eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki"Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowegoRe: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
  • Data: 2013-09-08 22:56:26
    Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:l0gcmp$qne$1@dont-email.me...

    > masz prawo, pytanie tylko kiedy

    > owszem, ale niekoniecznie w momencie składania

    Ale paniusia nie powiedziała "proszę uiścić opłatę 17zł, a następnie
    proszę przyjść za godzinę czy za dwa dni, lecz powiedziała NIE", czyli w
    tym przypadku złamała prawo.

    > no właśnie.
    > dlatego nie masz podstawy do tego aby żądać od niej potwierdzenia
    > zupełnie innego dokumentu, który sam przyniosłeś i to na dodatek
    > natychmiast

    Nie żądałem potwierdzenia innego dokumentu, lecz moich notatek, których
    dokonałem na wcześniejszym ksero złożonego dokumentu, ponieważ nie
    chciało mi się biegać po schodach (tu raczej powinienem napisać o
    uciążliwości z powodu niedawnej kontuzji nogi) poprosiłem więc o
    potwierdzenie złożenia PCC3 (na czystej kartce lub na blankiecie, które
    jak sam twierdzisz każdy petent ma prawo się domagać). Niestety paniusia
    odmówiła mi jednego i drugiego, ale w końcu potwierdziła mi złożenie
    PCC3 na kserokopi tego PCC3, którą wykonałem po dopisaniu brakujących
    danych na PCC3, poza jej obecnością.
    Zatem paniusia złamała prawo trzykrotnie:
    1. Odmawiając uwierzytelnienia wykonanych przy niej notatek.
    2. Odmawiając mi wydania potwierdzenia złożenia PCC3
    3. Potwierdzając złożenie PCC3 na kserokopii, która została wykonana
    poza jej obecnością

    Ponadto naraziła skarb państwa na stratę, gdyż nie kazała mi uiściłć
    opłaty 17zł :)

    > a ja nigdy nie twierdziłem, że ci się poświadczenie nie należy.

    [...]

    > potwierdzen, nie kopii.

    a ja wyraźnie pisałem, że kiedy odmówiła mi uwierzytelnienia moich
    bazgrołów na kserokopi to poprosiłem ją o potwierdzenie złożenia PCC3
    itego też mi odmówiła, a później mi potwierdziła na kserokopi tego,
    poprawionego PCC3

    Następnego dnia już nie chciała mi ani potwierdzić na kserokopi DR, ani
    dokonać odpowiedniego wpisu, że dostarczono kopię DR pod moim,
    włąsnoręcznie napisanym i podpisanym przeze mnie zobowiązaniem, że
    dostarczę tę kserokopię w przeciągu 7 dni, ani też wydać zaświadczenia,
    że taka kserokopia została dostarczona. Dopiero na hasło, ze pójdę z tym
    do naczelnika spowodowało, że podpisała mi poświadczenie złożenia
    kserokopi DR na drugim egzemplarzu kserokopi tegoż DR.
    Jeżeli była na prawie to po co podpisywała mi na kserokopi DR

    P.S. Nie wiem ile w tym prawdy, ale jeden gość mi powiedział, że facet
    prowadzący punkt ksero i ona mają jakieś koligacje rodzinne i dlatego
    każdego na siłę wysyła na ksero. To nawet by mi się teraz kleiło w
    całość, dlaczego pierwszego dnia wysyłała mnie po kilka razy na ksero i
    bez oporów potwierdzała kserokopie. Drugiego dnia przyniosłem własne,
    kolorowe ksero, a w tym punkcie jest tylko ksero cz-b.
    Układy, układziki, narażanie skarbu państwa na straty .... teraz
    wszystko zaczynam rozumieć :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1