cef wrote:
>>W tym problem, ze jako pracownik w delegacji nie masz za bardzo jak
>>wykazac, ze bedziesz legalnie przebywal we Francji przez okres roku.
>>Potrzebowalbys tamtejszej karty pobytu,
>
>
> Pozostaje pytanie czy wtedy (przy stalym pobycie)
> bedzie to mozna uznac za podróz sluzbowa.
> Pamietam jakies przepychanki z US dotyczace oddelegowania
> pracowników do innej miejscowosci (z zapewnieniem wiktu i opierunku),
> ze niby nie jest to podróz sluzbowa,
> tylko wykonywanie pracy w innym miejscu
> i diety sie nie naleza.
> Nie pamietam jak dlugiego okresu dotyczylo oddelegowanie,
> ale mysle, ze przy delegacji wlasciciela moga powstac
> podobne watpliwosci.
>
Owszem, US moze sie czepiac. Warto przepytac US, jak bedzie to
interpretowal. WYdaje mi sie, ze nie powinno byc problemow, bo nawet
przy rozliczaniu podatku, gdy czesc zostala zaplacona poza Polska, to i
tak uwzglednia sie diety. Ja tak kiedys robilem, a nie mialem wlasnej
dzialalnosci, tylko bylem pracownikiem firmy zagranicznej i zadnych diet
nie dostawalem, a jednak moglem je uwzglednic w zeznaniu podatkowym.
Podobnie powinno byc w przypadku prowadzenia dzialalnosci.

Jeszcze jedno mi sie przypomnialo. W zgloszeniu do ewidencji trzeba
podac: wykonawstwo u zleceniodawcy w kraju i za granica. Moze
nieistotne, ale chyba lepiej sie zabezpieczyc.