-
61. Data: 2014-09-24 18:15:31
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 24 Sep 2014, Pete wrote:
> W dniu 2014-09-24 o 16:18, Piotrek pisze:
>> podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku
>> księgowej za minimalnym wynagrodzeniem."
>>
>> Czyli generalnie nie było to może tak odpowiedzialne zajęcie jak kopanie
>> rowów i murowanie ścian, ale była to całkiem niebanalna robota ;-)
>>
>> I mimo tego ZUS został odesłany na drzewo.
>
> Niezgodzęsię.
> W sentencji wyroku było opisane, (nie dosłownie) że I.S. została zatrudniona
> tylko w celu osiągnięcia dofinansowania z UP, bo na czas prac interwencyjnych
> zastąpiła obowiązki męża swoją pracą, dodatkowo pod jego ścisłym nadzorem.
>
> Czyli że generalnie robiła to, co wcześniej i później robił mąż.
IMVHO, jak napisałem w poście obok, mi wychodzi iż w kontekście
"współpracy" polega na "współpracy na prowadzeniu działalności", przy
czym "prowadzeniem działalności budowlanej" jest kopanie rowów
czy wożenie cegieł, a nie jest rozliczanie księgowości.
I nie ma znaczenia, czy taką "działalnością uboczną" (jak księgowość)
zajmował się mąż/prowadzący DG, czy profi księgowa.
Który element sentencji przemawia przeciw takiemu postawieniu
sprawy?
pzdr, Gotfryd
-
62. Data: 2014-09-24 18:18:15
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 24 Sep 2014, Vasco wrote:
> Żeby wszystko było legalnie chciałem ją dopisać jako osobę współpracującą
> i opłacić składkę zdrowotną (ma normalny etat gdzieś indziej). Napisano mi
> tutaj, że należy opłacać całą składkę ZUS.
Może ta składowa umknęła, ale właśnie widzę post przypominający, że
następuje "zbieg ubezpieczeń" :) (Wojciecha)
pzdr, Gotfryd
-
63. Data: 2014-09-24 18:34:06
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-09-24 17:03, Pete wrote:
> Niezgodzęsię. [...]
Acałkiemmożliwe. Akcja wartka jak w niejednym kryminale tak więc mogłem
coś przekleić nie tak.
Piotrek
-
64. Data: 2014-09-24 21:40:10
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: "Vasco" <v...@p...fm>
Hej,
>> Żeby wszystko było legalnie chciałem ją dopisać jako osobę współpracującą
>> i opłacić składkę zdrowotną (ma normalny etat gdzieś indziej). Napisano
>> mi
>> tutaj, że należy opłacać całą składkę ZUS.
>
> Może ta składowa umknęła, ale właśnie widzę post przypominający, że
> następuje "zbieg ubezpieczeń" :) (Wojciecha)
Ja o tym prawie od samego początku piszę i padło, że trzeba płacić CAŁY
ZUS... I jestem tym niezmiernie zaskoczony. A więc: cały czy tylko
zdrowotne?
Vasco
---
Ta wiadomosc e-mail jest wolna od wirusow i zlosliwego oprogramowania, poniewaz
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
65. Data: 2014-09-24 21:42:07
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2014-09-24 o 18:15, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Wed, 24 Sep 2014, Pete wrote:
>
>> W dniu 2014-09-24 o 16:18, Piotrek pisze:
>>> podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku
>>> księgowej za minimalnym wynagrodzeniem."
>>>
>>> Czyli generalnie nie było to może tak odpowiedzialne zajęcie jak kopanie
>>> rowów i murowanie ścian, ale była to całkiem niebanalna robota ;-)
>>>
>>> I mimo tego ZUS został odesłany na drzewo.
>>
>> Niezgodzęsię.
>> W sentencji wyroku było opisane, (nie dosłownie) że I.S. została
>> zatrudniona tylko w celu osiągnięcia dofinansowania z UP, bo na czas
>> prac interwencyjnych zastąpiła obowiązki męża swoją pracą, dodatkowo
>> pod jego ścisłym nadzorem.
>>
>> Czyli że generalnie robiła to, co wcześniej i później robił mąż.
>
> IMVHO, jak napisałem w poście obok, mi wychodzi iż w kontekście
> "współpracy" polega na "współpracy na prowadzeniu działalności", przy
> czym "prowadzeniem działalności budowlanej" jest kopanie rowów
> czy wożenie cegieł, a nie jest rozliczanie księgowości.
> I nie ma znaczenia, czy taką "działalnością uboczną" (jak księgowość)
> zajmował się mąż/prowadzący DG, czy profi księgowa.
> Który element sentencji przemawia przeciw takiemu postawieniu
> sprawy?
W kontekście sprawy budowlane nie mam (prawie) żadnych wątpliwości.
Mam je natomiast wobec sytuacji autora wątku, bo opis sytuacji wskazuje,
że praca jaką miałaby wykonać żona, jest - jakby to nazwać -
'eksponowalna' - czyli faktu wykonywania pracy przez żonę nie da się
ukryć. Bo gdyby taka nie była, o wątkotwórca wcale nie zastanawiałby się
nad tematem :).
--
Pete
-
66. Data: 2014-09-25 10:02:44
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 13 Sep 2014, Wojciech Bancer wrote:
> On 2014-09-13, Maciek <m...@n...pl> wrote:
>> W dniu 2014-09-13 o 17:40, m pisze:
>>> No ma to bardziej cechy podatku. Ale z drugiej strony - dodatkowe
>>> zdrowotne na DG kosztuje cię, <werble>38zł</werble>.
>> A jak to magicznie policzyłeś?
>
> Policzył kwotę "nieodliczalną" od podatku?
Dla ścisłości, jest to kwota "z pieniędzy opodatkowanych".
W kontekście wątku obok (o obliczaniu dochodu netto), wymaga
więc zarobienia 1,23456790 raza więcej (swoją drogą,
całkiem fajnie wyglądajaca liczba ;), zero ująłem bo dalej
jest okresowa), znaczy bliżej 47zł "netto w rozumieniu VAT".
Jak ktoś zarabia na czynnościach opodatkowanych 23% VAT,
to klientowi końcowemu musi zabrać prawie <bęben raz>58zł</bęben>
pzdr, Gotfryd
-
67. Data: 2014-09-25 10:08:23
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 24 Sep 2014, Vasco wrote:
> Hej,
>
>>> Żeby wszystko było legalnie chciałem ją dopisać jako osobę współpracującą
>>> i opłacić składkę zdrowotną (ma normalny etat gdzieś indziej). Napisano
>>> mi
>>> tutaj, że należy opłacać całą składkę ZUS.
>>
>> Może ta składowa umknęła, ale właśnie widzę post przypominający, że
>> następuje "zbieg ubezpieczeń" :) (Wojciecha)
>
> Ja o tym prawie od samego początku piszę
Przebij się przez art.9:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,17,53,348,78
093,20140913,art-6-14-zasady-podlegania-ubezpieczeni
om-spolecznym.html
Na pierwszy rzut oka wychodzi, że osoba współpracująca jest wymieniona
w 6.1.5 razem z prowadzącym, więc skoro prowadzący podpada pod "zbieg",
to współpracująca też.
> i padło, że trzeba płacić CAŁY
> ZUS... I jestem tym niezmiernie zaskoczony. A więc: cały czy tylko
> zdrowotne?
>
> Vasco
Możesz podać kiedy "padło" o konieczności płacenia całego ZUSu?
msgid albo link.
Bo przejrzałem cały wątek i widzę, że raz "prawie padło".
Autorem tego "prawie" był niejaki Vasco ;>
Jest jeszcze jakiś post którego nie widzę? (to się zdarza)
Sugerowanie że "padło na grupie" coś, co "gdzieś słyszałeś", jest
khem... niebezpieczne ;)
Zdrowotne... hm...:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,17,52,370,16
095,20140919,art-65-95-zasady-podlegania-ubezpieczen
iu-zdrowotnemu.html
...chyba faktycznie "podlega".
pzdr, Gotfryd
-
68. Data: 2014-09-25 10:33:44
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2014-09-24, Vasco <v...@p...fm> wrote:
[...]
