-
1. Data: 2002-08-28 18:29:25
Temat: Nareszcie
Od: "klon Boukuna" <k...@h...com>
Lewandowski stanie przed sądem za prywatyzację PAP 2002-08-28 (17:26)
Były minister przekształceń własnościowych Janusz Lewandowski (obecny poseł
PO) stanie przed krakowskim sądem, oskarżony o nieprawidłowości w
przekształceniach dwóch spółek Skarbu Państwa.
Sąd Okręgowy w wydziale odwoławczym uchylił postanowienia sądu pierwszej
instancji o umorzeniu sprawy i przekazał ją do rozpoznania przez Sąd
Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia - poinformowano w środę PAP w sekretariacie
sądu.
Podstawą umorzenia sprawy przez Sąd Rejonowy w lipcu tego roku było
stwierdzenie, iż została już ona prawomocnie umorzona we wrześniu 2000 roku,
ponadto stan prawny się nie zmienił, ponieważ nadal nie ma zgody Sejmu na
ściganie posła. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z listopada 2001 roku o
możliwości kontynuowania zawieszonych postępowań przeciwko posłom,
rozpoczętych przed uzyskaniem przez nich immunitetu, nie miało tu, zdaniem
sądu, zastosowania, ponieważ sprawa nie została zawieszona, ale prawomocnie
umorzona.
Od takiego stanowiska odwołała się prokuratura. Sąd odwoławczy uwzględnił
zażalenie prokuratury i uchylił zaskarżone umorzenie. W uzasadnieniu tej
decyzji podkreślił, że argument o prawomocnym umorzeniu sprawy nie jest
trafny, ponieważ decyzja o umorzeniu dotyczy tylko możliwości pociągnięcia
oskarżonego posła przed sąd, nie zaś samych czynów, które jeszcze nigdy nie
były przedmiotem sądowej oceny.
Również, zdaniem sądu, istotne w sprawie jest orzeczenie Trybunału
Konstytucyjnego z listopada 2001 roku, ponieważ na jego podstawie "zmianie
uległ stan prawny". Trybunał Konstytucyjny orzekł bowiem, że art. 8 ust. 1
ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora (wymagający zgody Sejmu lub
Senatu na dalsze prowadzenie postępowania karnego wszczętego przed
uzyskaniem immunitetu) jest niezgodny z konstytucją.
Zarzuty postawione Januszowi Lewandowskiemu jako byłemu ministrowi
przekształceń własnościowych dotyczą sprawy nieprawidłowości w
przekształceniach jednoosobowych spółek Skarbu Państwa - Techmy i
KrakChemii - na początku lat 90. oraz poświadczenia nieprawdy poprzez
podpisywanie antydatowanych dokumentów. Według biegłych, straty Skarbu
Państwa wyniosły 2,4 mln zł. W sprawie oskarżone zostały jeszcze cztery inne
osoby.
Akt oskarżenia w tej sprawie skierowano w połowie stycznia 1997 roku do Sądu
Rejonowego w Warszawie. Po 3 latach przesłano je do Krakowa i we wrześniu
2000 r. Sąd Okręgowy w Krakowie prawomocnie umorzył postępowanie przeciwko
Lewandowskiemu z powodu chronienia go przez immunitet poselski.
Prokuratura ponownie podjęła postępowanie po zeszłorocznym orzeczeniu
Trybunału Konstytucyjnego, który potwierdził, że można kontynuować sprawy
karne przeciw parlamentarzystom wszczęte przed uzyskaniem przez nich
immunitetu. W grudniu zeszłego roku złożyła wniosek do sądu w tej sprawie.
Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia uznał, że proces będzie się mógł
ponownie rozpocząć, jeśli prokuratura powtórnie wniesie akt oskarżenia, co
nastąpiło 5 marca.
Na początku maja Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia postanowił, że sprawa
posła Lewandowskiego zostanie zwrócona prokuraturze, a sprawa pozostałych
oskarżonych w tym samym procesie zawieszona.
Na skutek zażalenia prokuratury postanowienie to uchylił Sąd Okręgowy w
wydziale odwoławczym. Zdaniem sądu drugiej instancji, decyzja o zwrocie
sprawy do prokuratury była przedwczesna. Sąd pierwszej instancji powinien
przeanalizować sytuację prawną sprawy i na tej podstawie podjąć decyzję,
która byłaby wyczerpująco uzasadniona - stwierdził.
Kolejna decyzją sądu było umorzenie sprawy Janusza Lewandowskiego, z czym
ponownie nie zgodził się Sąd Okręgowy.
Janusz Lewandowski był ministrem przekształceń własnościowych w rządach Jana
Krzysztofa Bieleckiego i Hanny Suchockiej. (mag)
klon Boukuna