Rodzice (żony i moi) chcą dołożyć się do kupna samochodu. Jak taką
darowiznę przeprowadzić formalnie aby US który podejmie sprawdzenie (nie
mamy odpowiedniego dochodu) miał "pełną jasność".
W sieci jest sporo informacji ale nie mamy pewności czy to co znajdujemy
jest zgodne z aktualnym stanem prawnym.

--
dziękuję za pomoc
Marco

do góry

W dniu 2011-05-17 10:59, Marco pisze:
> Rodzice (żony i moi) chcą dołożyć się do kupna samochodu. Jak taką
> darowiznę przeprowadzić formalnie aby US który podejmie sprawdzenie (nie
> mamy odpowiedniego dochodu) miał "pełną jasność".
> W sieci jest sporo informacji ale nie mamy pewności czy to co znajdujemy
> jest zgodne z aktualnym stanem prawnym.

Czy datki i prezenty ślubne też się teraz zgłasza do US?



--
animka

do góry

W dniu 17-05-2011 10:59, Marco pisze:
> Rodzice (żony i moi) chcą dołożyć się do kupna samochodu. Jak taką
> darowiznę przeprowadzić formalnie aby US który podejmie sprawdzenie (nie
> mamy odpowiedniego dochodu) miał "pełną jasność".
> W sieci jest sporo informacji ale nie mamy pewności czy to co znajdujemy
> jest zgodne z aktualnym stanem prawnym.

Jeżeli kwota nie przekracza 9637zł to jest nieopodatkowana i niczego nie
trzeba zgłaszać. Tę kwotę można zwielokrotnić, jeżeli osobno ty i osobno
żona dostaniecie darowiznę.

Niemniej, w przypadku takiego bliskiego pokrewieństwa (dzieci-rodzice)
dowolną kwotę można przekazać bez podatku, pod warunkiem że darowizna
pieniężna zostanie przelana na konto bankowe obdarowanego (nie może być
gotówką!!) i w ciągu pól roku obdarowany zgłosi ją do US.
Czynność niezbyt skomplikowana a zapewnia spokojny sen.

A, warto pamiętać, że darczyńca musi mieć pokrycie w dochodach na tę
darowiznę. Jego też US może zapytać, skąd wziął pieniądze.


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

W dniu 2011-05-17 11:23, Maddy pisze:
...
>
> Niemniej, w przypadku takiego bliskiego pokrewieństwa (dzieci-rodzice)
> dowolną kwotę można przekazać bez podatku, pod warunkiem że darowizna
> pieniężna zostanie przelana na konto bankowe obdarowanego (nie może być
> gotówką!!) i w ciągu pól roku obdarowany zgłosi ją do US.
> Czynność niezbyt skomplikowana a zapewnia spokojny sen.

Czytałem w sieci, że teściowie - zięć to nie jest już najbliższe
pokrewieństwo i podobno lepiej aby teściowie darowali pieniądze córce.
Jak to się ma z kolei do tego, że za te (teściowie-córka) pieniądze to
ja będę kupował samochód (żona nie będzie stroną umowy kupna auta).
Myślę, że nie powinno być problemu - nie mamy rozdzielności majątkowej,
ale wolę o to zapytać bo logika swoje a "życie" swoje.
To zgłoszenie do US obdarowany składa na jakimś druku czy w formie pisma
z załącznikiem wydruku wyciągu bankowego?

> A, warto pamiętać, że darczyńca musi mieć pokrycie w dochodach na tę
> darowiznę. Jego też US może zapytać, skąd wziął pieniądze.

I tu może być problem, bo czy oświadczenie, że są to "oszczędności
trzymane w skarpecie" będzie wystarczające. Rodzice i teściowie chcą nam
darować po 18 tys. zł.

--
Marco

do góry

W dniu 2011-05-17 12:25, Marco pisze:

>> Niemniej, w przypadku takiego bliskiego pokrewieństwa (dzieci-rodzice)
>> dowolną kwotę można przekazać bez podatku, pod warunkiem że darowizna
>> pieniężna zostanie przelana na konto bankowe obdarowanego (nie może być
>> gotówką!!) i w ciągu pól roku obdarowany zgłosi ją do US.
>> Czynność niezbyt skomplikowana a zapewnia spokojny sen.
>
> Czytałem w sieci, że teściowie - zięć to nie jest już najbliższe
> pokrewieństwo i podobno lepiej aby teściowie darowali pieniądze córce.

To prawda jeżeli chodzi o darowizny, :(

> Jak to się ma z kolei do tego, że za te (teściowie-córka) pieniądze to
> ja będę kupował samochód (żona nie będzie stroną umowy kupna auta).

Będzie, będzie - zawłaszcza w kontekście 'nie mania' rozdzielności. ;)

>> A, warto pamiętać, że darczyńca musi mieć pokrycie w dochodach na tę
>> darowiznę. Jego też US może zapytać, skąd wziął pieniądze.
>
> I tu może być problem, bo czy oświadczenie, że są to "oszczędności
> trzymane w skarpecie" będzie wystarczające. Rodzice i teściowie chcą nam
> darować po 18 tys. zł.

Jak US zapyta to nie wystarczy 'oświadczyć', należy być raczej
przygotowanym że w ostateczności trzeba to będzie 'udokumentować',
aczkolwiek pierwszy ruch będzie po stronie US (tzn. muszą porównać
dochody rodziców z ich wydatkami i wtedy właśnie trzeba być
przygotowanym na więcej niż oświadczenie. :(

--
spp

do góry

On 5/17/2011 3:59 AM, Marco wrote:
> Rodzice (żony i moi) chcą dołożyć się do kupna samochodu. Jak taką
> darowiznę przeprowadzić formalnie aby US który podejmie sprawdzenie (nie
> mamy odpowiedniego dochodu) miał "pełną jasność".
> W sieci jest sporo informacji ale nie mamy pewności czy to co znajdujemy
> jest zgodne z aktualnym stanem prawnym.
>

ile tego dostaniecie od rodziców?

do góry

On 5/17/2011 4:06 AM, animka wrote:
>
> Czy datki i prezenty ślubne też się teraz zgłasza do US?

nie, dopóki jeden datek nie przekracza 4 tyś zł

do góry

On 5/17/2011 5:25 AM, Marco wrote:
> I tu może być problem, bo czy oświadczenie, że są to "oszczędności
> trzymane w skarpecie" będzie wystarczające. Rodzice i teściowie chcą nam
> darować po 18 tys. zł.

spoko.

tak naprawde wychodzi z tego kilka darowizn

twoj ojciec - tobie
twoj ojciec - zonie
towja matka - tobie
twoja matka - zonie
tesc - tobie
test - corce
tesciowa - tobie
tesciowa - corce.


teraz przeczytaj art 9 ustawy o podatku od spadków i darowizn
Art. 9. 1. Opodatkowaniu podlega nabycie przez nabywcę, od jednej osoby,
własności rzeczy i praw majątkowych o czystej wartości przekraczającej:
1) 9.637 zł - jeSeli nabywcą jest osoba zaliczona do I grupy podatkowej;
2) 7.276 zł - jeSeli nabywcą jest osoba zaliczona do II grupy podatkowej;
3) 4.902 zł - jeSeli nabywcą jest osoba zaliczona do III grupy podatkowej.


art 14
3. Do poszczególnych grup podatkowych zalicza się:
1) do grupy I - małSonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, zięcia,
synową, rodzeństwo,
ojczyma, macochę i teściów;


czyli kazda darowizna jest zwolniona z podatku jesli jej kwota nie
przekracza 9 637 zł. czyli razem mozecie dostac osiem razy tyle.

bez podatku, bez zgłaszania, bez chodzenia gdziekolwike, również gotówką.


teraz warunki

1)
art 9
2. JeSeli nabycie własności rzeczy i praw majątkowych od tej samej osoby
następuje więcej niz jeden raz, do wartości rzeczy i praw majątkowych
ostatnio nabytych dolicza się wartość rzeczy i praw majątkowych nabytych
od tej osoby lub po tej samej osobie w okresie 5 lat poprzedzających
rok, w którym nastąpiło ostatnie nabycie.


Czyli przez ostatnie 5 lat nic wiecej nie dostaliscie i przez nastepne 5
lat nie panujecie od tej konkretnej osoby dostac, bo wowczas darowizny
sie sumuja i podatek jakiś tam wyjdzie. Na szczescie jesst jeszcze art
4A, który nie ma limitu, ale wyklucza bezpodatkowe darowizny na linii
tesciów.


2) warto miec te darowizny jednak jakoś udokumentowane. Napiszcze
cokowike na papierze, ze ja rodzic darowuje kwote taka i taksą swojemu
synowi/zieciowi/corce.
Ze obdarowany darowizny przyjmuje i ze oswiadcza ze nie otrzymal innych
darowizn od tej osoby w ciagu ostatnich 5 lat.
papierek schowac i trzymac po wsze czasy.
Przekazanie pieniedzy przelewem nie jest konieczne, ale jak mozecie to
wskazane. Po prostu ułatwicie US zadanie w badaniu kto tu kłamie.
to tak na zapas, gdyby sie US nap doczepił do wszystkich rodziców i
wyszło mu, że tylko u jednego z konta zniknęło 18 tys, a o innych nic.
Wiec lepiej zeby był ślad ile gotówki poszło skąd. Ale nie jest to
niezbędne. Oswiadczenie drugiej strony, że gotówka poszła ze sprzedazy
piersciona na bazarze też jest wystarczająca, ale nie sądze, żeby aż do
takich ekscesów doszło.

Generalnie przy tak małych kwotach nie przejmować sie, ale zrobić
przelewy z głową, czyli zeby na waszym koncie było widać 2/4 przelewy a
nie tylko jeden na całą kwotę.

Wszystko.

do góry

W dniu 2011-05-17 15:14, witek pisze:

.......................

> Wszystko.
Jeszcze raz dziękuję :)

--
Marco

do góry