eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiDwóch płatników za 1 urządzenie › Re: Dwóch płatników za 1 urządzenie
  • Data: 2015-07-11 19:24:03
    Temat: Re: Dwóch płatników za 1 urządzenie
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 11.07.2015 o 19:04, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2015-07-11 o 18:54, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >> i z punktu widzenia prawnego jest to OK? Nikt nie powie, że prowadzą
    >> niezarejestrowaną działalność stowarzyszenia albo coś?
    > Czy uważasz, że gdyby prowadzili normalną księgowość, to to
    > niezarejestrowane stowarzyszenie czy działalność stałoby się
    > zarejestrowanym stowarzyszeniem lub działalnością? Przecież
    > rejestrowanie stowarzyszenia lub działalności nie polega (tylko) na
    > prowadzeniu księgowości.

    Ni o to pytam. Pytam, czy obracanie pieniędzmi nie implikuje jakiegoś
    problemu podatkowego. No bo jak ja (taki hepotetyczny, co nie ma
    działalności) np. będę kupował Urządzenia i sprzedawał Urządzenia na
    Allegro np. to przyjdzie US i powie ,,prowadzisz niezarejestrowaną
    działalność, ale prowadzisz''.


    >> Od razu wadzi? Rozważam i próbuję zrozumieć.
    > Ciężko ci idzie ;)

    Bo to jest wszystko postawione na głowie, że ja, zamiast prowadzić SWOJĄ
    działalność mam jeszcze być ekspertem prawa. Powiedz mi, ilu sprzedawców
    ogarnie temat? Przyjdzie MMM, kupi coś na RR i mu sprzedadzą i szlus. I
    nie, nie mów, że mam zatrudnić księgowego, bo księgowy nie siedzi na
    linii sprzedaży.



    >> Przecie nie napisałem ,,zgłasza ze spadkiem'' tylko, że spadkobiercy się
    >> np. zgłoszą, bo znajdą fakturę zakupu na przykład.
    > No to pisałem, że się takie rzeczy nie zdarzają. Zresztą jak mają
    > znaleźć fakturę, skoro faktura idzie - jak to ją nazywasz - do pani
    > księgowej rr.

    MMM zrobił sobie kopię, albo faktura była w PDFie i jest u niego na
    mejlu albo kupował dużo w tym sklepie i dostał podziękowania... Nie
    rozważaj prawdopodobieństwa tego zdarzenia ale skutek prawny, bo ten
    mnie ciekawi.

    > No i co ważne - przecież rr nie kupuje jakichś rzeczy, o które warto
    > walczyć. Oczywiście jeśli gdzieś rr kupuje samochody dla dzieci, albo
    > przynajmniej laptopy, to wówczas trzeba zainwestować w jakąś konsultację
    > prawną, aby rodzice mieli świadomość konsekwencji i nie powielali twoich
    > błędów, ale w normalnej klasie składki użytkuje się na bieżące potrzeby
    > dzieci i nie zostają z tej działalności żadne ruchomości, na które by
    > się łasili spadkobiercy.

    No wiesz, ostatnio kupowali rzutnik. A spadkobiercy np. śp. wujka mojej
    żony to wzięli nawet otwarte torebki z cukrem i inne rzeczy, które my
    byśmy zutylizowali ASAP. Więc jakby wykryli rzutnik za 2kzł to by na
    pewno się zgłosili...


    >>>> Wg mnie, jeżeli istnieje jakaś organizacja i ma fundusze, to powinna być
    >>>> uregulowana prawnie, choćby jak stowarzyszenie.
    >>> A po co?
    >> Aby rozwiązać problemy, które są jak widać.
    > To, że ty widzisz problemy, to nie znaczy że one są. Ba, znając cię
    > uznałbym, że korelacja jest raczej odwrotna - skoro Przemek widzi gdzieś
    > problem, to znaczy że go w rzeczywistości nie ma.


    No sorry, ale ja chciałem sprzedać po prostu RR Urządzenie i problem
    wywidziałeś TY.


    >>> Nie widzę tutaj żadnej potrzeby regulowania prawnego czegokolwiek. Tylko
    >>> odrobiny zrozumienia i przez rodziców, i przez takich jak ty, o co w tym
    >>> wszystkim chodzi.
    >> Ale moje rozumienie nic nie zmienia. Nie ja jestem decyzyjny. Nie, nie
    >> wystawię faktury na 500 nazwisk rodziców, choćby dlatego, że Rada tak
    >> nie zechce.
    > To wystaw na radę. To, że ktoś kiedyś na ciebie będzie szukał haka i
    > uzna, że od X lat powinieneś już mieć kasę fiskalną, jest mało
    > prawdopodobne.


    Od 1 sprzedaży na 200zł kasa mi się nie zrobi. Więc te twoje straszenia
    kasowe pomijałem konsekwentnie, bo zupełnie nie one mnie tu ciekawią.

    > Nie można jednak twierdzić, że z uwagi na ten twój konformizm, takie
    > działanie jest zgodne z prawem i tylko do tego się tutaj odnoszę.

    No i ja się nie sprzeczam, że jest. Próbuję ogarnąć zagadnienie i
    zastanawiam się nad tym, jak to powinno funkcjonować tak, żeby było w
    pełni zgodne z prawem no i, co równie ważne, z obecnym stanem
    faktycznym, którego nie zmienię.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1