-
31. Data: 2008-11-07 20:26:11
Temat: Re: Odliczenia internetu a kontrola z US
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
witek pisze:
> 'Tom N' wrote:
>>
>> Mówisz, że skoro ludzie płacą w jakimś grosiku faktury i mają na to
>> paragon z kasy, ale nie mają na tym paragonie danych płacącego, to
>> ulga nie przysługuje?
>>
>
> Niestety US się może w takim przypadku przyczepić i będzie awantura.
> Ustawa jest wyraźna. Masz udowodnić, że poniosłeś koszt. Czyli masz mieć
> trzy rzeczy w tym przypadku, kto zapłacił, za co zapłacił i kiedy zapłacił.
> I w twoim interesie jest aby płacić w taki sposób, żeby to było jasne.
Zauważ, że zazwyczaj jak się płaci w kasie operatora, to dostaje się
nie-imienne potwierdzenie wpłaty. Też źle? Mam nadzieję, że orzecznictwo
utemperuje zapędy urzędników.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
-
32. Data: 2008-11-07 20:29:48
Temat: Re: Odliczenia internetu a kontrola z US
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
'Tom N' pisze:
> Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.0811071912190.3824@quad>:
>
>> On Fri, 7 Nov 2008, 'Tom N' wrote:
>>>> witek w <news:gf1j1o$c3f$1@news.interia.pl>:
>> [...]
>>>> To, że jest zapłacone nie oznacza, że zostało zapłacone przez
>>>> podatnika, a tylko wtedy ulga przysługuje.
>>>>
>>> Mówisz, że skoro ludzie płacą w jakimś grosiku faktury i mają na to
>>> paragon z kasy, ale nie mają na tym paragonie danych płacącego, to
>>> ulga nie przysługuje?
>> Dobre pytanie.
>> Ale mam inne - czy na tym paragonie są dane *za co* jest ta zapłata,
>> włącznie z "jednoznaczną identyfikacją transakcji"?
>> Czyli np. "zapłata za f-rę xxxx/08 wyst. przez Y.Y.S.A."?
>> Nigdy nie płaciłem "grosikiem", stąd ciekawość :D
>
> No ja też nie płaciłem...
>
> Ale, żeby nie było: jutro pójdę co /kerfura/ i zainwestuję złotówkę :D
Na 99% dostaniesz wydruk jak slip z karty płatniczej, na którym
oczywiście nie będzie Twoich danych. Wszystkie dane są zapisane na
kodzie kreskowym, odczytywanym przez kasjerkę, nie ma tam danych osobowych.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
-
33. Data: 2008-11-07 21:06:35
Temat: Re: Odliczenia internetu a kontrola z US
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
witek w <news:gf22n0$ot$2@news.interia.pl>:
> 'Tom N' wrote:
>> Mówisz, że skoro ludzie płacą w jakimś grosiku faktury i mają na to
>> paragon z kasy, ale nie mają na tym paragonie danych płacącego, to
>> ulga nie przysługuje?
> Niestety US się może w takim przypadku przyczepić i będzie awantura.
> Ustawa jest wyraźna. Masz udowodnić, że poniosłeś koszt. Czyli masz mieć
> trzy rzeczy w tym przypadku, kto zapłacił, za co zapłacił i kiedy zapłacił.
> I w twoim interesie jest aby płacić w taki sposób, żeby to było jasne.
Hmm...
=====
Rozdział 6
Podstawa obliczenia i wysokość podatku
Art. 26.
1. Podstawę obliczenia podatku, z zastrzeżeniem art. 24 ust. 3, art.
29-30c oraz art. 30e, stanowi dochód ustalony zgodnie z art. 9, art.
24 ust. 1, 2, 4, 4a-4e, ust. 6 lub art. 24b ust. 1 i 2, lub art. 25,
po odliczeniu kwot:
[...]
6a) wydatków ponoszonych przez podatnika z tytułu użytkowania sieci
Internet w lokalu (budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika w
wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 760 zł,
[...]
