-
1. Data: 2003-06-29 21:42:03
Temat: Komis i zlecenie a PKPiR - dlugie
Od: "Oliphant" <o...@w...pl>
Witam
Rozpocząłem właśnie działalność gospodarczą (sklep, PKPiR, zwolniony z
VAT) i mam poważny problem z księgowaniem obrotu.
Zawarłem umowy sprzedaży towarów: jedną na zasadach komisu, drugą na u
mowę zlecenia. Zasięgnąłem fachowej porady, zaopatrzyłem się w niezbędne a
kty prawne, przeczytałem parę poradników dostępnych w sieci, ale nadal nie
wiem jak prawidłowo księgować obrót w PKPiR.
Komis
Idąc za radą kupiłem "ewidencję towarów wstawionych w komis", przeczyt
ałem dołączone pouczenie i stwierdziłem, że broszura jest zbyt mała jak n
a moje potrzeby (umowa komisowa opiewa na ok. 100 artykułów), więc postano
wiłem sporządzić nową w zgodzie z obowiązującymi przepisami. Przejrzałem w
ymienione w pouczeniu akty prawne i z niejakim zdziwieniem stwierdziłem, ż
e w Rozprządzeniu MF w sprawie prowadzenia PKPiR (Dz.U. 116, poz. 1222 z 2
001 r. z p.z.) nie znalazłem żadnego paragrafu dotyczącego ewidencji komis
u. Jak więc z nią jest? Trzeba ją prowadzić czy nie? Jeśli tak: to jaka je
st podstawa prawna jej prowadzenia i dokonywania wpisów? Jak księgować obr
ót związany z komisem w PKPiR?
Umowa zlecenia
Zawarłem umowę zlecenia w ramach której sprzedaję towary pewnego produ
centa. Dowodem obecności towaru w sklepie są WZ-ki i PZ-ki, a fakturę stwi
erdzającą "zakup towaru do sklepu" otrzymuję dopiero po sprzedaży towaru i
rozliczeniu się z firmą na podstawie oddzielnego raportu. W związku z tym
mam problem z zaksięgowaniem obecnego w sklepie towaru.
Pierwszą moją myślą było zastosowanie par. 15 w/w rozporządzenia i nie
księgowanie towaru, jednak wymieniono w nim tylko "materiały", a nie "towa
ry handlowowe" na czym mi zależało.
Tak więc powinienem zastosować się do par.16. Czytając go mam jednak
wrażenie, że przewidziano go na sytuację w której faktura (dowód zakupu) d
otyczy całego posiadanego towaru.
Chcąc być w zgodzie z par. 16 ust. 3 powinienem księgować towar faktur
ami, jednakże w moim przypadku pierwsza WZ-ka opiewa na ponad 350 pozycji
i nie ma szans na sprzedaż wszystkiego przed zakończeniem miesiąca (pierws
zego miesiąca działalności). Chcąc być więc w zgodzie z ust. 2 powinienem
cały posiadany towar wpisać w koszt pomimo, że nie wydałem na niego ani gr
osza. Obawiam się, że może to być uznane za okradanie państwa, gdyż niejak
o "zwolnię się" z podatku dochodowego.
W trakcie konsultacji doradzono mi, żebym uwidocznił fakt posiadania t
owaru w PKPiR, bez uznawania go jako koszt. Jednak i ten sposób nie wydaje
mi się ani właściwy, ani przejrzysty, gdyż PKPiR spełniałaby dodatkową rol
ę ewidencji stanów magazynowych.
Proszę o pomoc jak prawidłowo powinienem księgować obrót w PKPiR w prz
ypadku wymienionych umów.
--
Pozdrawiam
D. Konopka
-
2. Data: 2003-06-30 08:28:04
Temat: Re: Komis i zlecenie a PKPiR - dlugie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 29 Jun 2003, Oliphant wrote:
>+ Witam
>+
>+ Rozpocząłem właśnie działalność gospodarczą (sklep, PKPiR, zwolniony
>+ z VAT) i mam poważny problem z księgowaniem obrotu.
Żeby było się czego czepiać: wskaż jeszcze podstawę prawną
w oparciu o którą możemy zgadnąć czy księgujesz kasowo
czy memoriałowo. Z braku danych będę zagadnienia związane
z ww. pytaniem omijał - a to może wpływać na sposób
traktowania kosztów :)
>+ Zawarłem umowy sprzedaży towarów: jedną na zasadach komisu, drugą na u
>+ mowę zlecenia.
Dwie sprawy:
1. wKF: jakbyś mógł jakoś po ludzku łamać linie... nie wiem czym je
zawijasz ale "przeczyt" - "ałem" czy też "je" - "st" powoduje u mnie
zacinanie się mechanizmu OCR :)
2. Ad rem.
Jeśli zawarłeś umowę sprzedaży to tego samego towaru nie może
dotyczyć umowa zlecenia.
Osobiście mam wątpliwości co do umowy "zlecenia na sprzedaż
towaru" która *nie jest* komisem; może by i się dało, ale wtedy
*zupełnie* nie mógłbyś mieć do czynienia z księgowaniem towaru,
bo musiałbyś wykonywać *wyłącznie* usługę i *wyłącznie* za nią
brać zapłatę: nawet mniej "mieć ten towar" niż przy umowie komisu !
Może krótko:
- sprzedaż: Kodeks Cywilny art. 535. Towar kupujesz, jest *twój*
i następnie go sprzedajesz
- komis: Kodeks Cywilny art. 765., zacytuję bo trudno streścić:
++++++
Art. 765. Przez umowę komisu przyjmujący zlecenie (komisant) zobowiązuje
się za wynagrodzeniem (prowizja) w zakresie działalności swego
przedsiębiorstwa do kupna lub sprzedaży rzeczy ruchomych na rachunek
dającego zlecenie (komitenta), lecz w imieniu własnym.
