Użytkownik "pawel J" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b45eod$dkk$1@news.onet.pl...

> > Jedni twierdza ze jeden wystarczy i PRAWDOPODOBNIE wysylaja na jeden
> > nawet z roznych firm.
> > Jak sie informowalem na info-lini ZUS to dostalem informacje ze
> > osobno............ i komu tu wierzyc ???
> ja napewno wysyłam swoje dokumenty z certyfikatu innej firmy. i wiem że
> dokumenty dochodzą.(bo miałem korekte do zrobienia)
> certyfikat służy do zaszyfrowania danych tak, żeby nikt niepowołany tych
> danych nie odczytał. zus na podstawie wydanego certyfikatu ma "drugą
połówkę
> szyfru" i sobie to odszyfrowuje, po czym dokumenty są już dalej
obrabiane
> przez system.
> Śmiało można wysyłać trzech współwłaścicieli z jednego certyfikatu. I to
> ułatwia pracę, bo możesz wysłać w jednej wysyłce wszystkie trzy zestawy.
> Ja tak robie w wielu miejscach i napewno dokumenty dochodzą do zus.

Nie sadzę, aby było to prawidłowe.
Płatnik - przekaz elektroniczny nie tylko szyfruje ale i _podpisuje_
przesyłane do ZUS dokumenty.
Uważam, że deklaracje, które przesyłasz podpisując kluczem innym niż tego
płatnika, należy uznać za niezłożone.
W przypadku spółki cywilnej jest trzech _różnych_ płatników.
IMHO aby składać deklaracje w czyimś imieniu, to potrzebne jest do tego
stosowne upoważnienie.

Przyznasz, że w przypadku spółki "Kowalski, Nowak SC" , składając
papierowe deklaracje, Kowalski może podpisać deklarację płatnika
"Kowalski" i płatnika "SC" ale płatnika "Nowak" już nie.
Z deklaracji wynikają zobowiązania wobec ZUS i co by to było, gdyby
_każdy_ mógł podpisać, bez upoważnienia, deklarację za _każdego_ .

To, że deklaracje wysyłane przez Ciebie "dochodzą do ZUS" świadczy tylko o
"jakości" systemu zusowskiego i dziurach w systemie ochrony danych. Być
może ZUS godzi się z taką praktyką, ale dla mnie jest to absurdalne.

Sytuację tą należałoby niezwłocznie wyjaśnić w ZUS, by mieć pewność, że
deklaracje zostały złożone w terminie.

pozdrawiam
Ryszard G.