7. Wysokość wydatków na cele określone w ust. 1 ustala się na
podstawie dokumentów stwierdzających ich poniesienie. Jednakże w
przypadku odliczeń, o których mowa w ust. 1: 1) pkt 6a, odliczenie
stosuje się, jeżeli wysokość wydatków została udokumentowana fakturą
w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług,
======
To miejsce zamieszkania, jest faktura i są kwity opłat (powiązane
czymśtam z fakturami).
Kiedy i za co wynika z kwitów, ale twierdzisz, że powinno być jeszcze
zaświadczenie, że podatnik zapłacił osobiście w kasie?
No niestety, nie wydadzą, a akurat faktury opłaca zwykle żona, i razem
z kwitami do wskazanej szuflady wkłada. Internet jest na męża, nie
rozliczają się wspólnie i nie ma rozdzielności majątkowej.
IMO przesadzasz z interpretacją przepisu, a US raczej przyjmuje, że
ten, kto okazał sie kwitem z danymi pozwalającymi powiązać go z
fakturą poniósł ten wydatek, i nie wymaga, żeby płatności robione były
np. z konta bankowego osoby korzystającej z odliczenia.
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
34. Data: 2008-11-07 21:15:05
Temat: Re: Odliczenia internetu a kontrola z US
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Liwiusz w <news:gf28cd$lbe$2@news.onet.pl>:
> 'Tom N' pisze:
>> Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.0811071912190.3824@quad>:
>>> On Fri, 7 Nov 2008, 'Tom N' wrote:
>>>>> witek w <news:gf1j1o$c3f$1@news.interia.pl>:
>>> [...]
>>>>> To, że jest zapłacone nie oznacza, że zostało zapłacone przez
>>>>> podatnika, a tylko wtedy ulga przysługuje.
>>>>>
>>>> Mówisz, że skoro ludzie płacą w jakimś grosiku faktury i mają na to
>>>> paragon z kasy, ale nie mają na tym paragonie danych płacącego, to
>>>> ulga nie przysługuje?
>>> Dobre pytanie.
>>> Ale mam inne - czy na tym paragonie są dane *za co* jest ta zapłata,
>>> włącznie z "jednoznaczną identyfikacją transakcji"?
>>> Czyli np. "zapłata za f-rę xxxx/08 wyst. przez Y.Y.S.A."?
>>> Nigdy nie płaciłem "grosikiem", stąd ciekawość :D
>> No ja też nie płaciłem...
>> Ale, żeby nie było: jutro pójdę co /kerfura/ i zainwestuję złotówkę :D
> Na 99% dostaniesz wydruk jak slip z karty płatniczej, na którym
> oczywiście nie będzie Twoich danych. Wszystkie dane są zapisane na
> kodzie kreskowym, odczytywanym przez kasjerkę, nie ma tam danych osobowych.
Ja ich nie potrzebuję, to witek uważa, że powinny być :D
Byle dało sie powiązać opłatę z fakturą, czyli to o co pytał Gotfryd.
No i nic nie ryzykuję, bo to faktura za prąd będzie :-)
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
35. Data: 2008-11-07 21:22:52
Temat: Re: Odliczenia internetu a kontrola z US
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Autopac!
Za niestosowanie się do własnej rady, znaczy czytania NAJPIERW przepisu
a dopiero potem mądrych komentarzy tudzież (korekta nie poprawiać)
intrerpretacyj Usów, ISów i innych takich.
On Fri, 7 Nov 2008, Liwiusz wrote:
> Zauważ, że zazwyczaj jak się płaci w kasie operatora, to dostaje się
> nie-imienne potwierdzenie wpłaty.
wKF: rzuć nazwą jakiegoś operatora.
Operatorom i-netu dawno nie płaciłem inaczej niż przelewem, ale np.
jak wpłacam wodociągom na podstawie f-ry to dostaję imienne potwierdzenie.
> Też źle? Mam nadzieję, że orzecznictwo
> utemperuje zapędy urzędników.