------
- zlecenie: Kodeks Cywilny art. 734:
++++
Art. 734. § 1. Przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się
do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie.
----
Acha - jeszcze jest w KC artykuł Art. 65.2:
+++++
§ 2. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel
umowy, aniżeli opierać się jej dosłownym brzmieniu.
-----
to powyżej zawsze "tłumaczę na nasze" tak: "nie jest ważny
tytuł umowy, tylko cel" :)
Znaczy: to że umowa ma tytuł "zlecenie" jeszcze nic nie znaczy.
Pytaniem jest: czy sprzedawcą towaru jest twój dostawca i klient
kupuje *od niego* a nie *od ciebie* - wtedy można by się próbować
upierać przy zleceniu - choć mam wątpliwości czy nie byłaby
agencja, art. 758:
++++
Art. 758. § 1. Przez umowę agencyjną przyjmujący zlecenie (agent)
zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, do
stałego pośredniczenia, za wynagrodzeniem, przy zawieraniu z klientami
umów na rzecz dającego zlecenie przedsiębiorcy albo do zawierania ich w
jego imieniu.
----
Natomiast jeśli twój klient kupuje *od ciebie* - to możliwości
są dwie:
- komis, sprzedajesz *jego* towar (ale sprzedajesz *ty* - IMHO
zapis KC jest wyraźny - jest to odmiana umowy zlecenia, ale
opisana osobno)
- sprzedaż, kiedy towar ty kupiłeś od dostawcy; to że ew. możesz
zwrócić IMHO nic nie znaczy, tym bardziej "podatkowo" (patrz
niżej).
Skąd KC w moich wywodach ?
Ano - o ile przepisy podatkowe nie stanowią inaczej (a czasami
stanowią - patrz przykład sprzedaży własności intelektualnej
stworzonej w ramach umowy o dzieło - podlega opodatkowaniu
jako "sprzedaż praw" a nie "dzieło") to stosuje się definicje
z innych ustaw. Np. z KC... :)
>+ Zasięgnąłem fachowej porady,
Momencik :)
Ja jestem skromnym prowadzącym DG. Co to była za "fachowa porada"
i kto jej udzielał, że nic nie piszesz o komentarzach których ci
porada poradziła w kwestii księgowania ?? Ani słowa o ewidencji
komisu ? ;)
>+ zaopatrzyłem się w niezbędne akty prawne,
...znaczy powyższe cytaty z KC to jest moja nadgorliwość
bo masz w małym palcu - ale wiesz, to dla innych ;) :)
(standardowo proszę nie bić i bez urazy ! - bo KC niestety
zalicza się do "niezbędnych", mimo że gruby :()
>+ przeczytałem parę poradników dostępnych w sieci, ale nadal
>+ nie wiem jak prawidłowo księgować obrót w PKPiR.
Akurat mi wygląda na to, że wiesz. Tylko źle interpretujesz
umowę, tj. IMHO usiłujesz "dokleić" niewłaściwy rodzaj księgowania.
[korekta po przeczytaniu maila do końca: a może wiesz,
tylko na mało przekonująco piszesz :) - jak dla mnie
najważniejsza byłaby informacja, *kto* występuje jako
sprzedający towar na dokumencie sprzedaży wydawanym przez
ciebie kupującemu !]
>+ Komis
>+ Idąc za radą kupiłem "ewidencję towarów wstawionych w komis", przeczyt
>+ ałem dołączone pouczenie i stwierdziłem, że broszura jest zbyt mała jak n
>+ a moje potrzeby (umowa komisowa opiewa na ok. 100 artykułów), więc postano
>+ wiłem sporządzić nową w zgodzie z obowiązującymi przepisami. Przejrzałem w
>+ ymienione w pouczeniu akty prawne i z niejakim zdziwieniem stwierdziłem, ż
>+ e w Rozprządzeniu MF w sprawie prowadzenia PKPiR (Dz.U. 116, poz. 1222 z 2
>+ 001 r. z p.z.)
FYI: była nowelizacja (chyba nieistotna ze względu na temat
dyskusji, ale dla porządku...). Zajrzyj na:
http://isip.sejm.gov.pl/PRAWO.nsf?OpenDatabase
jak już zlokalizujesz rozporządzenie to są linki do nowelizacji.
>+ nie znalazłem żadnego paragrafu dotyczącego ewidencji komis
>+ u. Jak więc z nią jest? Trzeba ją prowadzić czy nie?
Zapewniam cię, ża jak KPiR odwołuje się do "ewidencji określonej
w innych przepisach" to odpowiedź na twoje pytanie znajduje się
w "innych przepisach" :) (proszę o nie obrażanie się o ironie :)).
Problem jest taki, że *mi* są znane zapisy dotyczące f-r VAT
(określone wiadomo gdzie) i ew. VAT, które ciebie nie dotyczą
- i przyznam że nie wiem czy są jeszcze jakieś dotyczące
"niaVATowców". Już tłumaczę dlaczego mi wolno tego nie wiedzieć:
rozp. ds. KPiR jasno stanowi (w kilku miejscach, AFAIK) że
jeśli prowadzi się ewidencje VAT to można ją traktować jako
"ewidencję zastępcze" :) do innych celów - np. ewidencja
sprzedaży VAT zwalnia od obowiązku prowadzenia ewidencji
sprzedaży jeśli chcemy skorzystać z prawa wypełniania KPiR
"na koniec miesiąca".
IMHO... celem tej ewidencji o której piszesz jest zwolnienie
się od stosowania kruczków które rozważałeś dla kolejnej umowy :),
(czyli wpisywanie do KPiR *bez kosztów*), jako że rozporządzenie
stanowi iż "towar handlowy trzeba wpisać zaraz" (par. 17, ale
odwołuje się do par. 30 - czyli jeśli towar *masz* w ewidencji
to *nie musi* być wpisany "na bieżąco" do KPiR; wniosek z tego
taki że nie musisz wtedy mieć w KPiR "rozdwojenia jaźni" :)).
A tak BTW: owszem, dopuszczalne są przypadki, mało - są pewne
zalecenia "urzędowe", żeby *jeśli* nie ma gdzie wpisać (na przykład
towaru handlowego, ale *również* operacji która *nie dotyczy*
danego roku) to wpisywać do KPiR i wypełniać pole 16 (nie
"wliczane" do żadnych rozliczeń !). Niemniej... jest to
niwygodne, takie podwójne księgowanie :], wiem.
>+ Jeśli tak: to jaka je
>+ st podstawa prawna jej prowadzenia i dokonywania wpisów?
IMHO j.w.
Literalnie w KPiR *nie ma* wymogu prowadzenia takiej ewidencji,
ale wtedy zwolnienie wg par.17. ("z zastrzeżeniem par.30")
przy braku ewidencji zakupów VAT jest...hm... - można się
czepiać :)
Niemniej - to czy prowadzenie ww. ewidencji zwalnia od pisania
KPiR grubszej niż biblia i tolkien to jest pytanie do US
i doradzcy podatkowego (jeszcze wrócę do tematu ;)).
>+ Umowa zlecenia
>+ Zawarłem umowę zlecenia w ramach której sprzedaję towary pewnego produ
>+ centa. Dowodem obecności towaru w sklepie są WZ-ki i PZ-ki, a fakturę stwi
>+ erdzającą "zakup towaru do sklepu" otrzymuję dopiero po sprzedaży towaru i
>+ rozliczeniu się z firmą na podstawie oddzielnego raportu.
No to ja cię bardzo przepraszam.
Jeśli *ty* dostajesz fakturę za towar, i do tego pewnie *ty* sprzedajesz
towar klientowi - to to *na pewno* nie jest umowa zlecenia tylko
w myśl przytoczonych zapisów KC umowa sprzedaży.
I IMHO nie wolno tak "sprzedawać" towarów - tj. niewątpliwie możesz
się umówić jak chcesz z kontrahentem w kwestiach rozliczeń, zwrotów
itp. - ale księgować dla celów podatkowych musisz jak przepisu każą !
Po kolei:
- czy dostawca jest płatnikiem VAT ?
Jeśli tak - ma obowiązek wystawić ci fakturę "nie później niż
w 7 dni od *dostawy* towaru".
- jeśli sprzedawcą jesteś ty i koniec końców z "papierów" wynika
że to jest *sprzedaż* (czyli kupujesz i sprzedajesz) - to w momencie
przyjmowania "na magazyn lub do sprzedaży" masz toto mieć wpisane
w KPiR lub ewidencję. Nie wiem czy można "obejść" jakoś problem
ewidencji *zakupów* przy nie-VAT, nie wnikałem :|
Rozporządzenie zawiera opis co masz sporządzić jako dokument
księgowy jeśli nie ma dokumentu zakupu ("opis", par. 16.2)
Przy sprzedaży jest to twój koszt, z datą otrzymania faktury
lub zapłaty (zależnie czy "kasujesz" czy "memoriałujesz", o czym
nas nie powiadomiłeś :))
Nie próbuj tłumaczyć że masz w umowie iż "jak nie sprzedasz
to zwracasz towar" - przpisy podatkowe (dochodowy i VAT, bo
przy darowiźnie to nie :>) znają instytucję zwrotu - i zwroty ci
*wolno* robić, ale to *nie zwalnia* od wypełniania papierków
wte i wewte :>
- jeśli sprzedawcą jesteś ty, ale towar jest własnością dostawcy
(i sprzedajesz go jako własność dostawcy) - no to mamy umowę
komisu i wygląda że masz ją lepiej niż ja "obcykaną" :)
Na deser:
- jest taka możliwość, że to *jest* umowa zlecenia, że towar
nie jest twój i *nie ty* bierzesz odpowiedzialność cywilnopraw-
ną za towar (na dokumencie sprzedaży figuruje twój dostawca)
- ale wtedy primo IMHO może to być agencja, a secundo...
*tego towaru* być *wcale nie księgował* *do obrotu* !!
Znaczy - IMHO musiałbyś go wykazywać w KPiR (lub ewidencji,
acz nie mam pomysłu czy taka istnieje) jako "towar handlowy",
ale jako *nie twój* towar nie stanowiłby ani twojego kosztu,
ani własności, ani przychodu (!) - bo przychodem byłaby
"kasa" otrzymywana za realizację umowy. Krótko mówiąc
- musiałbyś mieć (patrz KC, tam napisali że do obsługi
zlecenia trzeba mieć upoważnienie) upoważnienie od dostawcy
na rozporządzanie jego majątkiem, czyli pobieranie pieniędzy
za *jego* towar.
Przyznam że ta ostatnia konstrukcja wygląda na straszliwie
ponaciąganą - ale usiłowałem sobie wyobrazić jak zrobić
to przy czym się uparłeś, czyli *zlecenie*, tak żeby to
*było* zlecenie (zgodnie z przepisamu) :)
Jakoś ta wątpię w implementację ;)
>+ W związku z tym
>+ mam problem z zaksięgowaniem obecnego w sklepie towaru.
