-
21. Data: 2018-03-16 11:46:23
Temat: Re: Koszty zastępstwa procesowego a vat.
Od: ń <ń@ń.ń>
Różnie, może też bezpośrednio pełnomocnik dochodzić zasądzonych mu przez sąd od
strony przeciwnej kosztów.
-----
> klient ma placone z sadu/drugiej strony.
-
22. Data: 2018-03-16 12:24:33
Temat: Re: Koszty zastępstwa procesowego a vat.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-03-16 o 11:38, J.F. pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:p8foh7$4kt$...@n...news.atman.pl...
>> Tak w ogóle to czy z podatkiem dochodowym też tak kombinujesz? Że jak
>> masz zapłacić 100, to płacisz 123, bo VAT, a nawet 151, bo jeszcze
>> podatek dochodowy? Przecież adwokat też go nalicza, a klient go obniża
>> tym kosztem.
>> Jak już masz być konsekwentny w swoich błędnych myślach, to bądź :)
>
> Eee - ale klient ma placone z sadu/drugiej strony.
>
> Czyli jak dostanie zasadzone 1230 zl i zaplaci adwokatowi 1230+VAT, to
> wychodzi na zero - i VAT i CIT/PIT.
>
> Jak zaplaci adwokatowi 1230 czyli 1000+VAT, to zarobi 230zl i CIT/PIT
> bedzie musial zaplacic :)
Przecież już wielokrotnie pisałem, że to, ile klient dostaje, nijak się
ma do tego, ile ma zapłacić adwokatowi.
Jak w jakiejś sprawie za wieloletni proces dostanie 60zł, to znaczy że
za tyle adwokat ma pracować?
Z uporem dzieciaka mieszasz dwa systemy walutowe i dochodzisz do głupot.
> Poza tym zobacz jak sie ubezpieczyciele urzadzili - firmom wyplacaja
> odszkodowanie w kwocie netto.
Bo tak wynika z umowy (autocasco). Ale już za szkody z OC wypłacają w
brutto.
> Za samochod zaplaciles 123 tys, ukradli - do wyplaty 100 tys.
>
> To moze i koszt zastepstwa powinien miec dwie stawki - dla vatowca i dla
> niewatowca :-)
Ale nie ma - cbdu.
--
Liwiusz
-
23. Data: 2018-03-16 12:25:58
Temat: Re: Koszty zastępstwa procesowego a vat.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-03-16 o 11:46, ń pisze:
> Różnie, może też bezpośrednio pełnomocnik dochodzić zasądzonych mu przez sąd od
strony przeciwnej kosztów.
Pełnomocnikowi sąd nigdy nic nie zasądza, nie pieprz głupot, Koniu. Jak
pełnomocnik coś dochodzi, to tylko w imieniu klienta, i "bezpośrednie"
dochodzenie szybko się może skończyć w razie wypowiedzenia pełnomocnictwa.
--
Liwiusz