Byłbym za :D
A tak poza wszystkim, to wziąłem sobie treść przed nos:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
+++
7. Wysokoć wydatków na cele okrelone w ust. 1 ustala się na podstawie
dokumentów stwierdzajšcych ich poniesienie. Jednakże w przypadku odliczeń,
o których mowa w ust. 1:
1) pkt 6a, odliczenie stosuje się, jeżeli wysokoć wydatków została
udokumentowana fakturš w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i
usług,
+++
...i mam poważny zgryz.
Idzie oczywiście o słowo "jednakże".
Oznacza ono ni mniej ni więcej, że NIE STOSUJE SIĘ wcześniej określonej
zasady, a ZASTĘPUJE ją INNY wymóg!
W tym przypadku - że *dowodem poniesienia wydatku* jest faktura.
Nawet niezapłacona!
Ale skoro wszyscy, od US do kompletu grupowiczów, powiadają że jednak
dowód "poniesienia" musi być, ba, ja sam kilka godzin temu tak
twierdziłem :P, to widać gdzieś się mylę.
Godzina późna i tak dalej... wyprowadzi mnie ktoś z błędu?
Mogę dodać, że oczywiście "jak zwykle" chciałem przywalić ustawodawcy,
znaczy że Liwiusz ma się czepić Sejmu a nie urzędasów, ale jak sprawdziłem
literka po literce to mi wyszło że jednak Liwiusz ma rację i to
urzędnicy się czepiają.
PYTANIE:
Dlaczego wszyscy (do paru godzin temu) byliśmy zgodni, że wymóg art.
26.7.1
*nie zastepuję* wymogu z art.26.7 ??
pzdr, Gotfryd
-
36. Data: 2008-11-07 22:20:54
Temat: Re: Odliczenia internetu a kontrola z US
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Liwiusz wrote:
> witek pisze:
>> 'Tom N' wrote:
>>>
>>> Mówisz, że skoro ludzie płacą w jakimś grosiku faktury i mają na to
>>> paragon z kasy, ale nie mają na tym paragonie danych płacącego, to
>>> ulga nie przysługuje?
>>>
>>
>> Niestety US się może w takim przypadku przyczepić i będzie awantura.
>> Ustawa jest wyraźna. Masz udowodnić, że poniosłeś koszt. Czyli masz
>> mieć trzy rzeczy w tym przypadku, kto zapłacił, za co zapłacił i kiedy
>> zapłacił.
>> I w twoim interesie jest aby płacić w taki sposób, żeby to było jasne.
>
>
> Zauważ, że zazwyczaj jak się płaci w kasie operatora, to dostaje się
> nie-imienne potwierdzenie wpłaty. Też źle? Mam nadzieję, że orzecznictwo
> utemperuje zapędy urzędników.
>
>
Jeśli płaciłeś gotówką, to tu akurat jest tak, że zawsze możesz
powiedzieć, że płaciłeś w czyimś imieniu czyimiś przekazanymi ci pieniędzmi.
Jeśli robiłeś to bezgotówkowo to tutaj już jest gorzej.
-
37. Data: 2008-11-07 22:36:17
Temat: Re: Odliczenia internetu a kontrola z US
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Gotfryd Smolik news wrote:
> +++
> 7. Wysoko?ć wydatków na cele okre?lone w ust. 1 ustala się na podstawie
> dokumentów stwierdzajšcych ich poniesienie. Jednakże w przypadku
> odliczeń, o których mowa w ust. 1:
>
> 1) pkt 6a, odliczenie stosuje się, jeżeli wysoko?ć wydatków została
> udokumentowana fakturš w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług,
> +++
>
> ...i mam poważny zgryz.
> Idzie oczywiście o słowo "jednakże".
> Oznacza ono ni mniej ni więcej, że NIE STOSUJE SIĘ wcześniej określonej
> zasady, a ZASTĘPUJE ją INNY wymóg!
A czemu zastępuje a nie dokłada.
Normalnie masz prawo dokonać odliczeń jeżeli dany wydatek poniosłeś.
Wystarczy paragon.
