-
11. Data: 2005-12-03 22:06:34
Temat: Re: Osoba wspolpracujaca i wynagrodzenie
Od: "retryko" <z...@p...onet.pl>
> Zakładam, ze jesteś pełnoletni i nie dotyczy Cię
> artykuł z pdof dotyczący wyłączenia z kup
> kosztów pracy najbliższej rodziny.
> Z ciekawości tylko zapytam:
> jak się takie cudo rozlicza?
> To jest etat z odliczeniem składek
> na ubezpieczenia jak dla osoby współpracującej?
> Wydaje mi się, że jeśli jest umowa o pracę,
> to należy odprowadzać składki od niej.
> Może Gotfryd to rozwikła :-)
Tak jestem pelnoletni i mieszkam z prowadzacym DG pod jenym dachem -wspolne
gosp. domowe czy jakos tak.
Dla zwyklej umowy o prace skladki placi sie od przychodu , a dla osoby
wspolpracujacej od zadeklarowanej kwoty :
http://em.bankier.pl/edu/multiarticle.html?article_i
d=1313772&position=2
Chodzi mi o potwierdzenie ze wszystko jest ok. Padlo pytanie po co taka
wyskoa kwota brutto. Do kredytu bedzie potrzebne np.
-
12. Data: 2005-12-04 09:00:42
Temat: Re: Osoba wspolpracujaca i wynagrodzenie
Od: "cef" <c...@i...pl>
retryko wrote:
> Tak jestem pelnoletni i mieszkam z prowadzacym DG pod jenym dachem
> -wspolne gosp. domowe czy jakos tak.
> Dla zwyklej umowy o prace skladki placi sie od przychodu , a dla osoby
> wspolpracujacej od zadeklarowanej kwoty :
> http://em.bankier.pl/edu/multiarticle.html?article_i
d=1313772&position=2
> Chodzi mi o potwierdzenie ze wszystko jest ok.
Nie wiem czy jest ok. Wg mnie nie.
Nie wyjaśnili też tego, co najistotniejsze:
czy jeśli składki wynikające z umowy o pracę
są większe, to należy zgłosić w ZUS z kodami
jak dla osoby współpracyjącej, ale z większą
podstawa 3000zł. Wszak minimalna podstawa jest minimalną.
Nikt nie zabrania płacić więcej.
Padlo pytanie po co
> taka wyskoa kwota brutto. Do kredytu bedzie potrzebne np.
Oby Ci nie był ten kredyt
potrzebny na spłatę zaległych składek.
-
13. Data: 2005-12-04 10:45:55
Temat: Re: Osoba wspolpracujaca i wynagrodzenie
Od: "cef" <c...@i...pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
> Ale popatrz tak: przepis jest wyraźny.
> "jeżeli...to...traktujemy jako osobę współpracującą".
> Kropka.
Czyli nie jest pracownikiem, niezależnie
od wielkości deklarowanej podstawy
>> -retryko jest przez ZUS jest traktowany jako osoba współpracująca
> ^^^^^^^^^
>> czyli nie ma żadnych praw pracownika.
>
> Moment, moment. Tylko dla ZUSu jest tak traktowany.
> Powodu dla którego nie mógłby zakładać związków zawodowych
> nie widzę ;) !
> Staż pracy "do urlopu" się chyba liczy...
Tylko dla ZUS?
A komu innego potrzebne
jest jakieś zróżnicowanie?
I to pisze ktoś, kto wie co to jest urop
dla prowadzącego DG.
Jaki urlop, jakie prawa?
Jest osobą współpracującą.
Kwestią wyjaśnienia pozostaje
wysokość podstawy:
czy minimalna
czy ma być 3000 zł jak w umowie.
-
14. Data: 2005-12-05 18:06:13
Temat: Re: Osoba wspolpracujaca i wynagrodzenie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 4 Dec 2005, cef wrote:
> Gotfryd Smolik news wrote:
>> "jeżeli...to...traktujemy jako osobę współpracującą".
>> Kropka.
>
> Czyli nie jest pracownikiem,
...dla ZUS...
