eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiProblem z Krukiem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 11. Data: 2004-11-09 12:25:45
    Temat: Re: Problem z Krukiem - mój osąd NOM-u
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Użytkownik Jano napisał:
    > Nie rozwodząc się:
    > 1.Czy NOM miał zawartą umowę z abonentem?
    > Nie miał bo to jeszcze nie były te czasy. Ryzyko handlowe - dzwońcie przez
    > NOM a zapłata będzie na fakturach TPSA. Nie dogadali się - niech spadają
    > na drzewo.
    > Dostałe po 2 latach fakturę z NOM na 2 złote - koszt przelewu 4zł - a
    > podobno miałem dzwonić przez NOM żeby było taniej a wyszło jak zwykle.
    > Niech spadną na srzewo.
    > Przed rokiem dostałem wezwanie też z jakiegoś ichniego Kruka - już na 7zł
    > ze straszeniem sądem, rejestrem itd.
    > Poszło do kosza.
    > Do dziś jest spokój.
    >

    Dostałam dawno temu fakturę z NOMu na 1,22zł (1zł netto).
    Poniewaz nie przypominałam sobie żebym w ogole dzwonił na miedzymiastową
    z telefonu stajconarnego (miała wtedy służbowa komórke bez limitów,
    najlepsza komorka świata ;-) ) więc olałam fakturę - koszt wyjasnienia
    tej złotówki byłby wyższy niż 1 zł a przelew kosztował mnie wtedy 3 zl.
    Od tego czasu nikt niczego ode mnie nie chciał.

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 12. Data: 2004-11-09 12:28:29
    Temat: Re: Problem z Krukiem
    Od: "MK" <i...@o...pl>

    > > Nie powiesz mi, że mogą sobie zgłosić co im się żywnie podoba,
    > > nie mając żadnych dowodów? Chyba bredzisz waćpan.
    >
    > maja nie zaplacone faktury
    >

    A mają jakiś dowód, że je dostarczyli?

    MK.



  • 13. Data: 2004-11-09 14:12:33
    Temat: Re: Problem z Krukiem
    Od: "toster" <t...@W...pl>


    "Mariusz" <M...@p...onet.pl> wrote in message
    news:cmq41v$p0b$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > >
    > > NTG - to fakt
    > > Cały ten post jest żałosny (należności, a potem długi trzeba płacić).
    > > Poczytaj wczorajszego Hugo Badera w Dużym Formacie GW i ile się zrobiło
    z
    > > 35
    > > groszy długu.
    > > T.
    > >
    >
    > Super, proszę oddaj mi za niezapłaconą fakturę nr 967097978 458 pln,
    > nie obchodzi mnie czy ten dług pamiętasz, czy w ogóle jest Twój, nie mam
    > zapiaru Ci wykazać za co jest ten dług. Dług kupiłem od Pana Jakiegośtam
    za
    > 13 pln. W międzyczasie narosło Ci 227,35 pln odsetek, które też jesteś mi
    > winien. Acha jak mi nie oddasz za 3 dni to to Cię obciąże kwotą 1469,45
    pln
    > za moje koszty i posraram się Ciebie wpisać na wszystkie możliwe rejestry
    z
    > centralnym rejestrem skazanych włącznie.

    Zapomniałeś podać mi numer konta.


    > Nie zrozumiałeś pytań to nie odpowiadaj, chodziło mi o to czy KRUK działa
    w
    > granicach prawa i jakie są granice tego prawa.

    Widzisz gdzieś tu odpowiedź, na jakieś pytanie?
    To tylko konstatacja, jaka twoja teściowa, twój post i ty jesteście
    żałośni - płacić się nie chciało, a teraz lament.

    > nie pozdrawiam

    A na ch.. mi twoje pozdrowienia?
    A ten artykuł przeczytaj - jest tam parę slów o dłużnikach i o Kruku.
    T.


