Witam

Mam mały problem. Wynajmuję powierzchnię od jednego z trójmiejskich
marketów. Czynsz płacę w kasie na zapleczu tego właśnie obiektu. Płacąc
czynsz (za miesiąc wrzesień) 29 sierpnia zaznaczałem że chcę fakturę na
sierpień. Niestety "przez pomyłkę pracownika" otrzymałem z datą sprzedaży i
wystawienia : 3.09.2003. Mam dowód wpłaty z 29 sierpnia. Księgowa marketu
wytłumaczyła mi że mają obowiązek WYSTAWIENIA faktury w ciągu tygodnia, więc
zarządałem zmiany daty SPRZEDAŻY (chodziło mi o to aby była sierpniowa - do
rozliczenia vatu na sierpień (chyba tak mogę robić?)), księgowa stwierdziła
że datę sprzedaży też mogą sobie przeciągnąć od mojego wpłacenia o
tydzień.CZY DATĄ SPRZEDAŻY JEST DATA WPŁACENIA PIENIĘDZY W KASIE CZY DATA
WYBRANA PRZEZ KSIĘGOWĄ W CIĄGU TYGODNIA, CZY KSIĘGOWA MA RACJĘ (zależy mi na
fakturze na sierpień)?

Pozdrawiam

Darek