w jakiej formie ma byc podpisana umowa sprzedazy miedzy mna (czyli osoba nie
prowadzaca DG) a firma kupujaca platny wpis do katalogu firm?

zwykla umowa o dzielo?
moze jest na to jakas inna forma umowy?
oczywiscie mam rozumiec ze tego typu umowa to przychod z ktorego nazlezy sie
rozliczyc z fiskusem (w zeznaniu rocznym)

dzieki za info

do góry

dobra juz wiem ze ma to byc zwykla umowa sprzedazy

ale co z VAT-em?

musi byc placony czy tez nie?

czy z tego ze taka umowa zawierana jest miedzy osoba prywatna (nie
prowadzaca DG) a firma nie wynikaja jakies "kruczki" prawne?

do góry

Użytkownik "zasit" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dr55dd$cor$1@news.wp.pl...
>
> dobra juz wiem ze ma to byc zwykla umowa sprzedazy
>
Że co? Dokonasz kilka takich umów sprzedaży i US dowali ci karę, za brak
zgłoszenia działalności gosp.
i jeszcze w ZUS-ie bekniesz.

Umowa o dzieło jest bezpieczniejsza sporo. Przedmiotem umowy może być
np. wykonanie kampanii reklamowej polegającej na reklamowaniu danej firmy na
danej stronie WWW.

do góry

o jezu znowu zle powiedzialem

przeszukalem net przez google i wiekszosc takowych umow to umowy zlecenia

oto cytaty niektorych z nich

"
UMOWA O ŚWIADCZENIU USŁUG REKLAMOWYCH



zawarta w dniu ..................... pomiędzy:

"


"UMOWA O ZAMIESZCZENIE REKLAMY W..."

" UMOWA-ZLECENIE Zawarta w dniu ................................ pomiędzy:"

"Umowa - Zlecenie reklamy w katalogu"

a wiec jak mam to rozumiec?
umowa zlecenie? umowa o dzielo?
z tego co widze to umowa sprzedazy calkowicie odpada
:/

do góry

> a wiec jak mam to rozumiec?
> umowa zlecenie? umowa o dzielo?

Akurat do tego obie świetnie pasują. W umowie o dzieło masz do czynienia
z wykonaniem dzieła, czyli np.
"stworzenie kampanii reklamowej na stronie WWW". Natomiast w umowie zlecenia
masz do czynienia z świadczeniem usługi w jakimś okresie. Czyli np.
"Reklamowanie firmy XYZ na stronie WWW w okresie x do y". Jeśli nie jesteś
nigdzie zatrudniony, gdzie zarabiał byś co najmniej płacę minimalną, to
pamiętaj, że firma z którą podpiszesz umowę zlecenia będzie musiała
odprowadzić za Ciebie ZUS, a są to kwoty dość znaczne.

> z tego co widze to umowa sprzedazy calkowicie odpada

Tak, bo jak będziesz miał takich umów, np. kilkanaście roczie, to US
stwierdzi, że prowadzisz regularnie działalność gospodarczą, dowalą ci karę,
ZUS się upomni o swoje i jesteś ugotowany. Poczytaj sobie wątki na temat
sprzedaży na allegro.

do góry

no to widze ze bez zalozenia wlasnej DG sie nie obejdzie
:]

szkoda bo panstwo polskie nie ulatwia tego za bardzo

do góry

On Wed, 25 Jan 2006, zasit wrote:

> no to widze ze bez zalozenia wlasnej DG sie nie obejdzie
> :]

Chyba źle zrozumiałeś Marcina.

JEŚLI:
- świadczy się usługę na rzecz podmiotu gospodarczego lub innej
instytucji rozliczającej podatki jako płatnik (policji,
fundacji dobroczynnej, straży pożarnej, prokuratury...)
- wykonuje się umowę SAMEMU (nie najmując podwykonawców)
to taki sposób wykonywania nazywany jest "umową wykonywaną
osobiście". Ta kategoria jest szersza - ale to cię nie obchodzi,
ważne że to NIE JEST prowadzenie DG.
Podatki wykazuje się na swoich rachunkach, ale to płatnik (czyli
firma powierzająca ci wykonanie) je odprowadza.
Zaś od tego czy umowa jest o dzieło czy jest to zlecenie zależy
ew. konieczność odprowadzenia ZUSu.
Raz na rok dostaje się od platników "papiery" - PIT11/8b.
Z nich się sumuje do PIT-37 ... i tyle.

Jak najbardziej legalnie. Czego w ten sposób się nie da ? - ano
świadczyć *usług* dla ludności (a dokładniej komuś kto
nie jest "inną instytucją" wymienioną w ustawie, w praktyce
jak nie jest płatnikiem podatku dochodowego).

> szkoda bo panstwo polskie nie ulatwia tego za bardzo

DG nie ułatwia.
Ale umów o dzieło jeszcze za bardzo nie utrudnia.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry