Witam,
Spadl na mnie ostatnio pewien problem, otoz : jak wiadomo zaliczke na
podatek dochodowy (pit 4 za pracownikow) pracodawca powinien odprowadzic za
miesiac w ktorym nastapila wyplata wynagrodzenia. Ale; mam takiego miska
ktory wyplacil wynagrodzenie za m-c maj w czerwcu ale pit 4 zlozyl za
miesiac maj w czerwcu (zasadniczo przeciez powinien zlozyc go dopiero w
lipcu za wyplate dokonana w czerwcu za miesiac maj). Ot, taka praktyka teraz
ze wszystko razem z ZUSem idzie w mc za ktory idzie wyplata a nie w miesiac
w ktorym nastapilo fizyczne wyplacenie gotowki. Wszystko w zasadzie bylo by
ok, gdyby nie przeszedl teraz (od 1 czerwca) na ksiazke PiR (dopisal taki
rodzaj dzialalnosci ze automatycznie przeskoczyl z ryczaltu na ksiazke). Co
wiec tu mamy, ano mamy tak ze pod data 10 czerwiec jest wyplata - jeszcze
wiecej powiem, zeby miec wiecej po stronie kosztow zdecydowal zeby wyplate
za mc czerwiec wyplacic ostatniego czerwca. Pewnie ze tak moze, tylko niech
mi teraz ktos z szanownych grupowiczow powie i poradzi jak to teraz
uwzglednic w rozliczeniu ze skarbowka, no bo tak , zaliczka za wyplate
majowa wyplacona w czerwcu juz poszla, ale siedzi jak byk w czerwcu w Kpir,
siedzi tez druga za czerwiec wyplacona ostatniego czerwca... w zasadzie to
teraz do 20 lipca powinno sie zlozyc zaliczke za te dwie wyplaty - tak byc
powinno - ale wtedy jedna zaliczka bedzie w plecy i narobi balaganu... co
robic.. ..ba .. co zrobic ? pomozcie prosze
Pozdrawiam
ArS