Poprosiłem o wydanie duplikatu faktury VAT, bo oryginał zaginął w bojach
z pocztą.
Otrzymałem ponowny wydruk faktury. Jedyne, co wskazuje na to, że miałby
być to duplikat, to stempel o treści "Wydano duplikat" wraz z aktualną datą.

Czy Waszym zdaniem taka faktura spełnia wymogi pozwalające na
wprowadzenie jej do ewidencji zakupów i odliczenia podatku naliczonego?

do góry

W dniu 2010-10-28 08:33, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
> Poprosiłem o wydanie duplikatu faktury VAT, bo oryginał zaginął w bojach
> z pocztą.
> Otrzymałem ponowny wydruk faktury. Jedyne, co wskazuje na to, że miałby
> być to duplikat, to stempel o treści "Wydano duplikat" wraz z aktualną
> datą.
>
> Czy Waszym zdaniem taka faktura spełnia wymogi pozwalające na
> wprowadzenie jej do ewidencji zakupów i odliczenia podatku naliczonego?

Duplikat tym się różni od poprzednich faktur, że zawiera słowo
duplikat i datę jego wystawienia. Więc może "wydano duplikat" z datą da
się pod to podciągnąć?

--
Liwiusz

do góry

On 10/28/2010 1:41 AM, Liwiusz wrote:
> W dniu 2010-10-28 08:33, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
>> Poprosiłem o wydanie duplikatu faktury VAT, bo oryginał zaginął w bojach
>> z pocztą.
>> Otrzymałem ponowny wydruk faktury. Jedyne, co wskazuje na to, że miałby
>> być to duplikat, to stempel o treści "Wydano duplikat" wraz z aktualną
>> datą.
>>
>> Czy Waszym zdaniem taka faktura spełnia wymogi pozwalające na
>> wprowadzenie jej do ewidencji zakupów i odliczenia podatku naliczonego?
>
> Duplikat tym się różni od poprzednich faktur, że zawiera słowo duplikat
> i datę jego wystawienia. Więc może "wydano duplikat" z datą da się pod
> to podciągnąć?
>


"wydano duplikat" nie oznacza, ze to jest duplikat, tylko, ze duplikat
wydano.

ale "Wydano. Duplikat" juz bardziej.

wiec pytanie, co ta pieczatka tak naprawde zawiera

do góry

W dniu 2010-10-28 10:45, witek pisze:

> "wydano duplikat" nie oznacza, ze to jest duplikat, tylko, ze duplikat
> wydano.
>
> ale "Wydano. Duplikat" juz bardziej.
>
> wiec pytanie, co ta pieczatka tak naprawde zawiera
>

Hmm, to tak jak 'Faktura VAT Pro Forma' nie jest 'fakturą VAT'? ;)

--
spp

do góry

On Thu, 28 Oct 2010, Liwiusz wrote:

> W dniu 2010-10-28 08:33, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
>> Poprosiłem o wydanie duplikatu faktury VAT, bo oryginał zaginął w bojach
>> z pocztą.
>> Otrzymałem ponowny wydruk faktury. Jedyne, co wskazuje na to, że miałby
>> być to duplikat, to stempel o treści "Wydano duplikat" wraz z aktualną
>> datą.
>>
>> Czy Waszym zdaniem taka faktura spełnia wymogi pozwalające na
>> wprowadzenie jej do ewidencji zakupów i odliczenia podatku naliczonego?
>
> Duplikat tym się różni od poprzednich faktur, że zawiera słowo duplikat
> i datę jego wystawienia. Więc może "wydano duplikat" z datą da się pod to
> podciągnąć?

IMO dokładnie tak.
Żaden przepis nie ustanawia formy faktury (w odróżnieniu od jej treści),
nie ma więc przeszkód aby był to drukowany formularz wypełniony ręcznie
albo na odwrót - wydruk listy towarów opisany ręcznie "faktura VAT"
i z ręcznie wypełnioną tabelką.
Wydruk "dwuformowy" (część z drukarki, część ze stempla - bo to przecież
TEŻ wydruk :)) również nie jest zabroniony :)

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu 28-10-2010 11:22, Gotfryd Smolik news pisze:
> Żaden przepis nie ustanawia formy faktury (w odróżnieniu od jej treści),
> nie ma więc przeszkód aby był to drukowany formularz wypełniony ręcznie
> albo na odwrót - wydruk listy towarów opisany ręcznie "faktura VAT"
> i z ręcznie wypełnioną tabelką.
> Wydruk "dwuformowy" (część z drukarki, część ze stempla - bo to przecież
> TEŻ wydruk :)) również nie jest zabroniony :)

Tak dla rozluźnienia atmosfery - jeszcze na podypolmowych studiach
podatkowych, na jakims wykładzie (niedzielna głupawka na ostatniej
godzinie) doszliśmy zgodnie do wniosku, że fakturę można sobie nawet
namalować na jedwabiu albo odbić w formie ukiyo-e, ponieważ przepisy nie
określają, że ma ona być konkretnie na papierze i jaką techniką ma być
naniesiona treść:-)


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

W dniu 2010-10-28 11:47, Maddy pisze:
> W dniu 28-10-2010 11:22, Gotfryd Smolik news pisze:
>> Żaden przepis nie ustanawia formy faktury (w odróżnieniu od jej treści),
>> nie ma więc przeszkód aby był to drukowany formularz wypełniony ręcznie
>> albo na odwrót - wydruk listy towarów opisany ręcznie "faktura VAT"
>> i z ręcznie wypełnioną tabelką.
>> Wydruk "dwuformowy" (część z drukarki, część ze stempla - bo to przecież
>> TEŻ wydruk :)) również nie jest zabroniony :)
>
> Tak dla rozluźnienia atmosfery - jeszcze na podypolmowych studiach
> podatkowych, na jakims wykładzie (niedzielna głupawka na ostatniej
> godzinie) doszliśmy zgodnie do wniosku, że fakturę można sobie nawet
> namalować na jedwabiu albo odbić w formie ukiyo-e, ponieważ przepisy nie
> określają, że ma ona być konkretnie na papierze i jaką techniką ma być
> naniesiona treść:-)


A można wyświetlić fakturę na monitorze, albo rzucić na rzutniku?

--
Liwiusz

do góry

W dniu 28-10-2010 11:55, Liwiusz pisze:
> W dniu 2010-10-28 11:47, Maddy pisze:
>> W dniu 28-10-2010 11:22, Gotfryd Smolik news pisze:
>>> Żaden przepis nie ustanawia formy faktury (w odróżnieniu od jej treści),
>>> nie ma więc przeszkód aby był to drukowany formularz wypełniony ręcznie
>>> albo na odwrót - wydruk listy towarów opisany ręcznie "faktura VAT"
>>> i z ręcznie wypełnioną tabelką.
>>> Wydruk "dwuformowy" (część z drukarki, część ze stempla - bo to przecież
>>> TEŻ wydruk :)) również nie jest zabroniony :)
>>
>> Tak dla rozluźnienia atmosfery - jeszcze na podypolmowych studiach
>> podatkowych, na jakims wykładzie (niedzielna głupawka na ostatniej
>> godzinie) doszliśmy zgodnie do wniosku, że fakturę można sobie nawet
>> namalować na jedwabiu albo odbić w formie ukiyo-e, ponieważ przepisy nie
>> określają, że ma ona być konkretnie na papierze i jaką techniką ma być
>> naniesiona treść:-)
>
>
> A można wyświetlić fakturę na monitorze, albo rzucić na rzutniku?

Jeżeli tylko wyświetlenie wypali obraz faktury trwale na monitorze lub
np. na ścianie, to teoretycznie owszem.
A kwestie przechowywania i ewentualnego transportu to już Twój problem.
Fakt, że coś wolno zrobić nie znaczy, że robienie tego nie jest idiotyzmem.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

W dniu 2010-10-28 10:45, witek pisze:

>
> wiec pytanie, co ta pieczatka tak naprawde zawiera
>

Tak naprawdę, to zawiera to, co napisałem.
Prostokątna pieczątka, z wyglądu podobna do datownika, napis Wydano
DUPLIKAT na górze, w środku data.

do góry

On Thu, 28 Oct 2010 13:15:40 +0200, "Maciej Bebenek (news.onet.pl)"
<m...@t...one.pl> wrote:

>Tak naprawdę, to zawiera to, co napisałem.
>Prostokątna pieczątka, z wyglądu podobna do datownika, napis Wydano
>DUPLIKAT na górze, w środku data.

A na dole co?

do góry