Nie dziwię się :)
>+ Pierwszą moją myślą było zastosowanie par. 15 w/w rozporządzenia i nie
>+ księgowanie towaru, jednak wymieniono w nim tylko "materiały", a nie "towa
>+ ry handlowowe" na czym mi zależało.
Prawda.
>+ Tak więc powinienem zastosować się do par.16. Czytając go mam jednak
>+ wrażenie, że przewidziano go na sytuację w której faktura (dowód zakupu) d
>+ otyczy całego posiadanego towaru.
Nie rozumiem :(
Na każdy towar handlowy musisz mieć dokument zakupu - i tyle, jeśli
to chciałeś powiedzieć.
Znaczy: nie możesz mieć towaru na który *nie* masz *żadnego*
"papiera" - pamiętając że wg. par. 16.2 możesz sobie pisać sam :[
(dobra, nie tłumacz że to 300 pozycji dziennie - wiemy, ale to
nie nasz pomysł :[)
>+ Chcąc być w zgodzie z par. 16 ust. 3 powinienem księgować towar faktur
>+ ami,
Znaczy: twój dostawca jest VATowcem ? (to tak a propos domniemania
jakoby grupy była wyposażona we wróżkę i mogła takie rzeczy wiedzieć
znikąd - stanowczo zaprzeczam, nie korzystamy z wróżek !!)
:> jednakże w moim przypadku pierwsza WZ-ka opiewa na ponad 350 pozycji
>+ i nie ma szans na sprzedaż wszystkiego przed zakończeniem miesiąca (pierws
>+ zego miesiąca działalności).
Erm.... !!!
Nie mam mowy żeby ktoś chciał cię do czegoś takiego zmusić !
>+ Chcąc być więc w zgodzie z ust. 2 powinienem
>+ cały posiadany towar wpisać w koszt pomimo, że nie wydałem na niego ani gr
>+ osza.
Ustal najpierw jaki rodzaj umowy zawarłeś, później jeszcze podaj
jaki sposób rozliczania stosujesz (UoPDoOF art.22 .4 czy .6 ?)
Przy rozliczaniu memoriałowym fakt zapłaty nie ma znaczenia !
>+ Obawiam się, że może to być uznane za okradanie państwa, gdyż niejak
>+ o "zwolnię się" z podatku dochodowego.
Obawiam się że najpierw załapiesz się na niewłaściwe sklasyfikowanie
umowy, co może skończyć się podważeniem rzetelności księgi :[
>+ W trakcie konsultacji doradzono mi, żebym uwidocznił fakt posiadania t
>+ owaru w PKPiR, bez uznawania go jako koszt.
Jeśli ty *naprawdę* masz umowę zlecenia... to chyba doradzał ci
doradzca :)
Znaczy: czytając posta "od góry" założyłem że na 80% źle opisałeś
umowę i zacząłem pisać co myślę :)
Ale jeśli byłeś "na konsultacjach"...
Tak z ciekawości: wziąłeś ze sobą "papiery" (w tym KPiR) ?
Masz wpisany remanent początkowy ? (no i czy "konsultant" coś
na to powiedział !! :))
A wracając do doradzania: na pewno ze stosem papierów po pierwszych
dwu miesiącach warto się przejść do doradzcy. Pewnie coś znajdzie
do poprawienia :] !
>+ Jednak i ten sposób nie wydaje
>+ mi się ani właściwy, ani przejrzysty, gdyż PKPiR spełniałaby dodatkową rol
>+ ę ewidencji stanów magazynowych.
W pewnien sposób właśnie ją pełni :), jako że ewidencji magazynowej
prowadzący KPiR mieć nie musi :)
>+ Proszę o pomoc jak prawidłowo powinienem księgować obrót w PKPiR w prz
>+ ypadku wymienionych umów.
IMHO za mało danych :)
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT)
-
3. Data: 2004-06-03 19:54:59
Temat: Re: Komis i zlecenie a PKPiR - dlugie
Od: a...@p...onet.pl
> On Sun, 29 Jun 2003, Oliphant wrote:
>
> >+ Witam
> >+
> >+ Rozpocząłem właśnie działalność gospodarczą (sklep, PKPiR, zwolniony
> >+ z VAT) i mam poważny problem z księgowaniem obrotu.
>
> Żeby było się czego czepiać: wskaż jeszcze podstawę prawną
> w oparciu o którą możemy zgadnąć czy księgujesz kasowo
> czy memoriałowo. Z braku danych będę zagadnienia związane
> z ww. pytaniem omijał - a to może wpływać na sposób
> traktowania kosztów :)
>
> >+ Zawarłem umowy sprzedaży towarów: jedną na zasadach komisu, drugą na u
> >+ mowę zlecenia.
>
> Dwie sprawy:
> 1. wKF: jakbyś mógł jakoś po ludzku łamać linie... nie wiem czym je
> zawijasz ale "przeczyt" - "ałem" czy też "je" - "st" powoduje u mnie
> zacinanie się mechanizmu OCR :)
>
> 2. Ad rem.
>z nowej ustawy niczego się nie dowiedzieliśmy jak w końcu należy księgować
komis i jak sprzedać np.samochód czy ze stawką zw +marża czy inaczej
> Jeśli zawarłeś umowę sprzedaży to tego samego towaru nie może
> dotyczyć umowa zlecenia.
