-
11. Data: 2008-07-24 14:39:13
Temat: Re: Kupil jeden, faktura na drugiego
Od: <s...@a...pl>
> Ciekawy sposób rozumowania. Czyli zastosowanie się do przepisu może
> spowodować zarzut jego naruszenia?. Czyli "nie zatrzymuj się, bo tam był
> znak stop. Jeszcze ci ktoś zarzuci że się nie zatrzymałeś" :):):).
Bo tam był STOP, zorientowałem się teraz i dlatego staję na środku skrzyżowania.
>> 2. Paragon moze sugerowac ze kupil jako konsument. Nabyl dzieki temu
>> odpowiednie prawa. Wystawienie faktury na DG zmienia te prawa, daj epole
>> do naduzyc.
>
> Pole do jakich nadużyć? Nadużyć praw konsumenta których się pozbyło
> przyznając się do zakupu na DG?
Np. Niespodobał mi się sprzęt, więc go odsyłam. Jako nie-konsument nie miałbym
takiego prawa.
-
12. Data: 2008-07-24 15:37:55
Temat: Re: Kupil jeden, faktura na drugiego
Od: mvoicem <m...@g...com>
s...@a...pl wrote:
>
>> Ciekawy sposób rozumowania. Czyli zastosowanie się do przepisu może
>> spowodować zarzut jego naruszenia?. Czyli "nie zatrzymuj się, bo tam był
>> znak stop. Jeszcze ci ktoś zarzuci że się nie zatrzymałeś" :):):).
>
> Bo tam był STOP, zorientowałem się teraz i dlatego staję na środku
> skrzyżowania.
A jakby zakaz ruchu/wjazdu?
Poza tym, idąc tym tropem: jeżeli Medialny Marek sprzedaje mi powiedzmy
drukarkę, dostaję paragon. Idę z tym paragonem za 5 dni do
informacji/obsługi klienta, a tam słyszę "nie wystawimy panu faktury bo
mamy obowiązek wystawić ją od ręki, nie zrobiliśmy tego więc teraz nic z
tego - boimy się że ktoś nam zarzuci że nie wystawiliśmy faktury".
Brzmi to jak "dzwonię do ciebie bo nie mogę rozmawiać" i "o której odlatuje
ten samolot 11:30(..)nie wiem, no chyba o 13tej", tyle że to było dawno i
inny ustrój ;).
>
>>> 2. Paragon moze sugerowac ze kupil jako konsument. Nabyl dzieki temu
>>> odpowiednie prawa. Wystawienie faktury na DG zmienia te prawa, daj epole
>>> do naduzyc.
>>
>> Pole do jakich nadużyć? Nadużyć praw konsumenta których się pozbyło
>> przyznając się do zakupu na DG?
>
> Np. Niespodobał mi się sprzęt, więc go odsyłam. Jako nie-konsument nie
> miałbym takiego prawa.
Zatrzymaj się, wróć i przeczytaj ponownie ;). Przecież mamy sytuację
zupełnie odwrotną. Kupujesz coś, masz uprawnienia konsumenckie. Potem
chcesz fakturę - pozbywasz się tych praw, od tej chwili nie możesz odesłać
sprzetu dlatego że ci się nie spodobał. Gdzie tu miejsce na nadużycie?
p. m.
-
13. Data: 2008-07-24 18:16:24
Temat: Re: Kupil jeden, faktura na drugiego
Od: <s...@a...pl>
>> Np. Niespodobał mi się sprzęt, więc go odsyłam. Jako nie-konsument nie
>> miałbym takiego prawa.
>
> Zatrzymaj się, wróć i przeczytaj ponownie ;). Przecież mamy sytuację
> zupełnie odwrotną. Kupujesz coś, masz uprawnienia konsumenckie. Potem
> chcesz fakturę - pozbywasz się tych praw, od tej chwili nie możesz odesłać
> sprzetu dlatego że ci się nie spodobał. Gdzie tu miejsce na nadużycie?
Nie. Mamy taką jak opisałem. Klient kupił, pasuje mu i chce fakturę na DG. Gdyby
nie pasowało - mógłby odesłać tłumacząc się, że ma takie prawo jako konsument.
Gdyby od razu o tym powiedział, że kupuje w celach gospodarczych podstaw
prawnych do odesłania i żądania zwrotu kasy by nie miał.
To jest to pole do nadużyć. Konsument ma większe prawa niż nie-konsument kupując
na odległość.
