http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/lodz/przekret-w
-pabianicach-artysta-malowal-przedsiebiorca-kupil-ob
razy-za-ponad-2-mld/yqprz24

"Dwa miliardy 168 milionów złotych miał zarobić na sprzedaży
dwudziestu obrazów młody artysta (31 l.) z Pabianic. Sprzedał je
27-letniemu właścicielowi sklepu mięsnego w tym samym mieście. Sprawa
wyszła na jaw, bo młodszy z panów zażądał zwrotu podatku VAT w kwocie
160 mln zł! Transakcją zajęli się pracownicy i funkcjonariusze z
Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego, a potem prokuratura.

Młody przedsiębiorca, właściciel sklepu mięsnego, postanowił się zająć
handlem dziełami sztuki. - Zamówił dwadzieścia obrazów u mężczyzny,
który zajmował się wcześniej blacharstwem i dekarstwem, był
wielokrotnie karany, za rozboje, pobicie, kradzież. Wyszedł z
więzienia wiosną ubiegłego roku. Swoją działalność rozszerzył o
projekty natury artystycznej i literackiej - mówi prok. Krzysztof
Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Strony zawarły między sobą umowę przedwstępną, transakcję
zabezpieczyli wekslem poświadczonym notarialnie.
Nabywca obrazy wystawił potem na aukcji internetowej po 300 mln zł
każdy.
To suma zawrotna. Za takie pieniądze sprzedaje się na aukcjach dzieła
najznamienitszych światowych artystów.

Czy 27-latek chciał coś rzeczywiście sprzedać?
Na pewno poszedł do Urzędu Skarbowego, by odzyskać rzekomo wpłacony
VAT - 160 mln zł.
Artysta także złożył deklarację w ,,Skarbówce", tyle że podatku od
miliardowej transakcji nie uiścił. "

Przekret z bardzo krotkimi nozkami ? Zgarnac zwrot i sp* ?

Czy jest jakas ulga w VAT dla artystow ?

Bo czy mi sie wydaje, czy tu teoretycznie panstwo nie bedzie stratne
... o ile artysta zaplaci.
A moze to wstep do dalszego przekretu mial byc ?

Czy tak sie te luki vat tworzy - jeden przekret i sp* ?


J.