> Osobiście mam wątpliwości co do umowy "zlecenia na sprzedaż
> towaru" która *nie jest* komisem; może by i się dało, ale wtedy
> *zupełnie* nie mógłbyś mieć do czynienia z księgowaniem towaru,
> bo musiałbyś wykonywać *wyłącznie* usługę i *wyłącznie* za nią
> brać zapłatę: nawet mniej "mieć ten towar" niż przy umowie komisu !
>
> Może krótko:
> - sprzedaż: Kodeks Cywilny art. 535. Towar kupujesz, jest *twój*
> i następnie go sprzedajesz
> - komis: Kodeks Cywilny art. 765., zacytuję bo trudno streścić:
> ++++++
> Art. 765. Przez umowę komisu przyjmujący zlecenie (komisant) zobowiązuje
> się za wynagrodzeniem (prowizja) w zakresie działalności swego
> przedsiębiorstwa do kupna lub sprzedaży rzeczy ruchomych na rachunek
> dającego zlecenie (komitenta), lecz w imieniu własnym.
> ------
> - zlecenie: Kodeks Cywilny art. 734:
> ++++
> Art. 734. § 1. Przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się
> do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie.
> ----
>
>
> Acha - jeszcze jest w KC artykuł Art. 65.2:
> +++++
> § 2. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel
> umowy, aniżeli opierać się jej dosłownym brzmieniu.
> -----
>
> to powyżej zawsze "tłumaczę na nasze" tak: "nie jest ważny
> tytuł umowy, tylko cel" :)
> Znaczy: to że umowa ma tytuł "zlecenie" jeszcze nic nie znaczy.
>
> Pytaniem jest: czy sprzedawcą towaru jest twój dostawca i klient
> kupuje *od niego* a nie *od ciebie* - wtedy można by się próbować
> upierać przy zleceniu - choć mam wątpliwości czy nie byłaby
> agencja, art. 758:
> ++++
> Art. 758. § 1. Przez umowę agencyjną przyjmujący zlecenie (agent)
> zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, do
> stałego pośredniczenia, za wynagrodzeniem, przy zawieraniu z klientami
> umów na rzecz dającego zlecenie przedsiębiorcy albo do zawierania ich w
> jego imieniu.
> ----
>
> Natomiast jeśli twój klient kupuje *od ciebie* - to możliwości
> są dwie:
> - komis, sprzedajesz *jego* towar (ale sprzedajesz *ty* - IMHO
> zapis KC jest wyraźny - jest to odmiana umowy zlecenia, ale
> opisana osobno)
> - sprzedaż, kiedy towar ty kupiłeś od dostawcy; to że ew. możesz
> zwrócić IMHO nic nie znaczy, tym bardziej "podatkowo" (patrz
> niżej).
>
> Skąd KC w moich wywodach ?
> Ano - o ile przepisy podatkowe nie stanowią inaczej (a czasami
> stanowią - patrz przykład sprzedaży własności intelektualnej
> stworzonej w ramach umowy o dzieło - podlega opodatkowaniu
> jako "sprzedaż praw" a nie "dzieło") to stosuje się definicje
> z innych ustaw. Np. z KC... :)
>
> >+ Zasięgnąłem fachowej porady,
>
> Momencik :)
> Ja jestem skromnym prowadzącym DG. Co to była za "fachowa porada"
> i kto jej udzielał, że nic nie piszesz o komentarzach których ci
> porada poradziła w kwestii księgowania ?? Ani słowa o ewidencji
> komisu ? ;)
>
> >+ zaopatrzyłem się w niezbędne akty prawne,
>
> ...znaczy powyższe cytaty z KC to jest moja nadgorliwość
> bo masz w małym palcu - ale wiesz, to dla innych ;) :)
> (standardowo proszę nie bić i bez urazy ! - bo KC niestety
> zalicza się do "niezbędnych", mimo że gruby :()
>
> >+ przeczytałem parę poradników dostępnych w sieci, ale nadal
> >+ nie wiem jak prawidłowo księgować obrót w PKPiR.
>
> Akurat mi wygląda na to, że wiesz. Tylko źle interpretujesz
> umowę, tj. IMHO usiłujesz "dokleić" niewłaściwy rodzaj księgowania.
> [korekta po przeczytaniu maila do końca: a może wiesz,
> tylko na mało przekonująco piszesz :) - jak dla mnie
> najważniejsza byłaby informacja, *kto* występuje jako
> sprzedający towar na dokumencie sprzedaży wydawanym przez
> ciebie kupującemu !]
>
> >+ Komis
> >+ Idąc za radą kupiłem "ewidencję towarów wstawionych w komis", przeczyt
> >+ ałem dołączone pouczenie i stwierdziłem, że broszura jest zbyt mała jak n
> >+ a moje potrzeby (umowa komisowa opiewa na ok. 100 artykułów), więc postano
> >+ wiłem sporządzić nową w zgodzie z obowiązującymi przepisami. Przejrzałem w
> >+ ymienione w pouczeniu akty prawne i z niejakim zdziwieniem stwierdziłem, ż
> >+ e w Rozprządzeniu MF w sprawie prowadzenia PKPiR (Dz.U. 116, poz. 1222 z 2
> >+ 001 r. z p.z.)
>
> FYI: była nowelizacja (chyba nieistotna ze względu na temat
> dyskusji, ale dla porządku...). Zajrzyj na:
> http://isip.sejm.gov.pl/PRAWO.nsf?OpenDatabase
>
> jak już zlokalizujesz rozporządzenie to są linki do nowelizacji.
>
> >+ nie znalazłem żadnego paragrafu dotyczącego ewidencji komis
> >+ u. Jak więc z nią jest? Trzeba ją prowadzić czy nie?
