-
1. Data: 2008-01-14 20:29:44
Temat: Części zamienne
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Witam,
Zastanawiam się czy dałoby się obronić podczas kontroli jednorazowe
wpuszczenie w koszty części zamiennych typu płyty główne, procesory,
pamięci, dyski, redundantne zasilacze, etc
Chodzi o (rzeczywistą) sytuację dotyczącą farmy serwerów (kilka sztuk),
które coś tam sobie przetwarzają.
Ze względu na zapisy SLA w umowie z klientem mam jedynie kilka godzin na
reakcję w przypadku problemów sprzętowych lub z oprogramowaniem.
Nie mogę tych części traktować jako oddzielnego środka trwałego bo nim
nie są.
Nie chcę ich traktować jako materiałów do produkcji bo przede wszystkim
nie chcę zamrażać całkiem sporej kasy, a poza tym to nie są materiały do
produkcji.
Analogicznie nie chcę doposażyć środków trwałych bo nie zamortyzuję tego
jednorazowo (cena serwera przekracza 3500 plz), a poza tym te części
mogą zostać wykorzystane w każdym z serwerów a nie w jakimś konkretnym.
Tak więc wychodzi na to, że jedyne wyjście to wpuścić te części zamienne
jednorazowo w koszty.
Cena jednostkowa części zapasowej jest z przedziału 400 - 3000 plz
(netto). Łączna wartość na poziomie kilkunastu tysięcy.
Cze ktoś widzi jakąś pułapkę?
Piotrek
-
2. Data: 2008-01-14 21:23:02
Temat: Re: Części zamienne
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Piotrek wrote:
> Witam,
>
> Zastanawiam się czy dałoby się obronić podczas kontroli jednorazowe
> wpuszczenie w koszty części zamiennych typu płyty główne, procesory,
> pamięci, dyski, redundantne zasilacze, etc
>
> Chodzi o (rzeczywistą) sytuację dotyczącą farmy serwerów (kilka sztuk),
> które coś tam sobie przetwarzają.
>
> Ze względu na zapisy SLA w umowie z klientem mam jedynie kilka godzin na
> reakcję w przypadku problemów sprzętowych lub z oprogramowaniem.
>
> Nie mogę tych części traktować jako oddzielnego środka trwałego bo nim
> nie są.
>
> Nie chcę ich traktować jako materiałów do produkcji bo przede wszystkim
> nie chcę zamrażać całkiem sporej kasy, a poza tym to nie są materiały do
> produkcji.
>
> Analogicznie nie chcę doposażyć środków trwałych bo nie zamortyzuję tego
> jednorazowo (cena serwera przekracza 3500 plz), a poza tym te części
> mogą zostać wykorzystane w każdym z serwerów a nie w jakimś konkretnym.
>
> Tak więc wychodzi na to, że jedyne wyjście to wpuścić te części zamienne
> jednorazowo w koszty.
>
> Cena jednostkowa części zapasowej jest z przedziału 400 - 3000 plz
> (netto). Łączna wartość na poziomie kilkunastu tysięcy.
>
> Cze ktoś widzi jakąś pułapkę?
>
> Piotrek
Nie napisałem najwazniejszego - prowadzę KPiR
Piotrek
-
3. Data: 2008-01-15 07:38:04
Temat: Re: Części zamienne
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Mon, 14 Jan 2008 21:29:44 +0100, Piotrek napisał(a):
> Zastanawiam się czy dałoby się obronić podczas kontroli jednorazowe
> wpuszczenie w koszty części zamiennych typu płyty główne, procesory,
> pamięci, dyski, redundantne zasilacze, etc
>
> Chodzi o (rzeczywistą) sytuację dotyczącą farmy serwerów (kilka sztuk),
> które coś tam sobie przetwarzają.
>
> Ze względu na zapisy SLA w umowie z klientem mam jedynie kilka godzin na
> reakcję w przypadku problemów sprzętowych lub z oprogramowaniem.
>
> Nie mogę tych części traktować jako oddzielnego środka trwałego bo nim
> nie są.
>
> Nie chcę ich traktować jako materiałów do produkcji bo przede wszystkim
> nie chcę zamrażać całkiem sporej kasy, a poza tym to nie są materiały do
> produkcji.
>
> Analogicznie nie chcę doposażyć środków trwałych bo nie zamortyzuję tego
> jednorazowo (cena serwera przekracza 3500 plz), a poza tym te części
> mogą zostać wykorzystane w każdym z serwerów a nie w jakimś konkretnym.
>
> Tak więc wychodzi na to, że jedyne wyjście to wpuścić te części zamienne
> jednorazowo w koszty.
>
> Cena jednostkowa części zapasowej jest z przedziału 400 - 3000 plz
> (netto). Łączna wartość na poziomie kilkunastu tysięcy.
Tak, możesz to wpuścić jednorazowo w koszty.
> Cze ktoś widzi jakąś pułapkę?
