzasadnione :)


    > tylko cośtam gdzieśtam mi dzwoni.

    Pewnie znowu jakiś geniusz wymyślił, że "przepis da sie obejść",
    nie biorąc pod uwagę PDoOF (brak podstawy zaliczenia w wydatki zakupów
    dokonanych w innym celu), KK (podawanie danych w celu wprowadzania
    w błąd czyli oszustwo) itp :)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1