eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiJak nie zapłacić tego podatku? Pomocy!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2004-10-14 16:25:25
    Temat: Jak nie zapłacić tego podatku? Pomocy!
    Od: "Krzysiek" <r...@i...pl>

    Sytuacja jest taka:
    Znajomy sprzedał własnościowe mieszkanie w maju 2003 i złożył oświadczenie w
    urzędzie podatkowym że przeznaczy te środki na zakup i remont mieszkania w
    ciągu 2 lat po to by nie płacić podatku.
    I myślał że tak zrobił, ale się okazało że nie. Wszedł w posiadanie
    mieszkania
    spółdzielczego kosztem wykupu udziału i spłacenia długów poprzedniego
    lokatora. Poniósł tez wydatki na remont tego mieszkania. Cała kwota jest
    niebagatelna i gdyby była uwzględniona przez fiskusa podatek od sprzedaży
    byłby dużo mniejszy. NIestety ani wydatki poczynione w celu wejścia w
    posiadanie mieszkania spółdzielczego ani też wydatki na remonty tegoż nie są
    w
    tej sytuacji brane pod uwagę i okazało sie że trzeba płacić kilka tysięcy.
    Czy macie jakiś pomysł na wyjście z tej sytuacji?
    Z góry dziękuje i pozdrawiam
    Krzysiek




  • 2. Data: 2004-10-14 17:06:17
    Temat: Re: Jak nie zapłacić tego podatku? Pomocy!
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>

    In article <ckm990$14u2$1@services.vline.pl>,
    "Krzysiek" <r...@i...pl> wrote:

    > Sytuacja jest taka:
    > Znajomy sprzedał własnościowe mieszkanie w maju 2003 i złożył oświadczenie w
    > urzędzie podatkowym że przeznaczy te środki na zakup i remont mieszkania w
    > ciągu 2 lat po to by nie płacić podatku.
    > I myślał że tak zrobił, ale się okazało że nie. Wszedł w posiadanie
    > mieszkania
    > spółdzielczego kosztem wykupu udziału i spłacenia długów poprzedniego
    > lokatora. Poniósł tez wydatki na remont tego mieszkania. Cała kwota jest
    > niebagatelna i gdyby była uwzględniona przez fiskusa podatek od sprzedaży
    > byłby dużo mniejszy. NIestety ani wydatki poczynione w celu wejścia w
    > posiadanie mieszkania spółdzielczego ani też wydatki na remonty tegoż nie są
    > w
    > tej sytuacji brane pod uwagę i okazało sie że trzeba płacić kilka tysięcy.
    >
    Na dobry początek wyjaśnij, dlaczego nie są brane pod uwagę. Bo w
    ustawie jest, że są brane kwoty "wydatkowane na nabycie". To co on,
    spłacił klientowi długi w lombardzie i darowiznę dostał?
    Inna rzecz, że do dwóch lat jeszcze ma trochę czasu...

    > Czy macie jakiś pomysł na wyjście z tej sytuacji?
    >
    Spełnić któryś z warunków z art. 21.1.32 UPDOF. Pieniądz nie ma
    tożsamości.

    --
    pozdrawiam
    Jarek
    To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.


  • 3. Data: 2004-10-14 18:15:55
    Temat: Re: Jak nie zapłacić tego podatku? Pomocy!
    Od: "Krzysiek" <r...@i...pl>

    > Na dobry początek wyjaśnij, dlaczego nie są brane pod uwagę. Bo w
    > ustawie jest, że są brane kwoty "wydatkowane na nabycie". Wiem jedno. Był
    osobiście u kierownika skarbówki i ten go pozbawił iluzji. To teoretycznie
    nie jest nabycie tylko chyba stanie się członkiem spółdzielni, a że sie z
    tym wiąże możl;iwość zamieszkiwania lokalu mieszkaniowego to już co innego
    >to co on,
    > spłacił klientowi długi w lombardzie i darowiznę dostał?
    Dług był pewnie byłego lokatora w stosunku do spółdzielni za nieuregulowany
    czynsz. W zamian za spłatę dawny lokator poszedł na wymianę lokalu. NIe
    muszę dodawać że na gorszy lokal sie zamienił


    > > Czy macie jakiś pomysł na wyjście z tej sytuacji?
    > >
    > Spełnić któryś z warunków z art. 21.1.32 UPDOF. Pieniądz nie ma
    > tożsamości.

    Dam mu do analizy tą ustawę.

    Dzięki, jak coś ci przyjdzie jeszcze do głowy bedę zobowiązany
    Krzysiek




  • 4. Data: 2004-10-14 20:49:54
    Temat: Re: Jak nie zapłacić tego podatku? Pomocy!
    Od: "Lukasz Goralczyk" <l...@p...onet.pl>

    "Krzysiek" <r...@i...pl> wrote in message
    news:ckmfo5$1714$1@services.vline.pl...
    > > Na dobry początek wyjaśnij, dlaczego nie są brane pod uwagę. Bo w
    > > ustawie jest, że są brane kwoty "wydatkowane na nabycie". Wiem jedno.
    Był
    > osobiście u kierownika skarbówki i ten go pozbawił iluzji. To teoretycznie
    Z dokumentami czy na "buzie"?