Tak np. było z odliczeniami na pomoce i przyrządy naukowe. Wystarczyło
mieć paragon, że się daną książkę kupiło.
pkt.7 jednakże precyzuje, że oprócz udokumentowania poniesionych
wydatków musisz mieć do tego fakturę.
Sama faktura poniesienia wydatków nie dokumentuje i to chyba jest jasne,
a nie widzę powodu dla którego pkt. 7 miałby cie zwalniać z obowiązku
dokumentowania poniesionych wydatków.
czyli musisz miec dwie rzeczy, fakutrę i udokumentowane poniesienie
wydatków. Jedno z nich to za mało.
-
38. Data: 2008-11-07 22:47:06
Temat: Re: Odliczenia internetu a kontrola z US
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
'Tom N' wrote:
>
> Kiedy i za co wynika z kwitów, ale twierdzisz, że powinno być jeszcze
> zaświadczenie, że podatnik zapłacił osobiście w kasie?
Nie ja tak nie twierdzę.
Ja twierdzę, że ma wynikać, że to podatnik poniósł wydatek, a nie ktoś inny.
Czyli to ma iść z twojej karty, twojego konta, a nie cudzego.
W tym sensie było słowo zapłacił.
>
> IMO przesadzasz z interpretacją przepisu, a US raczej przyjmuje, że
> ten, kto okazał sie kwitem z danymi pozwalającymi powiązać go z
> fakturą poniósł ten wydatek, i nie wymaga, żeby płatności robione były
> np. z konta bankowego osoby korzystającej z odliczenia.
>
Obawiam się, że jak przyniesiesz wyciąg bankowy sąsiada i zechcesz nim
podeprzeć poniesienie przez ciebie wydatków, to z ulgi będą nici.
-
39. Data: 2008-11-08 00:33:13
Temat: Re: Odliczenia internetu a kontrola z US
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Gotfryd Smolik news pisze:
> Autopac!
> Za niestosowanie się do własnej rady, znaczy czytania NAJPIERW przepisu
> a dopiero potem mądrych komentarzy tudzież (korekta nie poprawiać)
> intrerpretacyj Usów, ISów i innych takich.
>
> On Fri, 7 Nov 2008, Liwiusz wrote:
>
>> Zauważ, że zazwyczaj jak się płaci w kasie operatora, to dostaje się
>> nie-imienne potwierdzenie wpłaty.
>
> wKF: rzuć nazwą jakiegoś operatora.
Z czasów obecnych nie mogę, bo płacę tylko przelewem. Ale jako
przykład mogę podać Erę i Plusa z okolic 2000r., kiedy to takie wpłaty
przyjmowali w swoich oddziałach i imiennych potwierdzeń nie wystawiali.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
-
40. Data: 2008-11-08 17:18:04
Temat: Re: Odliczenia internetu a kontrola z US
Od: mvoicem <m...@g...com>
witek wrote:
> Gotfryd Smolik news wrote:
>> +++
>> 7. Wysoko?ć wydatków na cele okre?lone w ust. 1 ustala się na podstawie
>> dokumentów stwierdzajšcych ich poniesienie. Jednakże w przypadku
>> odliczeń, o których mowa w ust. 1:
>>
>> 1) pkt 6a, odliczenie stosuje się, jeżeli wysoko?ć wydatków została
>> udokumentowana fakturš w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i
>> usług, +++
>>
>> ...i mam poważny zgryz.
>> Idzie oczywiście o słowo "jednakże".
>> Oznacza ono ni mniej ni więcej, że NIE STOSUJE SIĘ wcześniej określonej
>> zasady, a ZASTĘPUJE ją INNY wymóg!
>
> A czemu zastępuje a nie dokłada.
Bo jakby miało dokładać, byłoby 'podadto', 'dodatkowo', a nie 'jednakże'.
IMO pytanie Gotfryda jest zasadne. Ciekaw jestem wyników - mam nadzieję że
jakiś konstruktywny flejm się rozwinie i jakaś konkluzja się z tego
wykluje :).
p. m.