-
14. Data: 2008-07-24 19:25:58
Temat: Re: Kupil jeden, faktura na drugiego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 24 Jul 2008, Jacek_P wrote:
> r...@o...pl napisal:
>> ale ja tego nie wiem, a tak w zasadzie to moglem sie przy wystawianiu
>> faktury skapowac ze chca to wrzucic
>> w koszty a towar wziac dla siebie albo komus dac.
>
> Zawsze moga to zrobic i to nie twoj interes. Twoim obowiazkiem
> jest wystawic fakture.
Ale nie jest to tożsame z obowiązkiem wystawienia jej "na firmę",
z powodów o których pisze sympatyczna_poczta.
> Uprawnien sledczych nie masz absolutnie ZADNYCH.
Owszem. Ale o własny interes ma obowiązek zadbać, a powody są
jak wymieniono co najmniej dwa.
> Niewystawienie faktury na zadanie kontrahenta jest, o ile wiem,
> karalne.
Prawda.
Ale argumentację rogera też rozumiem.
Zauważ, że nie ma zamiaru odmowy wystawienia f-ry - oświadcza
"ja wystawię f-rę na osobę która wygrała licytację i co mi
pan zrobi?" - a podstawa prawna niżej.
Może, z braku chętnych do stawiania oporu, spróbuję zabrać się
za czepialstwo "w wersji przeciwnej do uprzednio prezentowanej",
ktoś musi :)
Umowa jest zawarta z podmiotem "X", wydanie nastąpiło dla podmiotu "Y".
A.
Wersja pierwsza wątpliwości: umowa z "X" nie została wykonana.
Co będzie, jak przyjdzie "X" i powie że JEGO umowa nie została
zrealizowana? Nie z pretensjami podatkowymi itepe, czysto cywilnym
żądaniem "proszę mi wydać towar".
Ale to przypadek prostszy - kupujemy taki sam towar, kasujemy
drugą zapłatę i wydajemy :)
B.
Wersja druga wątpliwości: "X" przelał własną (odrębną) umową prawa
do towaru na "Y", wtedy mamy:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-o
d-towarow-i-uslug-1_2_343.html
+++
8. W przypadku gdy kilka podmiotów dokonuje dostawy tego samego towaru
w ten sposób, że pierwszy z nich wydaje ten towar bezporednio ostatniemu
w kolejnoci nabywcy, uznaje się, że dostawy towarów dokonał każdy
z podmiotów bioršcych udział w tych czynnociach.
---
Wniosek: to że "Y" jest odbiorcą docelowym nic a nic nas nie obchodzi,
*o ile* mamy oświadczenie "X" że tak ma być (i "Y" ma odebrać),
fizycznie wydajemy towar "Y".
Ale *zafakturować* "Y" powinien "X" - my fakturujemy "X", bo tak było
w umowie a ustawa każe jak wyżej.
Jak się bronić przed oboma zarzutami (trzeba przyznać - bardzo mało
prawdopodobnymi, ale w końcu przysłowiowy "VAT od freeware" też się
komuś trafił przez jego własny kiks)?
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2008-07-24 19:28:53
Temat: Re: Kupil jeden, faktura na drugiego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 24 Jul 2008, r...@o...pl wrote:
> No ale ja zawarlem umowe z osoba A, a tutaj sie okazuje ze sprzedalem
> osobie B
Wątpliwości w postaci przedstawienia poglądu przeciwnego do poprzedniego
wyraziłem w poście obok ;) (pisałem nim widziałem ten, chomik mi
poprzednio nie zassał całości).
pzdr, Gotfryd
-
16. Data: 2008-07-24 19:42:35
Temat: Re: Kupil jeden, faktura na drugiego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 24 Jul 2008, boropi wrote:
> W razie gwarancji to co Cię obchodzi czy popsute przyniesie Kowalski czy
> Malinowski
Jeśli Kowalski kupił "konsumencko" (a przynajmniej tak to miało
wyglądać przez pierwszych kilka dni transakcji :>) zaś Malinowski
*później* powiadamia, że zakup był "gospodarczy", to tak jak
już napisano:
- naruszono obowiązek wystawienia f-ry "bez pytania" (sprzedawca nie
wiedział że podlega temu obowiązkowi)
- naruszono interes sprzedawcy, moim zdaniem kwalifikuje się to pod
którąś z wersji oszustwa (wyłudzenie nienależnych świadczeń)
Osobna sprawa, że IMO najrozsądniej jest po prostu zastrzec w ofercie,
że kupujący ma obowiązek powiadomienia o tym w jakiej formie jest
zakup i podaniu danych osoby w imieniu której nabywa przed dokonaniem
zakupu.