>
> Zapewniam cię, ża jak KPiR odwołuje się do "ewidencji określonej
> w innych przepisach" to odpowiedź na twoje pytanie znajduje się
> w "innych przepisach" :) (proszę o nie obrażanie się o ironie :)).
> Problem jest taki, że *mi* są znane zapisy dotyczące f-r VAT
> (określone wiadomo gdzie) i ew. VAT, które ciebie nie dotyczą
> - i przyznam że nie wiem czy są jeszcze jakieś dotyczące
> "niaVATowców". Już tłumaczę dlaczego mi wolno tego nie wiedzieć:
> rozp. ds. KPiR jasno stanowi (w kilku miejscach, AFAIK) że
> jeśli prowadzi się ewidencje VAT to można ją traktować jako
> "ewidencję zastępcze" :) do innych celów - np. ewidencja
> sprzedaży VAT zwalnia od obowiązku prowadzenia ewidencji
> sprzedaży jeśli chcemy skorzystać z prawa wypełniania KPiR
> "na koniec miesiąca".
> IMHO... celem tej ewidencji o której piszesz jest zwolnienie
> się od stosowania kruczków które rozważałeś dla kolejnej umowy :),
> (czyli wpisywanie do KPiR *bez kosztów*), jako że rozporządzenie
> stanowi iż "towar handlowy trzeba wpisać zaraz" (par. 17, ale
> odwołuje się do par. 30 - czyli jeśli towar *masz* w ewidencji
> to *nie musi* być wpisany "na bieżąco" do KPiR; wniosek z tego
> taki że nie musisz wtedy mieć w KPiR "rozdwojenia jaźni" :)).
>
>
> A tak BTW: owszem, dopuszczalne są przypadki, mało - są pewne
> zalecenia "urzędowe", żeby *jeśli* nie ma gdzie wpisać (na przykład
> towaru handlowego, ale *również* operacji która *nie dotyczy*
> danego roku) to wpisywać do KPiR i wypełniać pole 16 (nie
> "wliczane" do żadnych rozliczeń !). Niemniej... jest to
> niwygodne, takie podwójne księgowanie :], wiem.
>
> >+ Jeśli tak: to jaka je
> >+ st podstawa prawna jej prowadzenia i dokonywania wpisów?
>
> IMHO j.w.
> Literalnie w KPiR *nie ma* wymogu prowadzenia takiej ewidencji,
> ale wtedy zwolnienie wg par.17. ("z zastrzeżeniem par.30")
> przy braku ewidencji zakupów VAT jest...hm... - można się
> czepiać :)
> Niemniej - to czy prowadzenie ww. ewidencji zwalnia od pisania
> KPiR grubszej niż biblia i tolkien to jest pytanie do US
> i doradzcy podatkowego (jeszcze wrócę do tematu ;)).
>
> >+ Umowa zlecenia
> >+ Zawarłem umowę zlecenia w ramach której sprzedaję towary pewnego produ
> >+ centa. Dowodem obecności towaru w sklepie są WZ-ki i PZ-ki, a fakturę stwi
> >+ erdzającą "zakup towaru do sklepu" otrzymuję dopiero po sprzedaży towaru i
> >+ rozliczeniu się z firmą na podstawie oddzielnego raportu.
>
> No to ja cię bardzo przepraszam.
> Jeśli *ty* dostajesz fakturę za towar, i do tego pewnie *ty* sprzedajesz
> towar klientowi - to to *na pewno* nie jest umowa zlecenia tylko
> w myśl przytoczonych zapisów KC umowa sprzedaży.
> I IMHO nie wolno tak "sprzedawać" towarów - tj. niewątpliwie możesz
> się umówić jak chcesz z kontrahentem w kwestiach rozliczeń, zwrotów
> itp. - ale księgować dla celów podatkowych musisz jak przepisu każą !
> Po kolei:
> - czy dostawca jest płatnikiem VAT ?
> Jeśli tak - ma obowiązek wystawić ci fakturę "nie później niż
> w 7 dni od *dostawy* towaru".
> - jeśli sprzedawcą jesteś ty i koniec końców z "papierów" wynika
> że to jest *sprzedaż* (czyli kupujesz i sprzedajesz) - to w momencie
> przyjmowania "na magazyn lub do sprzedaży" masz toto mieć wpisane
> w KPiR lub ewidencję. Nie wiem czy można "obejść" jakoś problem
> ewidencji *zakupów* przy nie-VAT, nie wnikałem :|
> Rozporządzenie zawiera opis co masz sporządzić jako dokument
> księgowy jeśli nie ma dokumentu zakupu ("opis", par. 16.2)
> Przy sprzedaży jest to twój koszt, z datą otrzymania faktury
> lub zapłaty (zależnie czy "kasujesz" czy "memoriałujesz", o czym
> nas nie powiadomiłeś :))
> Nie próbuj tłumaczyć że masz w umowie iż "jak nie sprzedasz
> to zwracasz towar" - przpisy podatkowe (dochodowy i VAT, bo
> przy darowiźnie to nie :>) znają instytucję zwrotu - i zwroty ci
> *wolno* robić, ale to *nie zwalnia* od wypełniania papierków
> wte i wewte :>
> - jeśli sprzedawcą jesteś ty, ale towar jest własnością dostawcy
> (i sprzedajesz go jako własność dostawcy) - no to mamy umowę
> komisu i wygląda że masz ją lepiej niż ja "obcykaną" :)
>
> Na deser:
> - jest taka możliwość, że to *jest* umowa zlecenia, że towar
> nie jest twój i *nie ty* bierzesz odpowiedzialność cywilnopraw-
> ną za towar (na dokumencie sprzedaży figuruje twój dostawca)
> - ale wtedy primo IMHO może to być agencja, a secundo...
