-
1. Data: 2004-09-26 19:47:24
Temat: Kupno programu komputerowego a prawa autorskie...
Od: "L." <l...@p...onet.pl>
Witam szanownych grupowiczów!
Planuję zakup programu komputerowego od znajomego.
Zakupiony program będę chciał rozpowszechniać w wielu kopiach. Zależy mi też
aby osoba, od której kupuje program miałą nadal do niego prawa autorskie.
Czyli, chciałbym mieć prawa majątkowe do tego programu z możliością jego
dalszego rozpowszechniania i czerpania z tego tytułu korzyści. Autorowi zostaną
prawa autorski bez możliwości dalszej sprzedaży oraz wynagrodzenie jakie dostał
za sprzedaż.
Jaką umowę podpisać?
Umowa od dzieło z prawem autorskim? A może umowa kupna?
Jaki podatek i kto ma go zapłacić przy obu wariantach?
Dodam że mam własną DG.
Bardzo proszę o pomoc.
Dzięki.
L.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-09-27 05:40:08
Temat: Re: Kupno programu komputerowego a prawa autorskie...
Od: baldhorse <b...@i...precz.maszyno_irc.pl>
umowa o dzielo
z przekazaniem majatkowych praw autorskich (osobiste prawa autorskie
pozostaja przy autorze programu)
podatek jak zwykle odprowadza zleceniodawca
(koszt uzyskania przychodu 50% przy umowie o dzielo)
-
3. Data: 2004-09-27 07:55:53
Temat: Re: Kupno programu komputerowego a prawa autorskie...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 26 Sep 2004, L. wrote:
>+ Witam szanownych grupowiczów!
>+
>+ Planuję zakup programu komputerowego od znajomego.
>+ Zakupiony program będę chciał rozpowszechniać w wielu kopiach. Zależy mi też
>+ aby osoba, od której kupuje program miałą nadal do niego prawa autorskie.
JAKIE prawa ?
Prawa dzielą się na:
- osobiste, głównie "prawo do podpisu". To są prawa NIEZBYWALNE i nie
da rady "kupić zakazu niepodpisywania się" :), można co najwyżej
obchodzić ów przepis odrębną umową bez możliwości "ruszenia" autora :)
- majątkowe, które można kupić.
I *każde nabyte prawo* musi być *osobno wymienione* w umowie, reszta
przysługuje autorowi !!
>+ Czyli, chciałbym mieć prawa majątkowe do tego programu z możliością jego
>+ dalszego rozpowszechniania
Czyli chcesz nabyć prawa powielania i rozpowszechniania ew.
publikacji.
>+ i czerpania z tego tytułu korzyści.
JAKICH ? Ze sprzedaży "egzemplarzy" pewnie :), ale... my nie wiemy.
BTW: np. prawo najmu jest prawem OSOBNYM, *mimo* nabycia "egzemplarza" !
>+ Autorowi zostaną
>+ prawa autorski
JAKIE....
Prawa *trzeba wyliczyć na palcach*. To czego NIE wyliczysz - zostanie
*w rękach autora*.
>+ bez możliwości dalszej sprzedaży
...czyli *te które chcesz kupić* (wymień je !) chcesz nabyć *na
wyłączność*. Jasne. Też trzeba zapisać w umowie.
Co z prawami do:
- poprawiania utworu (tak, tak... !)
- publikacji choćby części... (publikacja to np. wystawienie na www)
>+ oraz wynagrodzenie jakie dostał za sprzedaż.
>+
>+ Jaką umowę podpisać?
>+ Umowa od dzieło z prawem autorskim? A może umowa kupna?
Powszechnie stosowaną formą jest "dzieło z przekazaniem praw
autorskich". Ale *podatkowo* owa umowa NIE JEST traktowana jako
umowa o dzieło - tylko "przychód z praw majątkowych".
JEŚLI ów program JUŻ istnieje - to na mój gust można by spokojnie
"nabyć prawa autorskie" właśnie i już. Po prostu.
Ponieważ NA OGÓŁ takie "dzieła" powstają na zamówienie - to
większość podatników podejrzliwie patrzy na umowę inną niż
"o dzieło" - choć nie wiem czemu: najpierw chcą umowy o dzieło
po to, żeby później opodatkować ją jako umowę NIE O DZIEŁO
(a "o prawa autorskie" właśnie :)). Z powodu 50% KUP oczywiście :)
IMO jak zawrzesz tak będzie... :)
>+ Jaki podatek i kto ma go zapłacić przy obu wariantach?
>+ Dodam że mam własną DG.
Płaci AUTOR, tyle że płatnik MA OBOWIĄZEK GO ZŁUPIĆ :>
Czyli autor wykazuje na rachunku *zarówno* kwotę brutto - jak
i koszty oraz podatek, płatnik to *sprawdza* i podatek musi
odprowadzić do US wypełniając PIT-4 ("nie swój podatek dochodowy").
Krótko mówiąc - "kasę do kasy odprowadza płatnik za autora".
Ale z pieniędzy (już) autora !
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)