    Jest wlascicielem spoldzielczego wlasnosciowego prawa do lokalu, czy tylko
    moze mieszkac w mieszkaniu spoldzielczym - bo to jest wazne.
    Jezeli ma prawo wlasnosci, to dokladnie czytac w jaki sposob wszedl w jego
    posiadanie. Moze cos sie uda wymyslec.

    > nie jest nabycie tylko chyba stanie się członkiem spółdzielni, a że sie z
    > tym wiąże możl;iwość zamieszkiwania lokalu mieszkaniowego to już co innego
    > >to co on,
    > > spłacił klientowi długi w lombardzie i darowiznę dostał?
    > Dług był pewnie byłego lokatora w stosunku do spółdzielni za
    nieuregulowany
    > czynsz. W zamian za spłatę dawny lokator poszedł na wymianę lokalu. NIe
    > muszę dodawać że na gorszy lokal sie zamienił
    "Dlug byl PEWNIE" oznacza, ze sie nie przygotowales (lub znajomy) do
    dyskusji gdyz spekulujesz. Proponuje dokladnie doczytac umowe.

    Pozdrawiam
    LG



  • 5. Data: 2004-10-14 21:10:18
    Temat: Re: Jak nie zapłacić tego podatku? Pomocy!
    Od: "Krzysiek" <r...@i...pl>



    > Jest wlascicielem spoldzielczego wlasnosciowego prawa do lokalu, czy tylko
    > moze mieszkac w mieszkaniu spoldzielczym - bo to jest wazne.
    > Jezeli ma prawo wlasnosci, to dokladnie czytac w jaki sposob wszedl w jego
    > posiadanie. Moze cos sie uda wymyslec.

    NIe ma prawa własności. MA prawo spółdzielcze do lokalu mieszkjkaniowego

    > "Dlug byl PEWNIE" oznacza, ze sie nie przygotowales (lub znajomy) do
    > dyskusji gdyz spekulujesz. Proponuje dokladnie doczytac umowe.

    Cofam "pewnie" , wstawiam "na pewno". I nie chodzi mi o dyskusję czy też
    polemikę - jedynie o nakierowanie w jaki sposób można sobie poradzić z tym
    problemem. Zważ że tak na prawdę on faktycznie wydał większość pieniędzy
    uzyskanych ze sprzedaży tamtego mieszkania na możliwość zamieszkania w
    innym. Jego pech polega na tym iż fiskus nie uznaje tego jako nabycie
    mieszkania. A także koszty jakie poniósł nie moga być brane pod uwagę skoro
    sa wydane na miszkanie które nie jest jego własnością
    Krzysiek



  • 6. Data: 2004-10-14 22:46:44
    Temat: Re: Jak nie zapłacić tego podatku? Pomocy!
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 14 Oct 2004, Krzysiek wrote:

    >+ > Jest wlascicielem spoldzielczego wlasnosciowego prawa do lokalu, czy tylko
    >+ > moze mieszkac w mieszkaniu spoldzielczym - bo to jest wazne.
    >+ > Jezeli ma prawo wlasnosci, to dokladnie czytac w jaki sposob wszedl w jego
    >+ > posiadanie. Moze cos sie uda wymyslec.
    >+
    >+ NIe ma prawa własności. MA prawo spółdzielcze do lokalu mieszkjkaniowego

    Wrrr....
    Spółdzielcze prawo WŁASNOŚCIOWE
    czy
    spółdzielcze prawo LOKATORSKIE.

    Oba są "do lokalu". Uprawnienia mają odmienne (mimo że *właścicielem
    lokalu* nie jest się przy żadnym).

    >+ mieszkania. A także koszty jakie poniósł nie moga być brane pod uwagę skoro
    >+ sa wydane na miszkanie które nie jest jego własnością

    Zastrzegam że to zdanie nie wyjaśnia kwestii rodzaju prawa :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS)


  • 7. Data: 2004-10-15 05:48:38
    Temat: Re: Jak nie zapłacić tego podatku? Pomocy!
    Od: "Krzysiek" <r...@i...pl>

    .

    > spółdzielcze prawo LOKATORSKIE.
    to właśnie- a co z poradą merytoryczną w sprawie skoro już wszystkie detale
    zostały naświetlone precyzyjnie jak tylko się dało?



