eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Księgowanie opłaty wstępnej przy leasingu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2010-07-15 21:20:53
    Temat: Re: Księgowanie opłaty wstępnej przy leasingu
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 15-07-2010 19:13, Borys Pogoreło pisze:
    > Dnia Thu, 15 Jul 2010 15:47:53 +0200, Maddy napisał(a):
    >
    >>> Opłacasz kaucję i jednocześnie podpisujesz papierek o przeznaczeniu kaucji
    >>> w poczet czynszu inicjalnego. Kaucja staje się kosztem,
    >>
    >> Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki?
    >> Tyle że wcześniej kosztem musiał być czynsz opłacony tą kaucją (ta
    >> operacja to jest inna forma zapłaty, nic więcej).
    >
    > Czynsz = 0 PLN w umowie leasingu AFAIR.

    Czynsz = 0 w umowie, więc skoro kaucja została przeznaczona na pokrycie
    czynszu, to kaucja = zero. A jeżeli nie była zerowa, to na co została
    przeksięgowana, skoro czynszu inicjalnego nie było?

    Na prezent dla prezesa BRE za wydanie samochodu?

    >> Jeżeli czynsz nie jest kosztem u zarania, żadne obracanie cyferkami na
    >> kontach księgowych tego nie zmieni.
    >>
    >> Ktoś w BRE zrobił sobie z ciebie ubaw - to nie jest żaden sprytny myk,
    >> ta operacja nie ma żadnego znaczenia dla kwalifikacji czynszu w koszty.
    >
    > Piszę z głowy. Sprawdzę później w papierach dokładnie. Nie robiliby takich
    > kombinacji, gdyby nie miało to sensu podatkowego.

    Rzeczy, jakie proponowali mi już bankowcy i różni doradcy finansowi,
    żeby mi się "lepiej opłacało podatkowo" a które wpędziły by mnie w
    kłopoty lub co najmniej spowodowały, że płaciłabym większe podatki,
    powinnam kiedyś spisać dla potomnych.
    Ku przestrodze.

    >
    >> a to już chyba
    >>> można bezpiecznie zaksięgować jednorazowo :)
    >>
    >> Ty doczytałeś, że cały wątek dotyczy tego "chyba" które Ty uznałeś za
    >> rzecz oczywistą?
    >
    > Skoro leasingodawca staje na głowie, by nie było tego "chyba", to ja mu
    > wierzę. Oni mają od tego stado prawników i z tego żyją.

    Z doradzania w sprawach podatkowych? Z dbania po Twoje podatki?
    Firma leasingowa?

    Pozostawię bez komentarza, bo go nie trzeba.


    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 12. Data: 2010-07-17 09:28:16
    Temat: Re: Księgowanie opłaty wstępnej przy leasingu
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Thu, 15 Jul 2010 23:20:53 +0200, Maddy napisał(a):

    >> Czynsz = 0 PLN w umowie leasingu AFAIR.
    >
    > Czynsz = 0 w umowie, więc skoro kaucja została przeznaczona na pokrycie
    > czynszu, to kaucja = zero. A jeżeli nie była zerowa, to na co została
    > przeksięgowana, skoro czynszu inicjalnego nie było?

    Na poczet raty zerowej. Znalazłem papiery.

    Niestety nie mam tego oświadczenia o przeksięgowaniu, bo to było w jednym
    egzemplarzu AFAIR. Ale w umowie mam czynsz = 0, kaucja = X, w rozpisce rat
    rata zerowa = X.

    > Rzeczy, jakie proponowali mi już bankowcy i różni doradcy finansowi,
    > żeby mi się "lepiej opłacało podatkowo" a które wpędziły by mnie w
    > kłopoty lub co najmniej spowodowały, że płaciłabym większe podatki,
    > powinnam kiedyś spisać dla potomnych.
    > Ku przestrodze.

    Spisz, na pewno inni skorzystają. Serio.

    >> Skoro leasingodawca staje na głowie, by nie było tego "chyba", to ja mu
    >> wierzę. Oni mają od tego stado prawników i z tego żyją.
    >
    > Z doradzania w sprawach podatkowych? Z dbania po Twoje podatki?
    > Firma leasingowa?

    Przecież oni żyją z tego, że ich usługa optymalizuje koszty ich klientom.
    Ostatnią rzeczą jakiej by sobie życzyli, to wpędzenie klientów w kłopoty
    podatkowe z ich powodu.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 13. Data: 2010-07-19 06:48:43
    Temat: Re: Księgowanie opłaty wstępnej przy leasingu
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 17-07-2010 11:28, Borys Pogoreło pisze:
    > Dnia Thu, 15 Jul 2010 23:20:53 +0200, Maddy napisał(a):
    >
    >>> Czynsz = 0 PLN w umowie leasingu AFAIR.
    >>
    >> Czynsz = 0 w umowie, więc skoro kaucja została przeznaczona na pokrycie
    >> czynszu, to kaucja = zero. A jeżeli nie była zerowa, to na co została
    >> przeksięgowana, skoro czynszu inicjalnego nie było?
    >
    > Na poczet raty zerowej. Znalazłem papiery.
    >
    > Niestety nie mam tego oświadczenia o przeksięgowaniu, bo to było w jednym
    > egzemplarzu AFAIR. Ale w umowie mam czynsz = 0, kaucja = X, w rozpisce rat
    > rata zerowa = X.

