-
1. Data: 2005-02-22 15:42:29
Temat: wydatki PRZED zarejestrowaniem DG
Od: "Piotr W" <p...@w...pl>
Mam pytanie, na ktore spodziewam sie negatywnej dla mnie odpowiedzi, ale
osmielam sie zapytac:-)
Otoz planuje DG, polegajaca na wspolpracy z zagraniczna firma (Dystrybucja).
Sek w tym, ze zanim podpisze umowe itd., owa firma wymaga obowiazkowej
wizyty (drogiej, bo az na Tajwanie) i odbycie tam przeszkolenia.
Czy w przypadku zainwestowania srodkow wlasnych w powyzsze, i dojscia do
skutku Umowy - po powrocie i uruchomieniu DG bedzie jakakolwiek mozliwosc
zaliczenia tego w koszty?
Piotr
-
2. Data: 2005-02-22 15:50:18
Temat: Re: wydatki PRZED zarejestrowaniem DG
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Piotr W napisał(a):
> Otoz planuje DG, polegajaca na wspolpracy z zagraniczna firma (Dystrybucja).
> Sek w tym, ze zanim podpisze umowe itd., owa firma wymaga obowiazkowej
> wizyty (drogiej, bo az na Tajwanie) i odbycie tam przeszkolenia.
>
> Czy w przypadku zainwestowania srodkow wlasnych w powyzsze, i dojscia do
> skutku Umowy - po powrocie i uruchomieniu DG bedzie jakakolwiek mozliwosc
> zaliczenia tego w koszty?
Nie. Ale zawsze możesz najpierw zarejestrować DG, a potem wyjechać na
szkolenie.
M.
-
3. Data: 2005-02-22 16:02:45
Temat: Re: wydatki PRZED zarejestrowaniem DG
Od: "Piotr W" <p...@w...pl>
Tyle to i ja wiem, niemniej dzieki. Sek w tym, ze decyzja o sensie zalozenia
tej DG zalezy od owego wyjazdu:-((
"Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> wrote in message
news:cvfkct$ion$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie. Ale zawsze możesz najpierw zarejestrować DG, a potem wyjechać na
> szkolenie.
>
> M.
-
4. Data: 2005-02-22 20:53:39
Temat: Re: wydatki PRZED zarejestrowaniem DG
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 22 Feb 2005, Piotr W wrote:
>+ Tyle to i ja wiem, niemniej dzieki. Sek w tym, ze decyzja o sensie zalozenia
>+ tej DG zalezy od owego wyjazdu:-((
Popatrz tak: co stracisz ?
- jedną składkę na ZUS. Nie jest "stracona" bo liczy ci się do
emerytury :> (już widzę jak "się liczy"... no ale liczy się :))
- papierkologię.
Jak z wyjazdu nic nie wyjdzie - to IMO nie ma przeszkód żeby
wykazać stratę z DG.
Będą cztery lata na ew. inny "pomysł z DG" i wliczeniem tej straty
w koszty - w piatym roku połowa przepadnie, po szóstym nie
zostanie nic. Ale JAKBY za rok czy dwa wpadło ci do głowy JAKĄŚ
DG założyć... no to strata jak znalazł :)
A ZUS można odliczyć od innych przychodów - o ile będzie trzeba
zapłacić społeczne oczywiście...
>+ "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> wrote
[...]
pozdrowienia, Gotfryd
O: No bo normalnie to każdy czyta z góry na dół...
P: Dlaczego ???
O: Pisanie nad cytatem !
P: Co należy do bardziej wkurzajšcych obyczajów niektorych newsowiczów ?