-
41. Data: 2013-09-09 18:05:51
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
uzytkownik wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:l0iqgq$v4a$1@dont-email.me...
>
>> Jakie pytanie taka odpowiedz.
>> Zastanów się dokładnie jakie pytanie jej zadałeś. i czy na to pytanie
>> dostales odpowiedz.
>
> Ale ja jej nie zadawałem żadnych pytań lecz poprosiłem o ....
no o co?
> W jej obowiązku było zażadać potwierdzenia uiszczenia opłaty, skoro taka
> opłata obowiązuje.
to zalezy o co prosiles.
po za tym w jej obowiązku nie lezy żadanie potwierdzenia opłaty.
> Tak więc skąd u Ciebie tego typu stwierdzenia?
bo sam sie juz zakreciłeś co chciałeś.
>
>> Jej obowiązkiem nie jest pouczanie cie co jeszcze mozesz zrobic.
>> Mogła, ale nie musiała.
>
> I tu jest cały problem naszej pierd.... maszyny biurokratycznej, ze
> siedż w urzędach paniusie, które niczego nie muszą i płaci im się za
> nicniemusienie. W całym cywilizowanym świecie urzednik pomaga petentowi,
> tłumacząc i kierując go tam gdzie trzeba, a u nasz urzędnik jest tylko
> od pierdzenia w stołek i krzywego patrzenia na petentów.
>
cos na temat?
>> notatek sie nie uwierzytelnia.
>
> Wróć jeszcze kilka postów do tyłu i jeszcze raz przeczytaj fragmant z
> Ordynacji Podatkowej, który zamieściłem, bo zaczynasz tworzyć własne
> prawa :)
wroc jeszcze kilka postów do tyłu i przeczytaj co się uwierzytelnia.
jest w pierwszym paragrafie.
>
>> sporne, czy ksero musi byc zrobione w jej obecnosci.
>
> j.w.
> Naprawdę uwierz mi, że czasami warto jest przeczytać zapisy prawne, a
> nie brnąć w swoich błędnych przekonaniach pisząc "coś mi świta, ze
> gdzieś, ktoś, ale nie pamiętam gdzie".
>
plątasz się
raz chcesz potwierdzenie kopii innymn razem chcesz odpis, potem
uwierzytelniac notatki.
potem chcesz potwierdzenie
zdecyduj sie wreszcie
>> otrzymanie potwierdzenia zlozenia nie podlega opłacie.
>
> Dalej nie łapiesz.
> Ja poprosiłem o uwierzytelnienie, a paniusia powiedziała mi NIE.
z tego co rozumiem podstawiles jej jakis papierek pod nos i kazales
przybic pieczątke.
I slusznie odpowiedziała ci nie.
> Zgodnie z prawem powinna zażyczyć sobie dowodu wpłaty tych 17zł i
> uwierzytelnić lub kazać mi przyjść w innym terminie po odbiór
> uwierzytelnionej kopi.
>
od żadania przystawienia pieczatki nie moze zyczyc sobie 17 zl.
zreszta jak sie piekliłeś przy niej to wcale sie nie dziwie, ze nie
miała ochoty ci podpowiadac co jeszcze mogles zrobic.
>> potwierdzenie zlozenia pcc miala ci obowiazek dac.
>> reszty nie.
>> pisze to po raz kolejny a ty dalej sie pieniaczych o jakies podisy na
>> kopiach.
>
> Wskaż zapis prawny, na mocy którego piszesz takie twierdzenia.
> Ja się pofatygowałem i znalazłem zapis, który "mówi" wręcz coś innego
> niż Ty.
tylko nie rozumiesz tego co znalazleś.
interpretujesz go po swojemu bo taka wersja ci pasuje.
> Zapis ten przytoczyłem i wskazałem jego wiarygodne żródło.
> Nie rozumiem dlaczego dalej brniesz w swoich przekonaniach?
jak wyzej
nie rozumiesz tego co czytasz i nie potrafisz sformulowac co chcesz.
-
42. Data: 2013-09-09 22:00:30
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:l0krkv$76q$2@dont-email.me...
>> Ale ja jej nie zadawałem żadnych pytań lecz poprosiłem o ....
> no o co?
To już tłumaczyłem wcześniej kilkakrotnie.
>> W jej obowiązku było zażadać potwierdzenia uiszczenia opłaty, skoro
>> taka
>> opłata obowiązuje.
> to zalezy o co prosiles.
> po za tym w jej obowiązku nie lezy żadanie potwierdzenia opłaty.
A skąd wiesz jakie ona ma obowiązki? Jesteś jej przełożonym?
Wybacz, ale zaczyna Cię ponosić zbyt duża fantazja.
>> Tak więc skąd u Ciebie tego typu stwierdzenia?
>
> bo sam sie juz zakreciłeś co chciałeś.
Myślę, że problem leży w tym, że czytasz bardzo wybiórczo to co ja
piszę.
> plątasz się
> raz chcesz potwierdzenie kopii innymn razem chcesz odpis, potem
> uwierzytelniac notatki.
> potem chcesz potwierdzenie
> zdecyduj sie wreszcie
Pisałem kilkakrotnie co chciałem. Jeżeli mamy duskutować dalej o tym to
przeczytaj dokładnie co napisałem.
> z tego co rozumiem podstawiles jej jakis papierek pod nos i kazales
> przybic pieczątke.
> I slusznie odpowiedziała ci nie.
Ależ "podstawiłem jej pod nos jakiś papierek" i przybiła pieczątkę US,
datownik i się podpisała. Ten papierek to była kserokopia mojego
oświadczenia PCC3
Przeczytaj uważniej co napisałem wcześniej, bo widzę, że kompletnie nie
rozumiesz co ja napisałem i zaczynasz konfabulować, a opisałem to bardzo
dokładnie krok po kroku tzn. co się wydarzyło, czego mi odmówiła, a co
mi podstęplowała.
> od żadania przystawienia pieczatki nie moze zyczyc sobie 17 zl.
> zreszta jak sie piekliłeś przy niej to wcale sie nie dziwie, ze nie
> miała ochoty ci podpowiadac co jeszcze mogles zrobic.
Zaczynasz konfabulować.
-
43. Data: 2013-09-09 23:03:59
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
uzytkownik wrote:
> Jeżeli mamy duskutować dalej o tym to przeczytaj dokładnie co napisałem.
nie chce mi sie juz.
ja jakos nie mam problemu z urzednikami, bo do nich nie łaże.
Wszystko da sie załatwić jak nie przez internet to pocztą.
-
44. Data: 2013-09-10 08:36:00
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:l0ld3v$67g$3@dont-email.me...
>> Jeżeli mamy duskutować dalej o tym to przeczytaj dokładnie co
>> napisałem.
> nie chce mi sie juz.
No właśnie.
Myślę, że czas już zakończyć ten temat.
Pozdrawiam.