"Urszula S" [...]

> Jeśli dobrze rozumiem sytuację, to chodzi prawdopodobnie o Upoważnienie do
> podpisywania faktur VAT. Nie jest to jednak zgłaszane w US, tylko powinno
być
> w dokumentach tej osoby (pod warunkiem, że jest zatrudniona).

Dobrze Pani zrozumiala.
Chodzi o to czy jakiekolwiek upowaznienie powinno byc w jakichkolwiek
papierach.

W ustawie wyraznie stoi "uprawnionych", a nie upowaznionych, nigdzie nie
spotkalem
natomiast ani kto jest, a kto niejest uprawniony. Nie widac powodow, by mial
byc nie uprawniony
ktos, kto reprezentuje przedsiebiorce na jego prosbe, nie widac powodow, by
POWINNO sie,
kak pani sugeruje tworzyc "dupochrony" w postaci list uprawnionych.
Zwlaszcza,z e taki z zalizenia d*** moze obrocic sie przeciw nm.


> Jeśli żona nie
> jest zatrudniona, to nie wiem, czy pełnomocnictwo wystarcza, żeby
podpisywać
> dokumenty.

ja natomiast ciekaw jestem na jakiej podstawie ktos moze domagac sie
pisemnego
pelnomocnictwa.

> Natomiast jest to chyba trochę czepialstwo US, może wystarczy aby
> właściciel podpisał niżej tę samą fakturę?

Tu bym sie nie zgodzil.
Dlaczego na kopi faktury maja byc inne podpisy niz na oryginale ?

Predzej zrozumialbym, gdyby w opisie faktury napisano
oswwiadczam,z e x byl upowazniony do odbioru towaru wraz z faktura.

> Pozdrawiam.

Pozdrawiam

boguslaw

do góry

Jano wrote:

> a nie prosciej jak zona podpisze sie imieniem i nazwiskiem meza?
> Jakos nikt nie robi w tym zakresie klopotow.

To już chyba podpada pod kodeks karny - fałszowanie podpisu

do góry

Dnia pewnego pięknego (Tue, 17 Sep 2002 11:47:36 +0200), Maddy
<m...@i...pl> był(a) napisał(a):


>"Broń mnie Panie od takich przyjaciół, z wrogami sam sobie poradzę..."
>Czy cos w tym stylu ;-))

,,Kardynała Richelieu sekret zdradzę Wam...
Od przyjaciół Boże strzeż, z wrogami poradzę sobie sam''

Mniej więcej tak... O ile nazwiska kardynała nie przekręciłem, ale
jest pierwsza w nocy i nie chce mi się szukać...

--
Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Dnia pewnego pięknego (Tue, 17 Sep 2002 09:48:03 +0200), "Iwona
?lusarczyk" <i...@e...pl> był(a) napisał(a):


>> Ja dla porządku mam w firmie wypisane upoważnienia dla danych osób oraz
>listę osób upoważnionych przez firmę do odbioru faktur, zatwierdzoną przez
>właściciela. Teoretycznie odbierając fakturę każda osoba powinna posiadać
>takie upoważnienie, oczywiście w praktyce nierealne. Iwona

A kto mówił, że ma być pisemne, a nie ustne? :-)
Miała ustne? Miała. Była upoważniona? Była!

--
Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Dnia pewnego pięknego (Thu, 19 Sep 2002 10:00:17 +0200), Jano
<m...@h...gula> był(a) napisał(a):


>a nie prosciej jak zona podpisze sie imieniem i nazwiskiem meza?
>Jakos nikt nie robi w tym zakresie klopotow.

No nie prościej, bo na to są partagrafy i bodajże do 5 lat odsiadki...


--
Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry