mysiar wrote:
> SDD wrote:
>> U?ytkownik "mysiar" <p...@W...pl> napisa? w wiadomo?ci
>> news:h47s41$4q5$1@news.onet.pl...
>>
>>> Kupuje p?ac?c cene brutto, wiec p?ace VAT.
>>> Dostaje fakture VAT z kwot? VAT wpisan?.
>>> I o co? takiego mi chodzi, czy taki VAT odzyskam
>>
>> Czyli jakos zle kupujesz.
>> Moze nei poiformowales sprzedawcy, ze jestes EU VAT-manem?
>
> no bo szczerze mówiąc nie miałem pojęcia, że kupując za granicą
> powinienem kupować w cenie NETTO
>
> pozdrawiam
> piotr

o ile mi wiadomo (ale mogę się mylić) to płacisz brutto i dostajesz na to
fakturę, wywozisz za granicę (musisz mieć dowód wywiezienia) i wracasz do
sklepu to ci vat zwracają do ręki - tak było jakiś czas temu ale mogło się
nic nie zmienić

jeffrey

do góry

Użytkownik "Jeffrey" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h4jk8q$hqk$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> o ile mi wiadomo (ale mogę się mylić) to płacisz brutto i dostajesz na to
> fakturę, wywozisz za granicę (musisz mieć dowód wywiezienia) i wracasz do
> sklepu to ci vat zwracają do ręki - tak było jakiś czas temu ale mogło się nic
> nie zmienić

Cały czas to obowiązuje, ale trzeba oczywiście pamiętać, że przy zwrocie VATu
mowa jest o granicy celnej, czyli trzeba wywieść na przykład na Białoruś.



--
andreas

do góry

On Mon, 27 Jul 2009, andreas wrote:

> Użytkownik "Jeffrey" <s...@p...onet.pl> napisał
>> o ile mi wiadomo (ale mogę się mylić) to płacisz brutto i dostajesz na to
>> fakturę, wywozisz za granicę (musisz mieć dowód wywiezienia) i wracasz do
>> sklepu to ci vat zwracają do ręki - tak było jakiś czas temu ale mogło się
>> nic nie zmienić
>
> Cały czas to obowiązuje, ale trzeba oczywiście pamiętać, że przy zwrocie VATu
> mowa jest o granicy celnej, czyli trzeba wywieść na przykład na Białoruś.

No właśnie nie... była taka furtka ukryta gdzieś w rozporządzeniu,
dopuszczająca rozwiązanie jak wyżej wewnątrz UE - i pewnie o to chodzi
w "było jakiś czas temu". Przynajmniej była do niedawna.
Nie pamiętam czy dotyczy(ła) wyłącznie sprzedaży "konsumenckiej" (chyba
tak). Jako że aktu prawnego nie pamiętam, nie jestem w stanie sprawdzić
czy nadal obowiązuje (bo to było "pod VI Dyrektywą", a teraz przepis
zasadniczy - unijny - uległ zmianie).

pzdr, Gotfryd

do góry

cef wrote:

> Andrzej Kłos wrote:
>> cef pisze:
>>> To po co te informacje, że jesteś Euro vatowcem
>>> i prowadzisz DG? Po to żeby zapłacić brutto?
>>> Niech sprzedawca wystawi Ci prawidłową fakturę.
>>
>> no to jednak różni się od kupowania w Krakowie
>
> Ale to kosmetyczna różnica :-)
> Poza tym (będę brnął :-) ) :
> kupowanie się różni,
> ale sposób "odzyskiwania" VAT z zakupów jest podobny.

Powiedzmy że jestem w podróży służbowej, psuje mi się ładowarka do komórki
(służbowej ofkoz). Zajeżdżam na stację i kupuję ładowarkę samochodową. Biorę
fakturę i

1. w PL: po prostu ją odliczam

2. poza PL (ale w UE): muszę przekonać obsługę stacji żeby mi wystawiła
"prawidłową fakturę" i sprzedała mi towar o VAT taniej. Nie wiem czy ktoś to
przerabiał, ale wydaje mi się że to może być trudne a wręcz niemożliwe.

IMHO różnica jest znaczna.

p. m.

do góry

mvoicem wrote:

>> kupowanie się różni,
>> ale sposób "odzyskiwania" VAT z zakupów jest podobny.
>
> Powiedzmy że jestem w podróży służbowej, psuje mi się ładowarka do
> komórki (służbowej ofkoz). Zajeżdżam na stację i kupuję ładowarkę
> samochodową. Biorę fakturę i
>
> 1. w PL: po prostu ją odliczam
>
> 2. poza PL (ale w UE): muszę przekonać obsługę stacji żeby mi
> wystawiła "prawidłową fakturę" i sprzedała mi towar o VAT taniej. Nie
> wiem czy ktoś to przerabiał, ale wydaje mi się że to może być trudne
> a wręcz niemożliwe.

W praktyce jest dokładnie tak jak napisałeś.
Jest kłopot z uzyskaniem prawidłowej faktury.

> IMHO różnica jest znaczna.

Tu już nie rozumiem.
Sam zauważyłeś, że zdobycie
odpowiedniego dokumentu może być nawet niemozliwe
czyli kupowanie się różni.
Ale sposób odzyskiwania VAT
jest podobny jak juz masz właściwe dokumenty

do góry