Część firm tak robi - kto nie wierzy może spróbować zechcieć "podmienić"
f-rę "bo na złą kartę kupiłem" albo zamienić f-rę na paragon
w Makro C & C :> (ostrzeżenia są przy kasach).
Chcesz "firmowo" - proszę firmowo.
Chcesz "konsumencko" - proszę konsumencko.
Ale kombinowania "mixem" nie ma.
> Gdy pracowałem w firmie nie jeden raz kupowałem różne rzeczy biorąc fakturę
> na pracodawcę.
Tak, ale wtedy powiadamiałeś o tym sprzedawcę PRZED zawarciem
umowy, prawda?
Na allegro odpowiadałoby to ustaleniu faktu, że zakup jest dokonywany
"z upoważnienia" (w imieniu osoby trzeciej) *przed* zalicytowaniem;
co najmniej złożeniu oświadczenia "tak aby kupujący mógł się z nim
zapoznać", czyli mechanizmem allegro - IMO nie należy tego robić e-mailem
wysłanym osobno, chyba że sprzedawca jawnie go W TYM CELU podał.
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2008-07-24 19:53:25
Temat: Re: Kupil jeden, faktura na drugiego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 24 Jul 2008, mvoicem wrote:
> Poza tym, idąc tym tropem: jeżeli Medialny Marek sprzedaje mi powiedzmy
> drukarkę, dostaję paragon. Idę z tym paragonem za 5 dni do
> informacji/obsługi klienta, a tam słyszę "nie wystawimy panu faktury bo
> mamy obowiązek wystawić ją od ręki, nie zrobiliśmy tego więc teraz nic z
> tego - boimy się że ktoś nam zarzuci że nie wystawiliśmy faktury".
Bardzo słusznie.
Powinni wystawić f-rę - z dopiskiem "zakupu dokonano na cele
konsumenckie" :) (i nie na dane inne niż imię i nazwisko).
(pytanie, czy kontroler US w razie czego połapie się ktory przepis
zastosować, rzeczywiście nie leży już w gestii Medialnego Marka ;)).
>> Np. Niespodobał mi się sprzęt, więc go odsyłam. Jako nie-konsument nie
>> miałbym takiego prawa.
>
> Zatrzymaj się, wróć i przeczytaj ponownie ;). Przecież mamy sytuację
> zupełnie odwrotną. Kupujesz coś, masz uprawnienia konsumenckie.
Nienależne.
Zdecyduj się co łamiesz:
- ustawę o ochronie konsumentów przez to, że składasz fałszywą deklarację
w momencie zakupu
- ustawę o podatku dochodowym (i w konsekwencji o VAT), przez to że
wbrew wymogowi "nabycia W CELU" zaliczasz w KUP coś, co kupiono
w celu konsumenckim.
> Potem
> chcesz fakturę - pozbywasz się tych praw, od tej chwili nie możesz odesłać
> sprzetu dlatego że ci się nie spodobał. Gdzie tu miejsce na nadużycie?
Przez te parę dni, kiedy prawa konsumenckie mu NIE PRZYSŁUGIWAŁY.
To że z nich NIE SKORZYSTAŁ jest bez znaczenia - mniej więcej na
podobieństwo umowy ubezpieczenia (z której też korzysta się rzadko,
ale nie znaczy to że wolno wyłudzić okres ochronny i potem udawać
niewiniątko "przecież nic się nie stalo, nie skorzystałem").
MÓGŁ SKORZYSTAĆ z czegoś do czego nie miał prawa (aby móc).
Dodatkowo nie ma (już) prawa do zaliczenia w koszty, bo (poza
przypadkiem kiedy kupowany jest ST którego zakup NIE STANOWI
kosztu i przez to NIE PODLEGA pod tę zasadę), jeśli w momencie
zakupu podatnik dokonywał (tego zakupu) *w innym celu*, to
później już on się KUP nie stanie.