Pułapka polega na przeprowadzeniu remanentu rocznego. Jeśli od tego czasu
tych części nie zużyjesz, to musisz je w remanencie ująć i tym samym
wylecą ci z kosztów. Sytuacja z nimi będzie więc identyczna jak
z "materiałami do produkcji".
-
4. Data: 2008-01-15 09:34:46
Temat: Re: Części zamienne
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
jureq wrote:
>> Cze ktoś widzi jakąś pułapkę?
>
> Pułapka polega na przeprowadzeniu remanentu rocznego. Jeśli od tego czasu
> tych części nie zużyjesz, to musisz je w remanencie ująć i tym samym
> wylecą ci z kosztów. Sytuacja z nimi będzie więc identyczna jak
> z "materiałami do produkcji".
Znam oczywiście konsekwencje sklasyfikowania części zamiennych jako
materiałów do produkcji.
Ale ja te dyski, zasilacze redundantne, etc traktuję raczej tak jak
toner do drukarki, który wiadomo że po pewnym czasie się zużyje.
Analogicznie dysk ma podany parametr MTBF (średni czas pomiędzy
awariami) i zdrowy rozsądek nakazuje wymianę nawet sprawnego dysku zanim
prawdopodobieństwo awarii stanie się niepokojąco duże.
I dlatego zastanawiam się, z jakiego konkretnie przepisu wynika
ewentualna konieczność traktowania części zamiennych tak jak materiałów
do produkcji, a nie tak jak materiałów eksploatacyjnych których do
remanentu rocznego nie wpisuję.
Piotrek
-
5. Data: 2008-01-15 18:20:17
Temat: Re: Części zamienne
Od: "Andrew" <a...@p...pl>
Piotrek wrote:
> Piotrek wrote:
>> Witam,
>>
>
> Nie napisałem najwazniejszego - prowadzę KPiR
Najważniejsze jest to czym się zajmujesz. Ja zrozumiałem, że owe serwery
serwisujesz (należą do klienta?). Jeśli tak to części zamienne są dla ciebie
materiałami zużywanymi podaczas świadczenia usług i nalezy je wrzucać w
koszty i wykazywac w remanencie. Jeżeli twoja działalność polagałaby np. na
"usługach wymiany tonerów w drukarkach" to nawet tonery o których piszesz ze
w remanencie ich nie wykazujesz - należałby je wykazać.
Troche inna sytuacja byłaby gdyby twoja działalnosć dotyczyła czego innego a
owe części służą zapewnieniu nieprzerwanej pracy Twoich serwerów. Wtedy
moznaby raczej cześci puszczac w koszty i jako ze nie są to ani towary
handlowe ani materiały, nie ujmowac w remanencie.
Andrew
-
6. Data: 2008-01-15 20:25:37
Temat: Re: Części zamienne
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Andrew wrote:
> [...] Troche inna sytuacja byłaby gdyby twoja działalnosć dotyczyła czego innego a
> owe części służą zapewnieniu nieprzerwanej pracy Twoich serwerów. Wtedy
> moznaby raczej cześci puszczac w koszty i jako ze nie są to ani towary
> handlowe ani materiały, nie ujmowac w remanencie.
>
To jest dokładnie ten przypadek.
Chociaż zakres działalności mam dość szeroki (generalnie "wszystko co
się rusza"), to mówiąc "części zapasowe" miałem na myśli właśnie
przypadek, kiedy pewne elementy zostały zakupione wyłącznie w celu
zapewnienia nieprzerwanej pracy serwerów, na których są świadczone
usługi dla klienta.
Nie planuję tych elementów sprzedawać, nie planuję ich wykorzystywać do
produkcji jakiegokolwiek wyrobu końcowego lub półproduktu.
Planuję je wykorzystać jedynie do serwisowania *własnych* serwerów.
Dlatego właśnie traktowanie tych elementów jako "materiałów do
produkcji" wzbudza mój opór i to nie tylko dlatego, że zupełnie
konkretną kwotę "zamrażam" w remanencie rocznym.
Piotrek
-
7. Data: 2008-01-15 20:41:55
Temat: Re: Części zamienne
Od: "Andrew" <a...@p...pl>
Piotrek wrote:
> Andrew wrote:
>> [...] Troche inna sytuacja byłaby gdyby twoja działalnosć dotyczyła
>> czego innego a owe części służą zapewnieniu nieprzerwanej pracy
>> Twoich serwerów. Wtedy moznaby raczej cześci puszczac w koszty i jako ze
>> nie są to ani
>> towary handlowe ani materiały, nie ujmowac w remanencie.
>>
>
> To jest dokładnie ten przypadek.
>
> Chociaż zakres działalności mam dość szeroki (generalnie "wszystko co
> się rusza"), to mówiąc "części zapasowe" miałem na myśli właśnie
> przypadek, kiedy pewne elementy zostały zakupione wyłącznie w celu
> zapewnienia nieprzerwanej pracy serwerów, na których są świadczone
> usługi dla klienta.
>
> Nie planuję tych elementów sprzedawać, nie planuję ich wykorzystywać
> do produkcji jakiegokolwiek wyrobu końcowego lub półproduktu.
> Planuję je wykorzystać jedynie do serwisowania *własnych* serwerów.
>
> Dlatego właśnie traktowanie tych elementów jako "materiałów do
> produkcji" wzbudza mój opór i to nie tylko dlatego, że zupełnie
> konkretną kwotę "zamrażam" w remanencie rocznym.
http://www.twoja-firma.pl/artykuly/429,roczne-zeznan
ie-podatkowe-i-remanent,2.htmlW takim razie jakoś ciężko mi dopasować części zamienne
do czegoś co jest tuwymienione. Moim zdaniem śmiało mozesz traktowac części jako
pozostałekoszty i w remanemtach nie ujmować.Andrew
-
8. Data: 2008-01-15 22:52:38
Temat: Re: Części zamienne
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 15 Jan 2008, Piotrek wrote:
> jureq wrote:
>> Pułapka polega na przeprowadzeniu remanentu rocznego. Jeśli od tego czasu
>> tych części nie zużyjesz, to musisz je w remanencie ująć i tym samym
>
> Ale ja te dyski, zasilacze redundantne, etc traktuję raczej tak jak toner do
> drukarki, który wiadomo że po pewnym czasie się zużyje.
Sprawdź w archiwum - chyba Maddy kiedyś pisała, że przy kontroli
zwrócono jej niezobowiązująco uwagę, że jak ma "niezaczętą" paczkę
papieru do drukarki (czy czegoś podobnego, ale chyba o papier
poszło) to należy traktować ją jako "na magazynie" a nie
"w zużyciu"!
To po prawdzie AFAIK o PK chodziło, ale zasady nie zmienia: magazyn
to magazyn, fakt że nie musi być na KPiR na bieżąco rozliczany jest
uboczny.
> Analogicznie dysk ma podany parametr MTBF (średni czas pomiędzy awariami)
> i zdrowy rozsądek nakazuje wymianę nawet sprawnego dysku zanim
> prawdopodobieństwo awarii stanie się niepokojąco duże.
Więc w tym momencie dysk z urządzenia idzie na złom (a lepiej do
sprzedaży na allegro, z rzetelną informacją i ceną parę złotych,
za to bez problemu ze złomowaniem elektroniki :>) a dysk *z magazynu*
przestaje być "materiałem" i staje się "materiałem zużytym do
usługi"!
> I dlatego zastanawiam się, z jakiego konkretnie przepisu wynika ewentualna
> konieczność traktowania części zamiennych tak jak materiałów do produkcji,
Wersja druga - części zamienne niby mogłyby być wyposażeniem.
"Niby"
Dlaczego?
Ano dlatego, że wposażeniem będą jak będą używane...
Jak ktoś ma "zapasowy" fotoaparat, komputer, UPS, ciągnik... ale *używa
go* razem (naprzemiennie) z "podstawowym" to IMO zdecydowanie do remanentu
nie idzie.
Jak nowy dysk leży na półce i *czeka* na *użycie*... to IMO podpada
pod "materiał" :(
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2008-01-15 23:08:57
Temat: Re: Części zamienne
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Gotfryd Smolik news wrote:
> [...] Wersja druga - części zamienne niby mogłyby być wyposażeniem.
> "Niby"
> Dlaczego?
> Ano dlatego, że wposażeniem będą jak będą używane...
> Jak ktoś ma "zapasowy" fotoaparat, komputer, UPS, ciągnik... ale *używa
> go* razem (naprzemiennie) z "podstawowym" to IMO zdecydowanie do remanentu
> nie idzie.
> Jak nowy dysk leży na półce i *czeka* na *użycie*... to IMO podpada
> pod "materiał" :(
>
Czyli dla zachowania komfortu psychicznego należałoby rozpakować,
sprawdzić czy działa i ewentualnie poużywac przez parę dni a następnie
odłożyć na półkę.
I w ten to cudowny sposób przemienić materiał w wyposażenie.
Nawet mi się podoba ta koncepcja.
Piotrek
-
10. Data: 2008-01-18 20:18:30
Temat: Re: Części zamienne
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 16 Jan 2008, Piotrek wrote:
> Czyli dla zachowania komfortu psychicznego należałoby rozpakować, sprawdzić
> czy działa i ewentualnie poużywac przez parę dni a następnie odłożyć na
> półkę.
>
> I w ten to cudowny sposób przemienić materiał w wyposażenie.
Ciekaw jestem komentarzy (szkoda że nie ma), ale tak mi wychodzi :)
> Nawet mi się podoba ta koncepcja.
:)
Niewątpliwie, dla rzeczy w roli "towaru handlowego" jest to zapora
przez dowolnym zaliczaniem w "nietowar", bo wartość handlowa takiego
wyposażenia (używanego) jest niższa :)
pzdr, Gotfryd