eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiKOCHANE PAŃSTWO NAPĘDZA KASĘ BANKOM › Re: KOCHANE PAŃSTWO NAPĘDZA KASĘ BANKOM
  • Data: 2009-07-20 17:46:12
    Temat: Re: KOCHANE PAŃSTWO NAPĘDZA KASĘ BANKOM
    Od: Tristan <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 20 lipiec 2009 14:13
    (autor Maddy
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <h41n5k$1m4$1@atlantis.news.neostrada.pl>):

    > Ty mówisz o opłacie rocznej za wznowienie kraty, opłacie za utrzymanie
    > karty (zwykle miesięcznej) czy o prowizji od obrotu? Bo to trzy różne
    > rzeczy.

    Prowizja od obrotu tak, ale prowizja miesięczna/roczna itp. to już kwestia
    nazewnictwa. Tak czy siak, np. mBankowa WPVisa kosztuje 58zł rocznie. To
    prowizja banku za ten luksus.

    > Opłata roczna za kartę to i od debetowej i zwykłego elektrona może być,

    Może, ale zazwyczaj nie jest albo jest mniejsza. A poza tym, debetową i tak
    trzeba mieć, choćby do bankomatu.

    > kredytówka nie jest jakimś wyjątkiem, większość banków ma opłaty od
    > wszystkich kart.

    Możliwe, tylko dla mnie bez sensu płacić 60zł rocznie np. za taki luksus.
    Sygma dawała po 12zł, ale bez wglądu w stan, historię i z limitem coś kole
    400zł. A do tego zrobili mi manewr z nieautoryzowanym podniesieniem limitu,
    co mnie naraziło na straty.


    > Ale np. z mojej kredytówki zwracają opłatę roczną jak przekręcę
    > odpowiednia kwotę lub minimum 10 transakcji w miesiącu (czy jakoś tak).

    Możliwe. Ale to jest mniej więcej taka zabawa, jak niektórzy wyczyniają z
    przedpłacanymi numerami. Wyrzuć popa do klopa i ciągłe analizowanie ofert i
    dostosowywanie się. Mam ciekawsze zajęcia niż pilnować obrotów. Są
    miesiące, gdy nie płacę za dużo kartą.

    > Nie wiem jaka ta kwota ale transakcji mam w miesiącu kilkadziesiąt bez
    > jakiegoś specjalnego wysiłku

    A ja nie bardzo. Lubię kartę, ale sklepy jej nie lubią. Więc kilkadziesiąt
    operacji nie mam.

    > A GE ma najgorszą ofertę kredytówki na rynku. Jedyna zaleta, to że dają
    > na piękne oczy. Ale za to golą jak za platynową.

    Nie wiem, wmusili mi ją podstępem i natychmiast zrezygnowałem, bo już miałem
    Sygmę i mBank. A teraz nie mam żadnej i jakoś mi nie brakuje.

    --
    Tristan

    Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa,
    lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby,
    by wyświadczała dobro słuchającym. (Ef 4,29)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1