Witam

Prowadze DG (KPiR + VAT + Kasa Fiskalna). Zamierzam rozpoczac sprzedac
wysylkowa.
Mam jednak dylemat...
Powiedzmy ze za towar ktory bede sprzedawal ja place 45,00 zl.
Bede go sprzedawal po 50,00 zl (czyli 5 zl zysku).
Koszt przesylki to: dla paczki zwyklej = 10zl a dla paczki pobraniowej
(klient placi dopiero przy odbiorze)= 15zl. Chcialbym aby przesylke pokrywal
kupujacy poniewaz gdybym ja to robil to by mój zarobek by był "ujemny"... a
jak wiadomo nie o to tutaj chodzi ;-) Dodam jeszcze na samej przesylce nie
mam zamiaru zarabiac - jedynie na towarze (czyli jak zaplace na Poczcie
powiedzmy 10 zl to tyle bede chcial aby mi klient zaplacil za przesylke - ani
grosza wiecej). Na uslugi Pocztowe otrzymam fakture z Poczty (stawka VAT =
zwolniona).
Razem klient bedzie mial do zaplaty powiedzmy 60zl (dla paczki zwyklej).
Pieniazki te ląduja na moim koncie firmowym.
Teraz jak to "nabić" na kasę aby nikt sie nie czepial - zwlaszcza US ;-) ?
Myslalem o dwoch opcjach - poradzcie prosze ktora bedzie "w porządku" ? A
moze zadna z tych a jeszcze inna?

Opcja 1: Wbijamy na kasę sprzedany towar (np.o wartości 50zl).
Opcja 2: Wbijamy na kasę sprzedany towar (50zl) oraz koszt przesylki (np.
10zl) = razem 60zl
I na koniec wbijania na kase (w obydwu opcjach) zrobić "GOTÓWKA"? Bo przecież
gotowki nie dostaje, tylko wplata na konto jest/bedzie.

Proszę o poradę.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/