    Czynsz = 0?
    Co to za firma w której nikt nie zauważył, że rata leasingowa to jest
    CZYNSZ właśnie. Każda rata.
    Lease = ang. dzierżawa.

    >> Rzeczy, jakie proponowali mi już bankowcy i różni doradcy finansowi,
    >> żeby mi się "lepiej opłacało podatkowo" a które wpędziły by mnie w
    >> kłopoty lub co najmniej spowodowały, że płaciłabym większe podatki,
    >> powinnam kiedyś spisać dla potomnych.
    >> Ku przestrodze.
    >
    > Spisz, na pewno inni skorzystają. Serio.
    >
    >>> Skoro leasingodawca staje na głowie, by nie było tego "chyba", to ja mu
    >>> wierzę. Oni mają od tego stado prawników i z tego żyją.
    >>
    >> Z doradzania w sprawach podatkowych? Z dbania po Twoje podatki?
    >> Firma leasingowa?
    >
    > Przecież oni żyją z tego, że ich usługa optymalizuje koszty ich klientom.
    > Ostatnią rzeczą jakiej by sobie życzyli, to wpędzenie klientów w kłopoty
    > podatkowe z ich powodu.

    Na razie opisałeś zabieg który niczemu nie służy, poza może sprawieniem
    na kliencie wrażenia, że leasingodawca "strasznie się stara".
    A tak naprawdę dokonałeś niepotrzebnie zawiłej operacji zapłaty z
    przełożeniem pieniędzy przez trzy kieszenie.

    Stan prawny i interpretacja podatkowa nie uległy zmianie na żadnym
    etapie tej machinacji.

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 14. Data: 2010-07-19 11:53:57
    Temat: Re: Księgowanie opłaty wstępnej przy leasingu
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Mon, 19 Jul 2010 08:48:43 +0200, Maddy napisał(a):

    >> Niestety nie mam tego oświadczenia o przeksięgowaniu, bo to było w jednym
    >> egzemplarzu AFAIR. Ale w umowie mam czynsz = 0, kaucja = X, w rozpisce rat
    >> rata zerowa = X.
    >
    > Czynsz = 0?

    Czynsz (inicjalny). Kaucja (gwarancyjna). Tak, wiem że się słusznie
    czepiasz ;)

    > Na razie opisałeś zabieg który niczemu nie służy, poza może sprawieniem
    > na kliencie wrażenia, że leasingodawca "strasznie się stara".
    > A tak naprawdę dokonałeś niepotrzebnie zawiłej operacji zapłaty z
    > przełożeniem pieniędzy przez trzy kieszenie.

    Podobnie jak JTT swego czasu :)

    > Stan prawny i interpretacja podatkowa nie uległy zmianie na żadnym
    > etapie tej machinacji.

    Na umowie jest wyraźnie napisane "czynsz inicjalny: 0 PLN". Zatem
    skarbówce ciężko będzię kazać to księgować proporcjonalnie w całym okresie
    leasingu.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 15. Data: 2010-07-19 11:57:20
    Temat: Re: Księgowanie opłaty wstępnej przy leasingu
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-07-19 13:53, Borys Pogoreło pisze:

    >> Stan prawny i interpretacja podatkowa nie uległy zmianie na żadnym
    >> etapie tej machinacji.
    >
    > Na umowie jest wyraźnie napisane "czynsz inicjalny: 0 PLN". Zatem
    > skarbówce ciężko będzię kazać to księgować proporcjonalnie w całym okresie
    > leasingu.


    Zadziwia mnie Twoja wiara w słowo pisane. :):)

    --
    spp



  • 16. Data: 2010-07-19 12:10:13
    Temat: Re: Księgowanie opłaty wstępnej przy leasingu
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 19-07-2010 13:53, Borys Pogoreło pisze:
    > Dnia Mon, 19 Jul 2010 08:48:43 +0200, Maddy napisał(a):
    >
    >>> Niestety nie mam tego oświadczenia o przeksięgowaniu, bo to było w jednym
    >>> egzemplarzu AFAIR. Ale w umowie mam czynsz = 0, kaucja = X, w rozpisce rat
    >>> rata zerowa = X.
    >>
    >> Czynsz = 0?
    >
    > Czynsz (inicjalny). Kaucja (gwarancyjna). Tak, wiem że się słusznie
    > czepiasz ;)
    >
    >> Na razie opisałeś zabieg który niczemu nie służy, poza może sprawieniem
    >> na kliencie wrażenia, że leasingodawca "strasznie się stara".
    >> A tak naprawdę dokonałeś niepotrzebnie zawiłej operacji zapłaty z
    >> przełożeniem pieniędzy przez trzy kieszenie.
    >
    > Podobnie jak JTT swego czasu :)

    A masz chociaż nikłe pojęcie na czym polegały transakcje JTT?
    Nie możesz mieć, bo nie widzisz różnicy pomiędzy operacją sprzedaży a
    zapłatą przez potrącenie.

