-
11. Data: 2011-01-06 17:45:25
Temat: Re: Łącze internetowe w KUP?
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2011-01-06 17:11, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> Ale za co? Przecie to nie telefon, więc koszt komputera jest taki sam.
> Wydałem 1300zł i on nie zdrożeje od tego, że używam go ,,na potrzeby
> osobiste''.
No niby tak, ale ... masz osobisty przychód z tego, że nie musisz
kupować sobie kolejnego komputera do użytku po godzinach pracy, a poza
tym ten komputer "firmowy" nadmiernie eksploatujesz, szybciej ulegnie
zużyciu i będziesz kupował kolejny, którym znów obniżysz wpływy do
budżetu ;-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
12. Data: 2011-01-06 23:15:21
Temat: Re: Łącze internetowe w KUP?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 6 Jan 2011, Liwiusz wrote:
> W dniu 2011-01-06 11:28, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>> Tylko, że Godfryd od dawna prowadzi krucjatę informacyjną, że DG OF to
>> także działalność prywatna
[...]
> Po prostu "prywatny" ma wiele znaczeń.
Ma, ale akurat *nie to*, że jest przeciwieństwem... prywatnego.
Jest taka mało logiczna konstrukcja *rzeczownika* "prywatność",
która faktycznie jest zawężona do cechy "osobistej" :D, i nie
kojarzę używania w szerszym znaczeniu rzeczy "prywatnych".
A nie stosuje się określenia "osobistość", bo ten rzeczownik
nabrał zupełnie innego znaczenia.
Dlatego "prywatność" nie podlega pod moje zastrzeżenie, mimo
że to nielogiczne się wydaje.
To tak jak z "pracownikiem" i "pracodawcą" - tylko jedno z tych
słów jest nielogiczne ;) (ale ta nielogiczność została zaakceptowana
i "uprawomocniona" *odwrotnym* znaczeniem słownikowym - ale nie
przeciwstawnością siebie).
> Może oznaczać przeciwieństwo państwowego, i wówczas DG się w nim łapie.
Może. Łapie.
> Ale może też oznaczać przeciwieństwo służbowego, czy zawodowego.
Znaczy sugerujesz, że "prywatny" może być przeciwieństwem "prywatnego"?
(tak Ci wyszło :D)
IMO:
Prywatność (rzeczownik) - tak, dlatego że nigdy nie jest stosowany
do szerszych pojęć niż właściwości osobiste
Prywatny (przymiotnik) - teza prowadzi do absurdu, więc co najmniej
w zakresie *zaprzeczania* (innym) właściwościom prywatnym
nie należy takiego określenia używać :)
IMHO "prywatny" w rozumieniu "osobisty" może być używany, ale wyłącznie
w przypadkach, kiedy stanowi zaprzeczenia dla określeń "publiczny",
"państwowy", "komunalny".
> IMHO nie ma co dzielić włosa na czworo.
Y tam. Przecię grupa dyskusyjna jest ;)
pzdr, Gotfryd
-
13. Data: 2011-01-06 23:46:30
Temat: Re: Re: Łącze internetowe w KUP?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 6 Jan 2011, s...@a...pl wrote:
> Co masz na myśli piszą prywatnie, juz wiemy :) A teraz powaznie: wystawiasz
> fakturę wewnetrzną za użytkowanie komputera na potrzeby osobiste?
Nijak :)
> Chcąc być świętym i w zgodzie z prawem to powinieneś.
Podstawę prawną poproszę! Akt, artykuł, cytat :D
W zgodzie ze wspominanym ("z pamięci", ale na pewno był na grupie,
chodziło o tezę że wystarczy: 1. wykazanie używania do celów opodatkowanych
2. brak podpadania pod "proporcję") wyrokiem ETS - nie :)
Przecież nie "konsumuję komputera".
Dyrektywy wymagają tylko "używania do celów opodatkowanych" aby było
prawo do odliczeń. Czyli odpada wersja z korektą odliczenia, trzeba
tylko zwalczyć sprawę ew. należności. A tu trzeba będzie się bronić
brakiem "świadczenia" (niżej).
Natomiast *jakbym* odliczał VAT od prądu (nie odliczam, bo nie zaliczam
wydatków na "kąt komputerowy" w KUP ani w VAT, z powodów paru wątpliwości
podatkowych, oprócz wymienionych w tym poście dochodzi jeszcze
sprawa podatku od nieruchomości), to faktycznie formalnie mógłbym
"podpaść".
Nadto, w odróżnieniu od wyposażenia, również dla celów podatku
dochodowego "gołe" użytkowanie ST, nie generujące kosztów eksploatacyjnych,
nie podpada pod korektę amortyzacji.
Sprawdź, "od wieków" piszę, że konstrukcja ST jest właśnie taka: przy
zakupie *nie wlicza* się inwestycji w KUP, podatnik na cele DG niejako
wykłada "pożyczkę podatkową" z własnych już opodatkowanych pieniędzy,
za to nie ma korekty kosztów przy przekazaniu na cele nieDG lub używaniu,
a warunkiem amortyzacji jest jedynie "używanie na cele DG", zaś podatek
powstaje tylko przy uzyskaniu *przychodu* (używanie własnej rzeczy
przychodu nie generuje :), bo nie ma "świadczenia"), zaś od gdzieś
2003 roku zmieniono zapisy o kwalifikacji wydatków i ewidencjonowania ST.
Niemniej przyznaję, że w 2003 (a i później) mogłem jeszcze pisać jakoby
należała się "wartość rynkowa" ;) - niektóre rzeczy przemyślałem
dopiero jak mi Orka, Maddy, Gonia, Cef, Karol i nie wymienieni
(przepraszam) zadali "trudne pytania" :>
I jeszcze raz a wyraźnie: wydatki *eksploatacyjne* to inna sprawa,
i *jakby były*, to prawda - powinna być FW. Tego bym nie umiał
usprawiedliwić. Chyba że kosztem wystawienia f-ry ;)
Od czasów:
- zniesienia przepisu o "wartości rynkowej"
- owego wyroku ETS, usuwającego wątpliwości co do źródła prawa do
odliczania
*oraz*
- z okazji nieodliczania niewykazywalnych wydatków eksploatacyjnych
(tym samym nie powstaje w ogóle prawo do odliczania, bo prąd
mam tylko "osobisty", ogrzewanie też)
... jest pytanie: "jaki element VATu miałbym wykazać z okazji
użycia komputera do celu osobistego"?
Pomijam czysto formalnoprawne pytanie: czy sprzęt komputerowy
należy czasem testować?
Chyba sobie nie wyobrażasz, że testy na 100% procesora (nie dalej
jak kilkanaście godzin temu wykryłem że coś musi być z radiatorem,
bo proc się grzeje) będę robił na danych do DG?
:P
pzdr, Gotfryd
-
14. Data: 2011-01-06 23:51:58
Temat: Re: Łącze internetowe w KUP?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 6 Jan 2011, Maciek wrote:
> W dniu 2011-01-06 17:11, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
>> Ale za co? Przecie to nie telefon, więc koszt komputera jest taki sam.
>> Wydałem 1300zł i on nie zdrożeje od tego, że używam go ,,na potrzeby
>> osobiste''.
> No niby tak, ale ... masz osobisty przychód z tego, że nie musisz
> kupować sobie kolejnego komputera do użytku po godzinach pracy,
Przyjmując tę wersję - do której kategorii przychodów wymienionych
w art.10 ustawy o podatku dochodowym byś go chciał zaliczyć?
(uwaga, będę podważał :D)
> a poza
> tym ten komputer "firmowy" nadmiernie eksploatujesz, szybciej ulegnie
> zużyciu i będziesz kupował kolejny, którym znów obniżysz wpływy do
> budżetu ;-)
Ale tu jest jawny wyjątek w ustawie :) - zakładając, że ten komputer
jest ST, to przecież wydatek na niego *nie jest KUP* :D
(a zasada "litera przepisu najpierw" tym razem działa na korzyść
podatnika)
Przypomnę, że my o "logice podatkowej", a Ty tu wyskakujesz
ze zwykłą zdroworozsądkową logiką, to tak nie działa ;)
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2011-01-07 02:00:34
Temat: Re: Łącze internetowe w KUP?
Od: mvoicem <m...@g...com>
(07.01.2011 00:15), Gotfryd Smolik news wrote:
[...]
>
> IMHO "prywatny" w rozumieniu "osobisty" może być używany, ale wyłącznie
> w przypadkach, kiedy stanowi zaprzeczenia dla określeń "publiczny",
> "państwowy", "komunalny".
SJP uważa inaczej:
prywatny
1. <<stanowiący czyjąś osobistą własność>>
2. <<niepodlegający państwu ani żadnym instytucjom publicznym>>
3. <<dotyczący czyichś spraw osobistych i rodzinnych>>
Z tego co wyżej napisałeś, wynika że uznajesz tylko znaczenie #2, kiedy
my dostrzegamy także znaczenie #3 (oraz #1 też mi pasuje do
rozgraniczenia prywatny-służbowy).
Wydaje mi się że trochę się zakałapućkałeś w tych rozważaniach na temat
słowa prywatny. Szczerze mówiąc - nie rozumiem z tego (między innymi z
tego co wyciąłem) ni słowa, ale podskórnie czuję że się z Tobą nie
zgadzam :).
p. m.
-
16. Data: 2011-01-07 21:36:44
Temat: Re: Łącze internetowe w KUP?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 7 Jan 2011, mvoicem wrote:
> 3. ˙˙dotyczący czyichś spraw osobistych i rodzinnych˙˙
>
> Z tego co wyżej napisałeś, wynika że uznajesz tylko znaczenie #2,
Ależ nie - tylko nie dopuszczam znaczenia #3 *w kontekście*
znaczenia przeciwnego do #1!
O to chodzi.
> ale podskórnie czuję że się z Tobą nie zgadzam :).
No, to by się zgadzało ;)
pzdr, Gotfryd