  • 14. Data: 2004-11-09 17:32:49
    Temat: Re: Problem z Krukiem
    Od: "Mariusz" <M...@p...onet.pl>

    >
    > Widzisz gdzieś tu odpowiedź, na jakieś pytanie?
    > To tylko konstatacja, jaka twoja teściowa, twój post i ty jesteście
    > żałośni - płacić się nie chciało, a teraz lament.

    O widzę że kolega lubi płacić nawet nie wiedząc za co, super.
    Żaden lament tylko konkretne pytania. A może kolega żyje z żerowania na
    czyichś długach?
    Pracujemy w sępiarskiej firmie, nie chce się pracować to lepiej straszyć
    ludzi?
    Życzę koledze źle wykonanych usług i wysokich za nie rachunków no i
    oczywiście wybrakowanych produktów, tak żeby przyjemniej się płaciło bez
    lamentu oczywiście :)

    >> nie pozdrawiam
    >
    > A na ch.. mi twoje pozdrowienia?
    > A ten artykuł przeczytaj - jest tam parę slów o dłużnikach i o Kruku.
    > T.

    Bardzo miło, teraz jestem prawie pewny, że kolega z sępiarskiej firmy, takie
    słownictwo.

    W dalszym ciągu nie pozdrawiam, ale wysokich cen życzę :)
    Mariusz



  • 15. Data: 2004-11-09 21:39:05
    Temat: Re: Problem z Krukiem
    Od: "toster" <t...@W...pl>


    "Mariusz" <M...@p...onet.pl> wrote
    > >
    > > Widzisz gdzieś tu odpowiedź, na jakieś pytanie?
    > > To tylko konstatacja, jaka twoja teściowa, twój post i ty jesteście
    > > żałośni - płacić się nie chciało, a teraz lament.
    >
    > O widzę że kolega lubi płacić nawet nie wiedząc za co, super.

    Wypraszam sobie. Moi koledzy regulują należności i nie mają długów.
    Swoich kolegów poszukaj w piaskownicy.
    T.


  • 16. Data: 2004-11-09 23:29:38
    Temat: Re: Problem z Krukiem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 9 Nov 2004, Mariusz wrote:

    >+ Witam,
    >+
    >+ Nie wiem czy to ta grupa, jeśli nie to przepraszam.

    Owszem. Weź:
    groups.gogle.pl
    -> zaawansowane
    grupa: *.prawo
    tekst: KRUK :)

    >+ Problem nie dotyczy mnie osobiście, tylko mojej teściowej.
    >+ Przyszło do niej ostatnio kolorowe, strasznie groźne pismo z KRUKA -
    >+ wezwanie do zapłaty.

    Nic się nie martw. Niektórych doprowadzają do takich hercklekotów
    że się na poważnie obawiają iż zostaną eksmitowani :>
    Nie żartuję.
    Poczytaj co polecałem :)

    Sprawy są DWIE, ODDZIELNE:
    1. NOM
    2. KRUK

    Jedyne co można mieć za złe NOMowi to to iż coś zlecał KRUKowi :)
    Niemniej... skoro bywają skuteczni... w interesach santymenty
    nie zawsze się liczą... ;>

    [...]
    >+ 1. Czy w świetle prawa teściowa jest zobowiązana płacić za usługi firmie
    >+ telekomunikacyjnej (NOM), z którą nie podpisała żadnej umowy na świadczenie
    >+ usług?

    Nikt nigdy nie wykazał na .prawo że umowa telekomunikacyjna musi
    ZAWSZE być pisemna.
    W szczególności proszę o objaśnienie na jakiej podstawie W OGÓLE
    TPSA pobierała opłaty za 0-700 ? :> - mam na myśli PRZED nakazaniem
    aby wymagała UMÓW z "dostawcami" !
    Umowę ZAWARŁA.
    Wybierając prefiks.
    Jak wsiadasz do autobusu albo kupując gazetę to też nie lecisz
    najpierw zawrzeć umowy NA PIŚMIE.

    Nie mylić z prawną podstawą do płacenia windykatorom !