>> Moment, moment. Tylko dla ZUSu jest tak traktowany.
>> Powodu dla którego nie mógłby zakładać związków zawodowych
>> nie widzę ;) !
>> Staż pracy "do urlopu" się chyba liczy...
>
> Tylko dla ZUS?
> A komu innego potrzebne
> jest jakieś zróżnicowanie?
Następnemu pracodawcy. Zdaje się iż przepisów dotyczacych innego
rozliczenia nie zlikwidowano ?
Pracodawcy. Jak mu "pracownik współpracujacy" powie że dzis ma jeden
z czterech dni "urlopu na żadanie" to ma. I próba rozwiazania
umowy na podstawie takiego żadania (tak uzasadnionego) IMHO
skończyłaby się klęska pracodawcy :)
> I to pisze ktoś, kto wie co to jest urop
> dla prowadzącego DG.
Wie. A przynajmniej mysli że wie ;)
I próbował wykazać dualizm kupuskularno-falowy ;) na przykładzie
różnego traktowania tej samej (innej, bo o dzieło) umowy
z cywilistycznego i podatkowego p. widzenia.
A tu mamy dualizm wobec ZUS i wobec wszystkich innych.
Dla np. PIP to jest IMO pracownik - "panie pracodawco, prosimy
o dokumentację dotyczaca szkoleń BHP oraz harmonogram urlopów"....
> Jaki urlop, jakie prawa?
*PRACOWNICZE* !
> Jest osobą współpracującą.
...tylko dla ZUSu. Dla pracodawcy pozostaje pracownikiem.
Dla przyszłego pracodawcy również *był* pracownikiem.
> Kwestią wyjaśnienia pozostaje
> wysokość podstawy:
> czy minimalna
> czy ma być 3000 zł jak w umowie.
Skoro ustawa o SUS stanowi że jest traktowany jak osoba współpracujaca
a nie pracownik to IMHO nie ma wyboru... !
Swobodnie wybierana, nie niższa niż minimum i maksimum :)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
15. Data: 2005-12-05 18:42:57
Temat: Re: Osoba wspolpracujaca i wynagrodzenie
Od: "cef" <c...@i...pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
>> A komu innego potrzebne
>> jest jakieś zróżnicowanie?
>
> Następnemu pracodawcy. Zdaje się iż przepisów dotyczacych innego
> rozliczenia nie zlikwidowano ?
> Pracodawcy. Jak mu "pracownik współpracujacy" powie że dzis ma jeden
> z czterech dni "urlopu na żadanie" to ma. I próba rozwiazania
> umowy na podstawie takiego żadania (tak uzasadnionego) IMHO
> skończyłaby się klęska pracodawcy :)
Może jak zachoruje, to zobaczysz jakie ma prawa.
> A tu mamy dualizm wobec ZUS i wobec wszystkich innych.
> Dla np. PIP to jest IMO pracownik - "panie pracodawco, prosimy
> o dokumentację dotyczaca szkoleń BHP oraz harmonogram urlopów"....
. Dla pracodawcy pozostaje pracownikiem.
> Dla przyszłego pracodawcy również *był* pracownikiem.
Pozwolę sobie mieć inne zdanie,
chociaż nie bardzo umiem cokolwiek udowodnić.
>> Kwestią wyjaśnienia pozostaje
>> wysokość podstawy:
>> czy minimalna
>> czy ma być 3000 zł jak w umowie.
>
> Skoro ustawa o SUS stanowi że jest traktowany jak osoba
> współpracujaca a nie pracownik to IMHO nie ma wyboru... !
> Swobodnie wybierana, nie niższa niż minimum i maksimum :)
No to niech płaci składki od 3000 jak w umowie,
a nie od minimum.
-
16. Data: 2005-12-05 20:16:08
Temat: Re: Osoba wspolpracujaca i wynagrodzenie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 5 Dec 2005, cef wrote:
> Może jak zachoruje, to zobaczysz jakie ma prawa.