  • 8. Data: 2004-10-15 07:06:26
    Temat: Re: Jak nie zapłacić tego podatku? Pomocy!
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 15 Oct 2004, Krzysiek wrote:

    >+ > spółdzielcze prawo LOKATORSKIE.
    >+ to właśnie- a co z poradą merytoryczną w sprawie

    1. nie ma i nie będzie. Mam nadzieję że wiesz czemu
    2. skoro widzisz że grupowicze musieli w kilku krokach wydzierać
    ci z gardła :) niezbędne informacje - no to jest pytanie: załóżmy
    że nawet i doradzca zechciałby ci udzielić PORADY. Pytaniem
    jest czego on jeszcze NIE WIE.

    >+ skoro już wszystkie detale
    >+ zostały naświetlone precyzyjnie jak tylko się dało?

    A nie nie. Na razie to wiemy tyle, na ile wpadliśmy o co spytać.

    Zauważ że NIE ZNAMY np. umowy, na podstawie której "znajomy
    zapłacił". Nie wiemy KOMU - komu PRAWNIE zapłacił.
    Bo jeśli na przykład <dywagacja> pieniądze wpłacił do kasy spółdzielni,
    na własne nazwisko - ale *zamiast* dłużnika, to IM*H*O zapłacił
    dłużnikowi (!) a nie spółdzielni.

    Nie jest dla mnie jasne czy US odmówił zaliczenia wydatku *w całości*
    (na zasadzie że "sprzedaż nie była W CELU zakupu prawa lokatorskiego)
    czy *w części* dotyczącej pokrycia długów (kwestia remontów chyba
    jest jasna...jak niżej).

    W wersji optymistycznej...
    Próby rozważania jak zrobić żeby to dług był "w wartości mieszkania"
    mi się nie udają. Patrząc na to tak że prawo do mieszkania ma "jakąś
    wartość rynkową" i mamy obciążenie długiem - to ten dług
    albo mi nie wchodzi w wartość mieszkania (i "nabycie" ma wartość
    gołego prawa) albo zmniejsza wartość prawa do mieszkania - no bo
    jest obciążone długiem... :(
    Zastrzegam że nawet jakby się udały to ja bym się NIE podjął
    ustosunkowania do prawidłowości potencjalnego konceptu.

    Mam natomiast pytanie takie: nabył spółdzielcze prawo
    lokatorskie. Kto wie jaka jest interpretacja "w celu uzyskania" ?
    Bo z ustawy:
    +++++
    Art. 21. 1. Wolne od podatku dochodowego są:
    ....
    32) przychody uzyskane ze sprzedaży nieruchomości [...]
    a) w części wydatkowanej nie później niż w okresie dwóch lat
    od dnia sprzedaży:
    - na nabycie [...] budynku mieszkalnego [...] lokalu mieszkalnego
    ....
    b) w całości - jeżeli sprzedaż nastąpiła w celu uzyskania, w zamian
    ^^^^^^^^^^^^^^^^
    za te nieruchomości lub prawa, spółdzielczego lokatorskiego prawa
    do lokalu albo budynku mieszkalnego lub jego części
    -------


    Coś jeszcze: grupa jest "dyskusyjna". To że tobie nie chodzi
    o polemikę to rozumiem. Ale jakbyś był uprzejmy nie zabraniać.... ;>

    Jedyne co się wyjaśniło to powód odmowy uznania wydatków na remont
    bo w ustawie faktycznie jest "remont WŁASNEGO".... :(

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS)


  • 9. Data: 2004-10-15 08:02:49
    Temat: Re: Jak nie zapłacić tego podatku? Pomocy!
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 15 Oct 2004, Gotfryd Smolik news wrote:
    [...]
    >+ 1. nie ma i nie będzie. Mam nadzieję że wiesz czemu

    A, zapomniałem. Pisałem o SOBIE :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS)


  • 10. Data: 2004-10-15 08:40:09
    Temat: Re: Jak nie zapłacić tego podatku? Pomocy!
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>

    In article <Pine.WNT.4.61.0410150838440.1832@athlon>,
    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

    > Mam natomiast pytanie takie: nabył spółdzielcze prawo
    > lokatorskie. Kto wie jaka jest interpretacja "w celu uzyskania" ?
    > Bo z ustawy:
    > +++++
    > Art. 21. 1. Wolne od podatku dochodowego są:
    > ....
    > 32) przychody uzyskane ze sprzedaży nieruchomości [...]
    > a) w części wydatkowanej nie później niż w okresie dwóch lat
    > od dnia sprzedaży:
    > - na nabycie [...] budynku mieszkalnego [...] lokalu mieszkalnego
    > ....
    > b) w całości - jeżeli sprzedaż nastąpiła w celu uzyskania, w zamian
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^
    > za te nieruchomości lub prawa, spółdzielczego lokatorskiego prawa
    > do lokalu albo budynku mieszkalnego lub jego części
    > -------
    >
    Ano właśnie. Ja dodałbym jeszcze pytanie o US - "wydał decyzję" czy
    "kierownik powiedział".

    --
    pozdrawiam
    Jarek
    To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1