    >+ 2. Faktury z NOMu nie zostały rozliczone zaraz po miesiącach w których
    >+ wykonano połączenia z ich prefiksu, tylko dużo później. Nie obchodzą nas
    >+ układy, czy też wojna NOMu z TPSA, tylko pytanie jak w świetle prawa jest z
    >+ obowiązkiem płacenia faktur które przyszły kilka miesięcy po wykonaniu
    >+ usługi, w dodatku zachodzi tu jeszcze fakt opisany w pkt 1.

    Nijak.
    Do upływu okresu przedawnienia zapłata jest bezwzględnie egzekwowalna,
    kwestią od czasu do czasu wałkowaną bywa które z przepisów wchodzą
    w rachubę - i już nie pamiętam czy 2 lata czy 3 lata.
    Po przedawnieniu zapłata jest NALEŻNA, ale dłużnik MOŻE się uchylić.
    Dopóki nie "uzna długu" :>

    Na .prawo wyjaśniają że nieodpowiadanie na wszystko co nie jest
    pozwem sądowym zabezpiecza przed "uznaniem długu" przez głupotę :>
    Takoż "skutecznym powiadomieniem".
    (trick: pismo ma "numer wezwania". Dzwoni telefon: "jaki jest
    numer wezwania ?" - a rozmowa nagrywana :>)

    Nie mylić "zabezpiecza przez uznaniem długu przez głupotę"
    z "niepopełnieniem INNEJ [może większej :>) głupoty" ;>

    >+ 3. Prawdopodobnie kilka razy wykręcony został ich prefiks, ale prawie
    >+ niemożliwe jest żeby nabiło aż tak wysoki rachunek, na dwóch fakturach jest
    >+ to ponad 450 pln,

    ...z "kosztami" ? Czy bez ?

    >+ 5. Został wyznaczony bardzo krótki termin na spłatę długu bo 8 dni od daty
    >+ wystawienia pisma

    ...taktyka... :>

    >+ 6. List został wrzucony do skrzynki, nie był to żaden polecony, jaka jest
    >+ skuteczność prawna takiego doręczenia

    Żadna.

    >+ 7. W przypadku nie zapłacenia w terminie KRUK grozi złożeniem pozwu o
    >+ wydanie nakazu zapłaty i zasądzenie kosztów postępowania na kwotę ponad 930
    >+ pln. To już jest w ogóle kosmos, na jakiej podstawie prawnej mogą oni
    >+ domagać się aż takich kosztów ?

    "Przegrywający płaci prawnikowi zwyciężcy" :)

    >+ Coś mi się wydaje że długi zaciągnięte u
    >+ mafii obłożone są mniejszymi kosztami. Poza tym co moją teściową obchodzą
    >+ koszty KRUKA, ona ma (ewentualnie) dług wobec NOMu?

    Obchodzi.

    >+ 8. Jak prawnie jest uregulowany handel długami?

    Zwyczajnie :)

    >+ Czy NOM mógłby sprzedać swój
    >+ dług np. ukraińskiej mafii?

    To zależy czy owa mafia ma legalną firmę w Polsce :>

    >+ 9. Czy to znaczy że mogę sobie np. zarejestrować działalność windykacyjną,
    >+ kupić od kogoś np 20 pln długu i zażądać od dłużnika kosztów egzekucji tego
    >+ długu w kwocie kilkakrotnie przewyższającej samo zadłużenie?

    Ja chcę widzieć jakie będziesz miał RZECZYWISTE koszty :>
    Nie wiem (sprawdź na .prawo :)) jak z "kosztami windykacji".
    Ale za PRAWNIKA zapłacić może być trzeba (jak się proces
    przegra).

    >+ 10. Straszą też ujawnieniem danych osobowych i wysokości długu w Biurze
    >+ Informacji Gospodarczej, co to jest za biuro?

    ...patrz .prawo !

    >+ zakładam że teściowa już dawno w takim rejestrze jest, skoro jej dług NOM
    >+ przekazał KRUKOWI.

    Nijak. NOM nikogo nie MUSI nigdzie wpisywać.

    >+ 11. Na koniec straszą, że komornik zajmie pobory, czy tak rzeczywiście może
    >+ być, kobieta jest starsza, w trudnej sytuacji materialnej i żyje z
    >+ emerytury?

