eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiFilm a osoba prywatnaRe: Film a osoba prywatna
  • Data: 2008-02-12 09:24:22
    Temat: Re: Film a osoba prywatna
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 9 Feb 2008, Tristan wrote:

    > W odpowiedzi na pismo z piątek, 08 luty 2008 23:01
    > (autor Tristan
    >> Na grupie weselnych kręciołków padła też taka propozycja:
    >> ============
    >> Mogę zrobić i 100 płytek jak je kupi
    >> i przyniesie mi klient. Jak nie kupuję płytek, nie piszę na Fakturze
    >> "płytki" czy "kasety", to nie muszę.
    >> ============
    >> Zastanawiam się na ile to jest skuteczne... Co dokładnie znaczy ,,przy
    >> dostawie''?

    Chytry wybieg, ciekawe co NSA na to ;)
    Można popatrzeć mamy na to tak: mamy "produkcję z materiałów
    dostarczonych przez klienta".
    Tak czy nie?

    Tłumacząc na polski: "produkcja" to jest *dowolny* poziom przetworzenia.
    Nieważne, czy nagrane płytki wyprodukujemy z poliwęglanu, czy ze
    składników służących do polimeryzacji, będzie to "produkcja", prawda?
    Czyli tak czy siak "wyprodukujemy" nagrane płytki.
    Ale to można podyskutować :)

    >> ============
    > sprzedaję usługę (która nie wymaga kasy fiskalnej) a nie nośniki.
    > Nośnik jest częścią tej usługi.
    >> ============
    >
    > Tylko idąc tym tropem, to w zasadzie dowolne płytki można by dołączyć do
    > dowolnego czegoś i mówić, że się sprzedaje tamto coś (np. zapałki), a nie
    > płytki z nagraniem. Co o tym sądzicie?

    Ba, z p. widzenia VAT WNiP (w postaci oprogramowania, filmu czy
    zdjęć) *są* usługami, z czego należy dedukować, zakładając racjonalność
    ustawodawcy (nie wiem czy nie powinno być: ":P") iż rzeczony
    ustawodawca z założenia miał na myśli "sprzedaż usług ktorych częścią
    są nagrane nośniki".

    Krótko mówiąc, o ile pierwsze podejście wygląda "tylko" na ryzykowne
    i naciągane, to drugie w ogóle rozmiaja się tak z literą jak i celem
    przepisu, więc np. ja bym nie ryzykował.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1