>> Może ta składowa umknęła, ale właśnie widzę post przypominający, że
>> następuje "zbieg ubezpieczeń" :) (Wojciecha)
>
> Ja o tym prawie od samego początku piszę i padło, że trzeba płacić CAŁY
> ZUS... I jestem tym niezmiernie zaskoczony. A więc: cały czy tylko
> zdrowotne?
Dwie sprawy. Osoba współpracująca nie ma prawa do "małego" ZUSu, czyli
do ulgowego ZUS w ramach prowadzonej DG. W tym kontekście osoba współpracująca
płaci cały ZUS.
Natomiast z tego co wiem podlega pod te same przepisy dot. zbiegu tytułów ubezpieczeń
co osoba prowadząca DG.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
69. Data: 2014-09-25 11:03:31
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: "Vasco" <v...@p...fm>
Hej,
> Przebij się przez art.9:
> http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,17,53,348,78
093,20140913,art-6-14-zasady-podlegania-ubezpieczeni
om-spolecznym.html
> Na pierwszy rzut oka wychodzi, że osoba współpracująca jest wymieniona
> w 6.1.5 razem z prowadzącym, więc skoro prowadzący podpada pod "zbieg",
> to współpracująca też.
Dzięki za linki, spróbuję się "przebić".
> Możesz podać kiedy "padło" o konieczności płacenia całego ZUSu?
> msgid albo link.
> Bo przejrzałem cały wątek i widzę, że raz "prawie padło".
> Autorem tego "prawie" był niejaki Vasco ;>
> Jest jeszcze jakiś post którego nie widzę? (to się zdarza)
> Sugerowanie że "padło na grupie" coś, co "gdzieś słyszałeś", jest
> khem... niebezpieczne ;)
Mogą być cytaty? Wszelkie podkreślenia moje.
Na początku napisał Jacek:
"Oświećcie mnie, czy z samego faktu bycia w związku małżeńskim wynika
obowiązek płacenia ZUS od małżonka? __Nawet, jak równolegle pracuje na
etacie__ i też ma tam płacone składki? Z tego co czytam "uważa się za osoby
współpracujące: małżonków itd." ZUS od takiej osoby jest na tyle wysoki, że
sens prowadzenia takiej działalności jest pod znakiem zapytania."
Dopytałem:
"To nie jest tak, że jeżeli osoba współpracująca __jest zatrudniona__ itp.,
to płaci tylko zdrowotne? Bo jeśli płaci cały ZUS, to właśnie uratowaliście
mi tyłek, bo zamierzałem właśnie żonę "wkręcić" w dzialalność..."
Na to Maciek:
"Kto bogatemu zabroni? :->"
Odebrałem to jako potwierdzenie, żeby płacić całe składki.
i Pete:
"__No i__ o ile dobrze pamiętam, wynagrodzenie osoby współpracującej nie
jest KUP."
"No i" = a także, poza tym - to też odebrałem jako potwierdzenie.
Rzeczywiście może nie padło wprost ("jak krowie na rowie"), ale wyraźnie
napisałem, że jest umowa o pracę i pytałem czy tylko zdrowotna czy całość.
Można było inaczej zrozumieć te odpowiedzi? :)
Pozdrawiam,
Vasco
---
Ta wiadomosc e-mail jest wolna od wirusow i zlosliwego oprogramowania, poniewaz
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
70. Data: 2014-09-25 16:57:31
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2014-09-25 o 11:03, Vasco pisze:
> Dopytałem:
> "To nie jest tak, że jeżeli osoba współpracująca __jest zatrudniona__ itp.,
> to płaci tylko zdrowotne? Bo jeśli płaci cały ZUS, to właśnie uratowaliście
> mi tyłek, bo zamierzałem właśnie żonę "wkręcić" w dzialalność..."
> Na to Maciek:
> "Kto bogatemu zabroni? :->"
> Odebrałem to jako potwierdzenie, żeby płacić całe składki.
Źle odebrałeś. Chodziło mi o to, że płacenie jakiejkolwiek składki ZUS,
tylko po to, żeby żonę, zwłaszcza już gdzieś pracującą, wkręcać w swoją
działalność jest hmmm ... rozrzutnością :-)
--
Pozdrawiam
Maciek