eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiFaktura importowa - wymogi? › Re: Faktura importowa - wymogi?
  • Data: 2003-03-05 09:52:04
    Temat: Re: Faktura importowa - wymogi?
    Od: "BaLab" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości

    > > > > c) koszty transportu zawarte na fakturze nie określały jakiego
    odcinka
    > > > trasy
    > > > > dotyczą.
    > > >
    > > > Wioze sam, wiec kosztow nie ma.
    > >
    > > Dobrze, że nie ma na fakturze. Ale - w celu ustalenia wartości celnej
    > musisz
    > > samodzielnie okreslić koszty transportu jakie poniosłeś i wpisać w
    > > odpowiednią rubrykę SAD-u.
    >
    > Powaznie?
    > To tylko koszta paliwa...

    Poważnie. Jeśli stawka celna i podatek VAT to 0% to i tak nie ma to na nic
    wpływu, ale MUSI być. Jeśli będzie inna stawka - to wówczas te koszty
    (tradzę wpisywac rzetelnie - mogą zakwestionować) powiększają podstawę
    naliczania cła i VATu.

    > > > > b) jeśli kupować to "prywatnie" a nie na firmę i uniknąc procedur
    > > celnych
    > > >
    > > > Troche za drogi sprzet, poza tym clo zero procent...
    > >
    > > Pewnie stawka konwencyjna... To jeszcze sprawdź, czy deklaracja o
    > > pochodzeniu na fakturze (masz taką???) brzmi dokładnie tak jak w
    > > rozporządzeniu oraz, że jest opatrzona pieczątką i podpisem eksportera
    > oraz
    > > datą.
    >
    > HMM "Deklaracja" na fakturze brzmi dokladnie tak:
    > "towar jakis tam, szt 1.
    > Country of origin - JAPAN" i tyle. Wystarczy?

    Niestety nie. W celu zastosowania stawki preferencyjnej (a nie konwencyjnej
    jak napisałem poprzednio) na fakturze musi znaleźć się "magiczna" formułka:
    http://www.celsped.pl/przepisy/pochodzenie/zalacznik
    i_preferencyjne/nr3.doc

    Acha, wydaje mi się, że rachunek w języku japońskim nie przejdzie ;-).

    > > Acha, jak powyżej (zdaje się) 800 Euro to musisz mieć jeszcze SAD
    > eksportera
    > > do odprawy wywozowej z UE.
    >
    > SHIT. A co to za badziewie?

    Taki SAD po niemiecku (francusku/angielsku - zakladam, ze to nie bedzie
    jednak Japonia). Ale procedura w tym wypadku jest prosta. Idziesz do
    niemieckiej odprawy celnej z tym SAD-em oraz fakturą zakupu - oni tam
    przystawiają pieczątki i po krzyku. Nie jestem pewny, czy tego etapu nie da
    się po prostu pominąć - to chyba służy temu, żeby eksporter mógł nie
    naliczać swojego VAT-u do ceny.

    Pozdrawiam,
    BaLab


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1