    Powoli, powoli.

    Primo:
    - długi się płaci. Było pilnować kiedy się dzwoniło :[
    - nie zadałeś najważniejszcyh pytań. Poważnie.
    poczytaj grupę .prawo :)

    Pytanie podstawowe brzmi:
    +++ +++ +++
    "czego i kto nie zrobił abyś ktoś miał dług wobec firmy windykacyjnej" :)
    +++ +++ +++
    Pomijam kwestię czy dłużnik "był świadom" (też istotną) zależną
    od "skuteczności powiadomienia".

    Dalsze:
    - ani słowa o dacie powstawnia zaległości
    - pytasz o skuteczność "doręczenia". Nie pytasz czy ono jest/było
    *w ogóle potrzebne*

    - nie dość jasno wyłożyłeś czy windykatorzy występuja we WŁASNYM
    imieniu - czy jako przedstawiciele prawni wierzyciela (NOMu).
    Był niedawno ciekawy wyrok SN, stawiający na głowie :> sprawy
    windykacji, bo na wniosek GIODO stawiający ustawę o danych
    osobowych przez uznaniem Kodeksu Cywilnego jako "szczególnych
    przepisów" (powołanych w "ochronie").

    >+ Nieźle kobietę wystraszyli dranie, a tak naprawdę nie pamięta Ona już i nie
    >+ wie za co ma płacić, na pisemku z KRUKA są tylko cyferki z numerami faktur,
    >+ które nawet nie pamięta czy dostała. Prawdopodobnie nie dostała

    Jak ma taką kopertę grubą na 3 lata ;> ze starymi kwitkami to przecież
    łatwo sprawdzić.

    A na pytanie odpowiedz sobie sam... przejrzawszych archiwa .prawo :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (memoriał, KPiR, VAT, ZUS)


  • 17. Data: 2004-11-09 23:41:54
    Temat: Re: Problem z Krukiem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 9 Nov 2004, Mariusz wrote:
    [...]
    >+ Super, proszę oddaj mi za niezapłaconą fakturę nr 967097978 458 pln,
    >+ nie obchodzi mnie czy ten dług pamiętasz, czy w ogóle jest Twój, nie mam
    >+ zapiaru Ci wykazać za co jest ten dług.

    Moment.
    Po to jest przedawnienie - wiesz jak długo MUSISZ pamiętać.
    Za co - podali.
    Jak za mało szczegółowo - to jesteś między młotem a kowadłem: trzeba
    tam manewrować żeby się dowiedzieć i nie uznać przypadkiem NIENALEŻNEGO
    długu :[
    Znaczy: najpierw pięc razy się zastanowić czy pisać cokolwiek.
    A jak już pisać - to trzy razy przeczytać .prawo, pięć razy
    sprawdzić i osiem razy jeszcze raz się spytać ;) (byle nie mnie :>)

    >+ Dług kupiłem od Pana Jakiegośtam za
    >+ 13 pln. W międzyczasie narosło Ci 227,35 pln odsetek

    ...poproszę umowę.
    Jak umowa została zawarta przez "wykręcenie numeru" tudzież
    wejście do autobusu i nie ma dowodu na inną wysokość odsetek
    to należą się USTAWOWE. AFAIK.

    >+ które też jesteś mi
    >+ winien. Acha jak mi nie oddasz za 3 dni to to Cię obciąże kwotą 1469,45 pln
    >+ za moje koszty

    Nie pamiętam, ale cosik było "w toku" żeby koszty obsługi prawnej
    nie były brane "z faktury" ale "z urzędowego cennika".
    I tak - AFAIK dotąd rzeczywiście tak było, że jak ktoś wziął kancelarię
    prawną która "normalnie" za kiwnięcie palcem bieże 10 kzł
    to przegrywający miał się z pyszna...

    >+ i posraram się Ciebie wpisać na wszystkie możliwe rejestry

    ...jak spełniasz warunki, np. jesteś przedsiębiorcą (a do niektórych
    to trzeba być bankiem) - to i owszem.