"Przefakturowanie" narusza literę przepisu art. 21 UoPDoOF.
pzdr, Gotfryd
-
18. Data: 2008-07-24 20:36:44
Temat: Re: Kupil jeden, faktura na drugiego
Od: mvoicem <m...@g...com>
s...@a...pl wrote:
>
>>> Np. Niespodobał mi się sprzęt, więc go odsyłam. Jako nie-konsument nie
>>> miałbym takiego prawa.
>>
>> Zatrzymaj się, wróć i przeczytaj ponownie ;). Przecież mamy sytuację
>> zupełnie odwrotną. Kupujesz coś, masz uprawnienia konsumenckie. Potem
>> chcesz fakturę - pozbywasz się tych praw, od tej chwili nie możesz
>> odesłać sprzetu dlatego że ci się nie spodobał. Gdzie tu miejsce na
>> nadużycie?
>
> Nie. Mamy taką jak opisałem. Klient kupił, pasuje mu i chce fakturę na DG.
> Gdyby nie pasowało - mógłby odesłać tłumacząc się, że ma takie prawo jako
> konsument. Gdyby od razu o tym powiedział, że kupuje w celach
> gospodarczych podstaw prawnych do odesłania i żądania zwrotu kasy by nie
> miał. To jest to pole do nadużyć. Konsument ma większe prawa niż
> nie-konsument kupując na odległość.
Ok, teraz rozumiem. Rzeczywiście, pole do nadużycia w tym względzie jest.
Ale do nadużycia w przeszłości. Nadużycie nie nastąpiło, żądanie faktury na
DG to pole właśnie zamyka.
Nie widzę sensu w odmawianiu wystawienia faktury na DG innego niż ...
edukacyjny. Tyle że śmiem wątpić w skutek takiej edukacji.
W temacie pozaedukacyjnym, w interesie sprzedawcy jest wystawić fakturę na
DG.
p. m.
-
19. Data: 2008-07-24 20:39:09
Temat: Re: Kupil jeden, faktura na drugiego
Od: mvoicem <m...@g...com>
Gotfryd Smolik news wrote:
> On Thu, 24 Jul 2008, mvoicem wrote:
>
>> Poza tym, idąc tym tropem: jeżeli Medialny Marek sprzedaje mi powiedzmy
>> drukarkę, dostaję paragon. Idę z tym paragonem za 5 dni do
>> informacji/obsługi klienta, a tam słyszę "nie wystawimy panu faktury bo
>> mamy obowiązek wystawić ją od ręki, nie zrobiliśmy tego więc teraz nic z
>> tego - boimy się że ktoś nam zarzuci że nie wystawiliśmy faktury".
>
> Bardzo słusznie.
> Powinni wystawić f-rę - z dopiskiem "zakupu dokonano na cele
> konsumenckie" :) (i nie na dane inne niż imię i nazwisko).
> (pytanie, czy kontroler US w razie czego połapie się ktory przepis
> zastosować, rzeczywiście nie leży już w gestii Medialnego Marka ;)).
>
Tylko czemu Medialny Marek tak nie robi? Podejrzewam że to mu się opłaca. Bo
z fakturą, jak mi się coś zepsuje bujam się do producenta. Gdyby mi
odmówił, miałby mnie na głowie przez najbliższe 2 lata (ze szczególnym
uwzględnieniem najbliższych 6ciu miesięcy).
p. m.
-
20. Data: 2008-07-24 20:54:38
Temat: Re: Kupil jeden, faktura na drugiego
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek 24 lipiec 2008 22:39
(autor mvoicem
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <g6apc4$35q$2@atlantis.news.neostrada.pl>):
> Tylko czemu Medialny Marek tak nie robi? Podejrzewam że to mu się opłaca.
> Bo z fakturą, jak mi się coś zepsuje bujam się do producenta.
E tam, ja tam się nigdzie nie bujam. Zawsze mi z uśmiechem wymieniali.
Akurat w tym zakresie ich lubię. Reklamy mają debilne, brak obsługi czasami
przeszkadza, ale z reklamacjami nie robią jaj.
Fakt, że pod względem obsługi Euro RTV AGD lepsze. Byłem tam kiedyś i
chciałem kupić aparat i sprzedawca pod pretekstem, że za pół godziny
zamykają odmówił sprzedaży. A ja sobie sprawdziłem potem i bym 300zł
przepłacił u nich. Więc w sumie miło, że mnie do MM odesłał... Właściciel
ten sam, ale ceny niższe i dobrze, że obsługa tak kieruje.
--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.