Witam.

Dnia 7 lipca 2003 o godzinie (00:42:07) napisano:
RP> Oczywiście. Elementarna logika każe domyślić się, że taka faktura jest
RP> raczej nieważna

Raczej niewazna czy niewazna? A moze wazna do czasu wykazania, ze jest
odwrotnie?

RP> i na jej podstawie nikt nie będzie domagał się
RP> zapłaty,

Zagwaratujesz wlasnymi pieniedzmi czy tak sobie po prostu piszesz?

RP> a przynajmniej nie będzie to takie proste.
RP> Nie potrzeba być Sherlockiem, żeby tego domyślić się.

Domaganie sie zaplaty bedzie proste. A dluznik bedzie wtedy musial sie
bronic - a to sie rowna czas i pieniadze. Jesli dodatkowo nie dotrzyma
terminu sprzeciwu w postepowaniu uproszczonym (co nie jest takie
rzadkie), to bedzie mial wiekszy problem, niz Ci sie wydaje.

Serdecznie pozdrawiam,
---
Krzysztof A. Ziembik mailto:k...@r...pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki