>> > Pogratulowac takiego
>szefa. Chyba mu sie nudzi. Nie moglby tej
>> > energii przeznaczyc na cos bardziej pozytecznego dla firmy.
>>
>> sa szefowie i "szefowie" ;)
>>
>> >
>> > Ile szef zaoszczedza (rzad wielkosci) miesiecznie dla firmy przez
>> > taka doglebna kontrole bilingu?
>>
>> srednio ok. 20 zl netto na miesiac
>
>20 zl jak za taka rozrywke to chyba niewiele :-)
>Zaplac :-)
>
>PNMSP,
>
>Pozdrawiam,
>Karol
>
>PS.
>Jakbys nie dzwonil ze sluzbowej komorki prywatnie, to "show
>szefa" moglby byc jeszcze lepszy.
>
To, że np. klient nie mógł się do dzownic to nie istotne? Czas pracy
zużyty na rozmowę to nic (1 impuls 0,19 zł = 3 minuty rozmowy
miejscowej. 20 zł:0,19x3 min = 315 minut = ponad 5 godzin doliczyć
wybieranie itp.. Jedna dniówka zmarnowana. Pogratulować takich
lekkoduchów). Najprostsza sprawa kupić sobie komórkę i dzwonić po pracy
do woli.


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki