W firmie handlowej przedstawiciele maja do dyspozycji samochody firmowe, na
umowie uzyczenia. Kazdy przedstawiciel ma swoja DG. Korzystajac z auta
firmowego, na podstawie zapisow umowy, pokrywaja koszty jego eksploatacji
(przeglady, naprawy, paliwo etc.) z wlasnych srodkow, ktore nie sa im
zwracane :/ Pomijajac to, ze to zdzierstwo, sprawa ma rowniez inny aspekt, a
mianowicie, za poniesione przez handlowcow koszty firma KAZE przedstawiac FV
wystawiane na NIA a nie na handlowca jako przedsiebiorce... dodatkowo
kosztami paliwa obarcza PH na podstawie rozliczen z karty FLOTA wystawionej
na NIA oraz odlicza sobie VAT i poniesione koszty, mimo ze de facto to nie
ona poniosla te koszty... Czy to nie jakis WAŁ???

Jesli ktos zechce mi odpowiedziec, to bede wdzieczny. Dziekuje z gory.

Krzysztof.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/