> *tego towaru* być *wcale nie księgował* *do obrotu* !!
> Znaczy - IMHO musiałbyś go wykazywać w KPiR (lub ewidencji,
> acz nie mam pomysłu czy taka istnieje) jako "towar handlowy",
> ale jako *nie twój* towar nie stanowiłby ani twojego kosztu,
> ani własności, ani przychodu (!) - bo przychodem byłaby
> "kasa" otrzymywana za realizację umowy. Krótko mówiąc
> - musiałbyś mieć (patrz KC, tam napisali że do obsługi
> zlecenia trzeba mieć upoważnienie) upoważnienie od dostawcy
> na rozporządzanie jego majątkiem, czyli pobieranie pieniędzy
> za *jego* towar.
>
> Przyznam że ta ostatnia konstrukcja wygląda na straszliwie
> ponaciąganą - ale usiłowałem sobie wyobrazić jak zrobić
> to przy czym się uparłeś, czyli *zlecenie*, tak żeby to
> *było* zlecenie (zgodnie z przepisamu) :)
> Jakoś ta wątpię w implementację ;)
>
> >+ W związku z tym
> >+ mam problem z zaksięgowaniem obecnego w sklepie towaru.
>
> Nie dziwię się :)
>
> >+ Pierwszą moją myślą było zastosowanie par. 15 w/w rozporządzenia i nie
> >+ księgowanie towaru, jednak wymieniono w nim tylko "materiały", a nie "towa
> >+ ry handlowowe" na czym mi zależało.
>
> Prawda.
>
> >+ Tak więc powinienem zastosować się do par.16. Czytając go mam jednak
> >+ wrażenie, że przewidziano go na sytuację w której faktura (dowód zakupu) d
> >+ otyczy całego posiadanego towaru.
>
> Nie rozumiem :(
> Na każdy towar handlowy musisz mieć dokument zakupu - i tyle, jeśli
> to chciałeś powiedzieć.
> Znaczy: nie możesz mieć towaru na który *nie* masz *żadnego*
> "papiera" - pamiętając że wg. par. 16.2 możesz sobie pisać sam :[
> (dobra, nie tłumacz że to 300 pozycji dziennie - wiemy, ale to
> nie nasz pomysł :[)
>
> >+ Chcąc być w zgodzie z par. 16 ust. 3 powinienem księgować towar faktur
> >+ ami,
>
> Znaczy: twój dostawca jest VATowcem ? (to tak a propos domniemania
> jakoby grupy była wyposażona we wróżkę i mogła takie rzeczy wiedzieć
> znikąd - stanowczo zaprzeczam, nie korzystamy z wróżek !!)
>
> :> jednakże w moim przypadku pierwsza WZ-ka opiewa na ponad 350 pozycji
> >+ i nie ma szans na sprzedaż wszystkiego przed zakończeniem miesiąca (pierws
> >+ zego miesiąca działalności).
>
> Erm.... !!!
> Nie mam mowy żeby ktoś chciał cię do czegoś takiego zmusić !
>
> >+ Chcąc być więc w zgodzie z ust. 2 powinienem
> >+ cały posiadany towar wpisać w koszt pomimo, że nie wydałem na niego ani gr
> >+ osza.
>
> Ustal najpierw jaki rodzaj umowy zawarłeś, później jeszcze podaj
> jaki sposób rozliczania stosujesz (UoPDoOF art.22 .4 czy .6 ?)
> Przy rozliczaniu memoriałowym fakt zapłaty nie ma znaczenia !
>
> >+ Obawiam się, że może to być uznane za okradanie państwa, gdyż niejak
> >+ o "zwolnię się" z podatku dochodowego.
>
> Obawiam się że najpierw załapiesz się na niewłaściwe sklasyfikowanie
> umowy, co może skończyć się podważeniem rzetelności księgi :[
>
> >+ W trakcie konsultacji doradzono mi, żebym uwidocznił fakt posiadania t
> >+ owaru w PKPiR, bez uznawania go jako koszt.
>
> Jeśli ty *naprawdę* masz umowę zlecenia... to chyba doradzał ci
> doradzca :)
> Znaczy: czytając posta "od góry" założyłem że na 80% źle opisałeś
> umowę i zacząłem pisać co myślę :)
> Ale jeśli byłeś "na konsultacjach"...
> Tak z ciekawości: wziąłeś ze sobą "papiery" (w tym KPiR) ?
> Masz wpisany remanent początkowy ? (no i czy "konsultant" coś
> na to powiedział !! :))
> A wracając do doradzania: na pewno ze stosem papierów po pierwszych
> dwu miesiącach warto się przejść do doradzcy. Pewnie coś znajdzie
> do poprawienia :] !
>
> >+ Jednak i ten sposób nie wydaje
> >+ mi się ani właściwy, ani przejrzysty, gdyż PKPiR spełniałaby dodatkową rol
> >+ ę ewidencji stanów magazynowych.
>
> W pewnien sposób właśnie ją pełni :), jako że ewidencji magazynowej
> prowadzący KPiR mieć nie musi :)
>
> >+ Proszę o pomoc jak prawidłowo powinienem księgować obrót w PKPiR w prz
> >+ ypadku wymienionych umów.
>
> IMHO za mało danych :)
>
> pozdrowienia, Gotfryd
> (KPiR, VAT)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-06-03 19:58:45
Temat: Re: Komis i zlecenie a PKPiR - dlugie
Od: a...@p...onet.pl
> Witam
>
> Rozpocząłem właśnie działalność gospodarczą (sklep, PKPiR, zwolniony z
> VAT) i mam poważny problem z księgowaniem obrotu.
> Zawarłem umowy sprzedaży towarów: jedną na zasadach komisu, drugą na u
> mowę zlecenia. Zasięgnąłem fachowej porady, zaopatrzyłem się w niezbędne a
> kty prawne, przeczytałem parę poradników dostępnych w sieci, ale nadal nie
> wiem jak prawidłowo księgować obrót w PKPiR.
>
> Komis
> Idąc za radą kupiłem "ewidencję towarów wstawionych w komis", przeczyt
> ałem dołączone pouczenie i stwierdziłem, że broszura jest zbyt mała jak n
> a moje potrzeby (umowa komisowa opiewa na ok. 100 artykułów), więc postano
> wiłem sporządzić nową w zgodzie z obowiązującymi przepisami. Przejrzałem w
> ymienione w pouczeniu akty prawne i z niejakim zdziwieniem stwierdziłem, ż
> e w Rozprządzeniu MF w sprawie prowadzenia PKPiR (Dz.U. 116, poz. 1222 z 2
> 001 r. z p.z.) nie znalazłem żadnego paragrafu dotyczącego ewidencji komis
> u. Jak więc z nią jest? Trzeba ją prowadzić czy nie? Jeśli tak: to jaka je
> st podstawa prawna jej prowadzenia i dokonywania wpisów? Jak księgować obr
> ót związany z komisem w PKPiR?
>
> Umowa zlecenia
> Zawarłem umowę zlecenia w ramach której sprzedaję towary pewnego produ
> centa. Dowodem obecności towaru w sklepie są WZ-ki i PZ-ki, a fakturę stwi
> erdzającą "zakup towaru do sklepu" otrzymuję dopiero po sprzedaży towaru i
> rozliczeniu się z firmą na podstawie oddzielnego raportu. W związku z tym
> mam problem z zaksięgowaniem obecnego w sklepie towaru.
> Pierwszą moją myślą było zastosowanie par. 15 w/w rozporządzenia i nie
> księgowanie towaru, jednak wymieniono w nim tylko "materiały", a nie "towa
> ry handlowowe" na czym mi zależało.
> Tak więc powinienem zastosować się do par.16. Czytając go mam jednak
> wrażenie, że przewidziano go na sytuację w której faktura (dowód zakupu) d
> otyczy całego posiadanego towaru.
> Chcąc być w zgodzie z par. 16 ust. 3 powinienem księgować towar faktur
> ami, jednakże w moim przypadku pierwsza WZ-ka opiewa na ponad 350 pozycji
> i nie ma szans na sprzedaż wszystkiego przed zakończeniem miesiąca (pierws
> zego miesiąca działalności). Chcąc być więc w zgodzie z ust. 2 powinienem
> cały posiadany towar wpisać w koszt pomimo, że nie wydałem na niego ani gr
> osza. Obawiam się, że może to być uznane za okradanie państwa, gdyż niejak
> o "zwolnię się" z podatku dochodowego.
> W trakcie konsultacji doradzono mi, żebym uwidocznił fakt posiadania t
> owaru w PKPiR, bez uznawania go jako koszt. Jednak i ten sposób nie wydaje
> mi się ani właściwy, ani przejrzysty, gdyż PKPiR spełniałaby dodatkową rol
> ę ewidencji stanów magazynowych.
>
> Proszę o pomoc jak prawidłowo powinienem księgować obrót w PKPiR w prz
> ypadku wymienionych umów.
>
> --
> Pozdrawiam
> D. Konopka
> no właśnie jak księgować komis i jak sprzedawać z komisu np.samochody czy
nadal mogę wystawiać fv +marżę a samochody ze stawką zwolnioną
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2004-06-03 20:23:56
Temat: Re: Komis i zlecenie a PKPiR - dlugie
Od: "Opix" <f...@v...pl>
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0b00.00000d11.40bf82f4@newsgate.onet.pl...
kpir to nie książka magazynowa .towary w komisie nie są twoja własnoscią
a przebywają w sklepie na podstawie umowy komisowej więc nie ma podstaw
do ujmowania ich w kpir .w kpir rejestruje się tylko towary własne
,opakowania i koszty zwiazane z zakupem tychże towarów .twoim przychodem
jest wartość netto prowizji od sprzedazy komisowej którą zapisujesz pod
rubryką przychody
identycznie ze zleceniem -towary są z posrenictwa -do sprzedazy sa
własnością zlecającego a od chwili kupna kupujacego więc ich obrotu nie
rejestrujesz w kpir
rejestrujesz za to wysokość prowizji netto otrzymanej od sprzedaży
ponieważ jest to twój przychód .
powyższe ma zastosowanie jezeli jestes vatovcem ,jak nie jesteś vatovcem
notujesz swoje przychody w kwocie brutto.
w razie kontroli musisz posiadać ewidencję towarów lub magazynową lub
towarów w komisie w której rejestrujesz nr umowy datę recz powierzoną w
komis cenę w/g umowy kp prowizji ,datę sprzedazy i numer dowodu na
podstawie którego sprzedano rozliczenie finansowe z tym kto rzecz
zastawił z datą i nr kw ,datę i nr dokumentu zwrotu
kp stanowi podstawę do wpisu do kpir
z umową zleceniem książke magazynową przyjecia i wydania lub kartoteke
towarów.
oraz dokumenty zleceniodawcy o wydaniu towaru i własne o wydaniu towaru
klientowi
--
pozdrawiam
Opix