-
31. Data: 2007-07-05 15:02:39
Temat: Re: Pytanie z handlu
Od: Jagna <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 3 Jul 2007 07:17:57 +0200, Jagna napisał(a):
>> A tu któregoś dnia, kolumny kierownicy zamiast spawane przychodzą mu
>> skręcane. Więc tylko rozkręca i ma to co potem daje do hurtowni. I co,
>> przez inny materiał wejściowy i ten sam materiał wyjściowy z producenta
>> stał się nagle handlowcem?
No tak, ale to jest materiał dla kogoś, kto wykorzystuje go jako surowiec
do produkcji podstaw, a ja sprzedając kierownicę ciągle jej nie produkuję.
Dlatego to czy on je rozcina, czy rozkręca dla mnie nie ma znaczenia.
Zakręcona, zakręcona...
(czyli jak się odkręcę to co? wyprodukowana? ;>)
--
Pozdrawiam,
Jagna
-
32. Data: 2007-07-05 15:40:55
Temat: Re: Pytanie z handlu
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Jagna w <news:1nryl5a71ftcq$.tnkc1kt5ymg8$.dlg@40tude.net>:
> Śrubokręt noszę w torebce! ;)
> I nie czuję się producentem wykręcając śrubkę, nawet gdybym miała ją
> sprzedać :)
<q>
Najważniejsze, to użyć młotka do wbijania gwoździ, a
śrubokręta (pardon, wkrętaka) do śrub, er, wkrętów. 8-)
</q>
<http://42.pl/gg/2nodir70el.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl>
>>> Nie kupiłam materiału do wyprodukowania części.
>> Dokładnie tak zrobiłaś.
>>> Póki jest wkręcona - nie podlega sprzedaży oddzielnie.
>> Jest więc sektor producentów części samochodowych. Czy ja ze swoim
>> rozkręcaniem pojazdu mogę się do niego zaliczać?
>> Otóż nie :)
Sektor destruktorów części samochodowych? :)
>> Jedną z cech charakteryzujących sektor jest to, że firmy znajdujące się w
>> nim mają tych samych dostawców.
Oj zapędziłaś się
>> Chodzi mi o branżę, więc sektor producentów
>> części samochodowych zaopatruje się w firmach, które sprzedają te wszystkie
>> paści służące do wyprodukowania rzeczonych produktów, ale na pewno nie
>> zaopatruje się w firmach prowadzących autohandel!
Aha :)
No ale skoro firma prowadząca autohandel (cóż za mylna nazwa :>) wykręci z
uszkodzonego samochodu błotnik, w jego miejsce wstawi kawałek przystanku
MZK, polakieruje...
> Tylko nie mów mi teraz, że sprzedaż tej kierownicy to jest to samo tylko
> w mniejszej skali... Proszę! :)
A co, jeżeli w kierownicy jest poduszka powietrzna? IMO w tym momencie
stajesz sie "producentem" odpadu (Dziennik Ustaw z 2005 r. Nr 201 poz. 1666)
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
33. Data: 2007-07-05 18:24:11
Temat: Re: Pytanie z handlu
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Thu, 05 Jul 2007 17:02:39 +0200, Jagna napisał(a):
> Dnia Tue, 3 Jul 2007 07:17:57 +0200, Jagna napisał(a):
>
>>> A tu któregoś dnia, kolumny kierownicy zamiast spawane przychodzą mu
>>> skręcane. Więc tylko rozkręca i ma to co potem daje do hurtowni. I co,
>>> przez inny materiał wejściowy i ten sam materiał wyjściowy z
>>> producenta stał się nagle handlowcem?
>
>
> No tak, ale to jest materiał dla kogoś, kto wykorzystuje go jako
> surowiec do produkcji podstaw, a ja sprzedając kierownicę ciągle jej nie
> produkuję. Dlatego to czy on je rozcina, czy rozkręca dla mnie nie ma
> znaczenia.
No to tak samo rozkręcacz samochodu na części, jest producentem tych
części, i nie ma znaczenia czy on te części odlewa z formy czy wykręca z
dostarczonego surowca - samochodu.
p. m.
-
34. Data: 2007-07-05 18:57:04
Temat: Re: Pytanie z handlu
Od: Jagna <j...@p...onet.pl>
Dnia 5 Jul 2007 15:40:55 GMT, 'Tom N' napisał(a):
>> Śrubokręt noszę w torebce! ;)
>> I nie czuję się producentem wykręcając śrubkę, nawet gdybym miała ją
>> sprzedać :)
>
> <q>
> Najważniejsze, to użyć młotka do wbijania gwoździ, a
> śrubokręta (pardon, wkrętaka) do śrub, er, wkrętów. 8-)
> </q>
>
> <http://42.pl/gg/2nodir70el.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl>
Brawo dla tego pana! ;)
>>> Jest więc sektor producentów części samochodowych. Czy ja ze swoim
>>> rozkręcaniem pojazdu mogę się do niego zaliczać?
>>> Otóż nie :)
>
> Sektor destruktorów części samochodowych? :)
Niechcący przyznajesz mi rację. Destrukcja to nie produkcja części
samochodowych.
>>> Jedną z cech charakteryzujących sektor jest to, że firmy znajdujące się w
>>> nim mają tych samych dostawców.
>
> Oj zapędziłaś się
Nie zapędziłam się, poczytaj wydawnictwa ekonomiczne :)
>>> Chodzi mi o branżę, więc sektor producentów
>>> części samochodowych zaopatruje się w firmach, które sprzedają te wszystkie
>>> paści służące do wyprodukowania rzeczonych produktów, ale na pewno nie
>>> zaopatruje się w firmach prowadzących autohandel!
Kontynuując myśl, jeśli to produkcja, to na pewno nie produkcja części
samochodowych ale, tak jak napisałeś:
> A co, jeżeli w kierownicy jest poduszka powietrzna? IMO w tym momencie
> stajesz sie "producentem" odpadu (Dziennik Ustaw z 2005 r. Nr 201 poz. 1666)
A to jest nieuniknione w prawie każdej działalności gospodarczej i tu mogę
przyznać Ci rację w całej rozciągłości :)
> No ale skoro firma prowadząca autohandel (cóż za mylna nazwa :>)
Salon samochodowy będzie lepsiejszy? ;>
> wykręci z uszkodzonego samochodu błotnik, w jego miejsce wstawi kawałek przystanku
> MZK, polakieruje...
To już zupełnia insza inszość!
To już produkcja bez żadnych wątpliwości, ale nie produkcja samochodu tylko
produkcja innowacyjnych rozwiązań w dziedzinie motoryzacji... ;)
Co z przeglądem? Stacja diagnostyczna się nie czepi? ;>
Ale jeśli zamiast uszkodzonego błotnika wstawi dobry, który gdzieś zakupi,
to nie wyprodukuje samochodu, ale go naprawi.
Choć to cały czas tylko IMHO :))
--
Pozdrawiam,
Jagna