    >+ z centralnym rejestrem skazanych włącznie.

    ...a to niemożliwe jeśli "z powodu długu".
    Ale już z powodu oszustwa i owszem - wystarczy zgłosić
    i udowodnić przed sądem :>

    No i trzeba NIE MYLIĆ tzw. "gróźb" (nie myląc ich z GROŹBAMI
    KARALNYMI) - jak napisałeś że wpiszesz go do centralnego
    rejestru skazanych to to chyba jednak groźba NIE BYŁA :>
    Groźba musi być REALNA... i BEZPRAWNA....
    Wystarczy NIE spełnić jednego - i już to AFAIK *nie*
    jest "groźba karalna" :)
    ...więc nie mylić tychże "groźb" z groźbami. Niekoniecznie
    karalnymi również ! ;)

    >+ Nie zrozumiałeś pytań to nie odpowiadaj

    ..marudzisz. Uczulony jesteś na krytykę :]

    [...]
    >+ nie pozdrawiam

    ...kawa, lody, w lustro popatrzeć...

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (memoriał, KPiR, VAT, ZUS)


  • 18. Data: 2004-11-09 23:43:21
    Temat: Re: Problem z Krukiem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 9 Nov 2004, Mariusz wrote:
    [...]
    >+ O widzę że kolega lubi płacić nawet nie wiedząc za co, super.

    Moment.
    Wezwana WIE że dzwoniła.
    NIE WIE czy zapłaciła - znaczy "wyrzuciła kwit".
    Po polsku: "jest sobie winna"... :(

    Dura lex, sed lex...

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (memoriał, KPiR, VAT, ZUS)


  • 19. Data: 2004-11-09 23:50:42
    Temat: Re: Problem z Krukiem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 9 Nov 2004, wiech wrote:

    >+ Użytkownik "Piotrek" <p...@n...please.com> napisał
    >+ > >> Ja bym to wyrzucił do kosza i zapomniał.
    >+ > >
    >+ > > A czy zgodzisz sie poniesc konsekwencje swojej rady?
    >+ >
    >+ > Napisałem co JA bym zrobił - nie jest to rada.
    >+ > Czytaj uważnie na przyszłość.
    >+
    >+ coz moge tylko napisac, abys nauczyl sie brak odpowiedzialnosc za to co
    >+ piszesz...

    Primo: ma rację wKwestiiFormalnej. Napisał co napisał i NIE była
    to rada.
    Secundo: tak się składa że jego opinia jest zbieżna z opinią
    *praktyczną* prezentowaną na grupie .prawo, w szczególności wobec
    faktu iz zdarza się różnym windykatorom (a nazwa KRUK pada tam
    od czasu do czasu) przystępować również do ściągania długów
    NIENALEŻNYCH. Zarówno przedawnionnych jak i nienależnych - nie
    mylić proszę. Z różnych powodów zresztą, operatorm też się
    czasem to i owo potenteguje, choćby i bez złej woli.
    Tertio... w sprawie "konsekwencji" - słyszałeś hało "wada prawna" ?
    :)
    Tak, ja NIE MAM na myśli hasła "nieskuteczność" (dostarczenia
    przesyłki w tym przypadku).

    Ale ja NIE BĘDĘ streszczał całej grupy .prawo tu :>
    "komputery mniej się męczą a google pamięta" - polecam użyć :)

    >+ > Nie powiesz mi, że mogą sobie zgłosić co im się żywnie podoba,
    >+ > nie mając żadnych dowodów? Chyba bredzisz waćpan.
    >+
    >+ maja nie zaplacone faktury

    ...KTO ma...

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (memoriał, KPiR, VAT, ZUS)


  • 20. Data: 2004-11-10 00:16:15
    Temat: Re: Problem z Krukiem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 10 Nov 2004, Gotfryd Smolik news wrote:
    [...]
    >+ bieże

    Wrrr... idę spać :>
    Nie bić !

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (memoriał, KPiR, VAT, ZUS)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1