    >
    >> Stan prawny i interpretacja podatkowa nie uległy zmianie na żadnym
    >> etapie tej machinacji.
    >
    > Na umowie jest wyraźnie napisane "czynsz inicjalny: 0 PLN". Zatem
    > skarbówce ciężko będzię kazać to księgować proporcjonalnie w całym okresie
    > leasingu.

    Czemu ciężko?

    No i Cięgle nie wyjaśniłeś, jak zamian formy zapłata może wpływać na
    kwalifikację prawną transakcji.


    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 17. Data: 2010-07-19 12:18:18
    Temat: Re: Księgowanie opłaty wstępnej przy leasingu
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 19-07-2010 13:57, spp pisze:
    > W dniu 2010-07-19 13:53, Borys Pogoreło pisze:
    >
    >>> Stan prawny i interpretacja podatkowa nie uległy zmianie na żadnym
    >>> etapie tej machinacji.
    >>
    >> Na umowie jest wyraźnie napisane "czynsz inicjalny: 0 PLN". Zatem
    >> skarbówce ciężko będzię kazać to księgować proporcjonalnie w całym
    >> okresie
    >> leasingu.
    >
    >
    > Zadziwia mnie Twoja wiara w słowo pisane. :):)

    Zauważyłeś, że im społeczeństwo mniej biegłe w pisani i czytaniu tym
    waga słowa pisanego, a jeszcze bardziej drukowanego, większa?
    Taka nabożność "wydali to drukiem, to nie może być bzdura".

    Ja mam nieodparte wrażenie, że im kto więcej i częściej czyta (dla
    przyjemności, nie podręczniki i skrypty), tym ma bardziej krytyczne
    podejście do tego, co napisane i mniejszą wiarę, że można literami
    zaczarować rzeczywistość.


    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 18. Data: 2010-07-19 18:32:05
    Temat: Re: Księgowanie opłaty wstępnej przy leasingu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 19 Jul 2010, spp wrote:

    > W dniu 2010-07-19 13:53, Borys Pogoreło pisze:
    >
    >>> Stan prawny i interpretacja podatkowa nie uległy zmianie na żadnym
    >>> etapie tej machinacji.
    >>
    >> Na umowie jest wyraźnie napisane "czynsz inicjalny: 0 PLN". Zatem
    >> skarbówce ciężko będzię kazać to księgować proporcjonalnie w całym okresie
    >> leasingu.
    >
    >
    > Zadziwia mnie Twoja wiara w słowo pisane. :):)

    Oj, raczej brak wiary. W słowo pisane.
    Spisane w art.65 KC w szczególności ;)
    - a dla niewiernych link:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html

    pzdr, Gotfryd


  • 19. Data: 2010-07-19 19:00:01
    Temat: Re: Księgowanie opłaty wstępnej przy leasingu
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Mon, 19 Jul 2010 14:10:13 +0200, Maddy napisał(a):

    >> Podobnie jak JTT swego czasu :)
    >
    > A masz chociaż nikłe pojęcie na czym polegały transakcje JTT?

    Geez. Maddy, masz gorszy dzień od kilku dni? Bo tak czasem na grupie
    potrafisz gderać niesamowicie. Tak, wiem na czym polegały transakcje JTT.
    Pisałem to mając na myśli, że w określonej sytuacji przełożenie kasy przez
    trzy kieszenie może zupełnie zmienić kwalifikację podatkową tej kasy.

    >> Na umowie jest wyraźnie napisane "czynsz inicjalny: 0 PLN". Zatem
    >> skarbówce ciężko będzię kazać to księgować proporcjonalnie w całym okresie
    >> leasingu.
    >
    > Czemu ciężko?

    A gdzie ja zapłaciłem czynsz inicjalny? Mam fakturę, na której jest
    pozycja "Rata leasingowa czerwiec 2009", z większą kwotą. Mam umowę, gdzie
    wyraźnie jest napisane, iż czynsz inicjalny jest zerowy. Jak w tej sytuacji
    US ma wskazać, że doszło do zapłaty czynszu inicjalnego? Ja przecież
    zapłaciłem tylko ratę za czerwiec.

    Żałuję tylko, że nie mam dokładnej treści tego oświadczenia, gdzie jest
    zapewne dokładne wyjaśnienie tej sytuacji.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 20. Data: 2010-07-19 19:02:17
    Temat: Re: Księgowanie opłaty wstępnej przy leasingu
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Mon, 19 Jul 2010 13:57:20 +0200, spp napisał(a):

    >> Na umowie jest wyraźnie napisane "czynsz inicjalny: 0 PLN". Zatem
    >> skarbówce ciężko będzię kazać to księgować proporcjonalnie w całym okresie
    >> leasingu.
    >
    > Zadziwia mnie Twoja wiara w słowo pisane. :):)

    W coś trzeba w życiu wierzyć, nie? ;)

    Maddy - nie musisz się spinać. Podnoszę średnią czytelnictwa w kraju.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1