Jeśli dobrze rozumiem ..... uważasz że powinienem zaksięgować ten samochód
jako towar handlowy ?
...jakie to będzie miało reperkusie w stosunku do VATu i dochodowego.

Najlepszym wyjściem dla mnie jest zaliczenie wartości brutto ze sprzedaży
samochodu jako dochodu - nie płacę podatku dochodowego bo mam jeszcze ulge.
W momencie kiedy muszę oddać VAT to wszystkie moje wyliczenia diabli biorą.

Powiedzcie co zrobić żeby nie musieć płacić VATu. Choć tak swoją drogą to ni
diabła nie rozumiem dlaczego ja mam ten VAT oddać skoro w momencie zakupu
samochodu sobie go nie odliczyłem - PROSZĘ MNIE OŚWIECIĆ :-)

Makwi


> Sądząc z "litrówek" to już jesteś "po" ? ;)
> Powiem tak: jedyny koncept jaki mam nie jest poparty żadną analizą.
> Mianowicie mam pytanie: czy leasingowana rzecz musi być wykupiona
> jako *środek trwały* ? Bo innej możliwości niż zaksięgowania
> owego "towaru" (z p. widzenia VAT) jako właśnie "towaru" (z p.
> widzenia p. dochodowego) nie widzę :[ żeby "VAT nie wyskoczył".
> Ale... w UoPDoOF pewnikiem jest cały stosik uwag że "leasing
> to ŚT" i nici wyjdą z konceptu a nie rozwiązanie :(
>
> pozdrowienia, Gotfryd
> (KPiR, VAT, ZUS, memoriał)