Po polsku proszę... bo rozumiem że chcesz porównać z "normalnym"
pracownikiem. I że przyjmujemy iż dla świadczeń społecznych (ustawy
o SUS) stosuje się przepis o którym mowa.
>> A tu mamy dualizm wobec ZUS i wobec wszystkich innych.
>> Dla np. PIP to jest IMO pracownik - "panie pracodawco, prosimy
>> o dokumentację dotyczaca szkoleń BHP oraz harmonogram urlopów"....
> . Dla pracodawcy pozostaje pracownikiem.
>> Dla przyszłego pracodawcy również *był* pracownikiem.
>
> Pozwolę sobie mieć inne zdanie,
No toż grupa jest "dyskusyjna".... jeszcze tego brakuje byśmy
jednakowo rozumieli przepisy ;)
> chociaż nie bardzo umiem cokolwiek udowodnić.
Zwiężle: taki "pracownik współpracujący" kończy umowy, idzie
do innego pracodawcy. Urlop rozlicza mu się twoim zdaniem
jako "pracownikowi rozpoczynającemu pierwszą pracę" czy nie ?
Zakładam iż art. 153 KP nie skreślili, bo mam nienajnowszą
wersję na HDD :)
I czy PIP może zażądać z powodu takiego "pracownika powiązanego"
dokumentacji szkolenia BPH czy nie ?
>>> Kwestią wyjaśnienia pozostaje
>>> wysokość podstawy:
>>> czy minimalna
>>> czy ma być 3000 zł jak w umowie.
>>
>> Skoro ustawa o SUS stanowi że jest traktowany jak osoba
>> współpracujaca a nie pracownik to IMHO nie ma wyboru... !
>> Swobodnie wybierana, nie niższa niż minimum i maksimum :)
>
> No to niech płaci składki od 3000 jak w umowie,
> a nie od minimum.
...ty mu PROPONUJESZ czy powiadasz że TRZEBA ? ;)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
17. Data: 2005-12-05 20:24:06
Temat: Re: Osoba wspolpracujaca i wynagrodzenie
Od: "retryko" <z...@p...onet.pl>
> Skoro ustawa o SUS stanowi że jest traktowany jak osoba współpracujaca
> a nie pracownik to IMHO nie ma wyboru... !
> Swobodnie wybierana, nie niższa niż minimum i maksimum :)
No to minimum...pytalem sie w Zusie dwoch roznych kobiet, dzownilem za
kazdym razem powiedziano mi ze jest wszystko ok.
Nie musze placic skladek od 3000. Moj doradca podatkowy twierdzi tez ze
wszystko dobrze jest rozliczane.
Spytalem na grupie bo myslalem ze ktos mial podobny problem.
-
18. Data: 2005-12-06 07:50:14
Temat: Re: Osoba wspolpracujaca i wynagrodzenie
Od: "cef" <c...@i...pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
>> Może jak zachoruje, to zobaczysz jakie ma prawa.
>
> Po polsku proszę...
W dużym skrócie:
nie wydaje mi się, żeby było możliwe traktowanie
"takiego pracownika" dwojako tzn do celów ZUS
jako osoby współpracującej, a do celów podatku dochodowego
wg umowy o pracę.
Niech sobie ma swoje prawo do urolpów itp,
ale niech też będzie to zgodne z art 18 KP
(w szczególności z par 2 tego artykułu)
>>>> Kwestią wyjaśnienia pozostaje
>>>> wysokość podstawy:
>>>> czy minimalna
>>>> czy ma być 3000 zł jak w umowie.
>>>
>>> Skoro ustawa o SUS stanowi że jest traktowany jak osoba
>>> współpracujaca a nie pracownik to IMHO nie ma wyboru... !
>>> Swobodnie wybierana, nie niższa niż minimum i maksimum :)
>>
>> No to niech płaci składki od 3000 jak w umowie,
>> a nie od minimum.
>
> ...ty mu PROPONUJESZ czy powiadasz że TRZEBA ? ;)
No to sobie podyskutowaliśmy :-)
Powiadam, że trzeba.
