WielkoDuch napisał(a):
>
> Witajcie
>
> : 1. To bardzo proste: nie wpisują faktury do ewidencji i nie płacą podatku.
> : Lepiej więc nie korzystać z takiej oferty z powodów moralnych.
> : 2. Słyszałem też o ofercie "koszty za ół VAT-u" ....
>
> Są sytuacje gdzie wystawca wpisuje do ewidencji i odprowadza VAT. Naprawdę.
> Z tym, że z reguły pod koniec roku ma to miejsce, no do 25.01 :))) Ma to
> miejsce np. przy towarach sprzedawanych bez żadnego dowodu sprzedaży i na
> inwenturze to wychodzi. Może to mieć znaczenie do obrotów na kasę fiskalną,
> więc lepiej wykazać tą sprzedaż na podmiot.
> Ostatnio słyszałem o kimś kto koniecznie chciał/musiał wykazać duży dochód.
> Dawał fa-ry na usługi za sam VAT.
Podstawowa sprawa to wykorzystywanie straty.
Firma która ma stratę wystawia firmie która potrzebuje kosztów fakturę
(mniejszą niz strata oczywiście). Wszystko jest rejestrowane jak
należy. Ta ze stratą płaci tylko VAT, ta z zyskiem ma koszt za cenę
VATu, który i tak sobie odliczy. Oczywiście, transakcja taka musi być
gotówkowa, a te są ograniczone.

Drugi wariant to wystawianie faktur przez ryczałtowców (im niższa
stawka ryczałtu tym lepiej). Wtedy "kupujący" koszty płaci VAT +
ryczałt. Vat odlicza, a jego zyskiem jest różnica pomiędzy stawką
ryczałtu a stawką podatku dochodowego. In wyższa tym większy zysk.
Największy dla "40-procentowców".
Oczywiście i ta transakcja musi być gotówkowa, a więc limitowana.

Oświadczenie: Powyższe sposoby podwyższania kosztów są niezgodne z
prawem i jako takie stanowczo odradzane przez autorkę niniejszego
postu.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
m...@i...pl