(ale to tylko intuicyjnie, przepisu nie umiem wskazać,nie znam
praktyki ani orzecznictwa)
Może ktoś bardziej zorientowany coś dorzuci.
-
19. Data: 2005-12-06 09:16:14
Temat: Re: Osoba wspolpracujaca i wynagrodzenie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 6 Dec 2005, cef wrote:
> Gotfryd Smolik news wrote:
>>> Może jak zachoruje, to zobaczysz jakie ma prawa.
>>
>> Po polsku proszę...
>
> W dużym skrócie:
> nie wydaje mi się, żeby było możliwe traktowanie
> "takiego pracownika" dwojako tzn do celów ZUS
> jako osoby współpracującej, a do celów podatku
> dochodowego wg umowy o pracę.
Przyznaję iż w przypadku PDoOF jest dylemat - skoro owa
osoba (a raczej jej zatrudnienie) powoduje jednoczesne
podleganie pod dwa opisy.
Ale tu musielibyśmy znaleźć przypadek kiedy "traktowanie"
takiego pracownika miałoby się różnić od pracownika
nie będącego "współpracującym".
Zmierzając do twojej uwagi o zachorowaniu - skoro dla SUS
jest osobą współpracującą, to zasiłek należy się stosownie
do faktu płacenia ubezpieczenia chorobowego (dobrowolnego).
Pasuje ?
> Niech sobie ma swoje prawo do urolpów itp,
> ale niech też będzie to zgodne z art 18 KP
> (w szczególności z par 2 tego artykułu)
Dalej nie rozumiem :(
KP 18.2 dotyczy "aktów na podstawie których powstaje stosunek
pracy", czyli umów zbiorowych, regulaminów wynagradzania
i innych takich wynalazków.
W jaki sposób prawo do urlopu ma nie być zgodne z KP 18.2 ?
>>> No to niech płaci składki od 3000 jak w umowie,
>>> a nie od minimum.
>>
>> ...ty mu PROPONUJESZ czy powiadasz że TRZEBA ? ;)
>
> No to sobie podyskutowaliśmy :-)
> Powiadam, że trzeba.
Rozumiem :)
A mi to nijak nie przystaje do przepisu i powiadam ze nie
widzę powodu :)
> Może ktoś bardziej zorientowany coś dorzuci.
...to jest chyba rzadkość, taki pracownik :|
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
20. Data: 2005-12-06 10:36:46
Temat: Re: Osoba wspolpracujaca i wynagrodzenie
Od: "cef" <c...@i...pl>
Gotfryd Smolik news wrote:
> Przyznaję iż w przypadku PDoOF jest dylemat - skoro owa
> osoba (a raczej jej zatrudnienie) powoduje jednoczesne
> podleganie pod dwa opisy.
> Ale tu musielibyśmy znaleźć przypadek kiedy "traktowanie"
> takiego pracownika miałoby się różnić od pracownika
> nie będącego "współpracującym".
> Zmierzając do twojej uwagi o zachorowaniu - skoro dla SUS
> jest osobą współpracującą, to zasiłek należy się stosownie
> do faktu płacenia ubezpieczenia chorobowego (dobrowolnego).
> Pasuje ?
No właśnie, czy ograniczenie chorobowego
takiego pracownika to nie jest czasem jakaś dyskryminacja?
>
>> Niech sobie ma swoje prawo do urolpów itp,
>> ale niech też będzie to zgodne z art 18 KP
>> (w szczególności z par 2 tego artykułu)
>
> Dalej nie rozumiem :(
> KP 18.2 dotyczy
Literówka :-)
Miało być to:
Art. 18.3c. § 1. Pracownicy mają prawo do jednakowego
wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości.
§ 2. Wynagrodzenie, o którym mowa w § 1,
*obejmuje wszystkie składniki wynagrodzenia*,
bez względu na ich nazwę i charakter, a także...
I tu mi nie bardzo pasuje, choć składki na ubezpieczenie nie są
składnikiem wynagrodzenia, to jednak normalny pracownik
w części finasuje swoje składki, a osoba współpracująca - nie.
Ktoś jest poszkodowany i nierówno traktowany.