-
31. Data: 2006-02-28 11:27:18
Temat: Re: pracodawca wyslal mi 2x pensje i żąda zwrotu ...
Od: "Graszka" <g...@w...pl>
Użytkownik "Norbi" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4403638b$1@news.home.net.pl...
> Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji.
>
> Muszę przyznać, że z pewnym rozbawieniem czytałem posty kilku strasznie
> poruszonych osób ...
A mnie wcale nie rozbawił ten wątek, który w całości przeczytałam dopiero
dzisiaj. Jest zresztą jednym z kilku spotkanych ostatnio na różnych grupach
z gatunku - "czy mogę zgodnie z prawem korzystać z rzeczy, w których
posiadanie wszedłem w wyniku pomyłki".
Generalnie tak postawione pytania i późniejsze wokół nich dyskusje dają
pogląd o kondycji moralnej naszego społeczeństwa. Wyniszczenie inteligencji
w czasie wojny i zaraz po, a także tzw. miniona epoka zrobiły swoje.
Możemy sobie złożyć wyrazy współczucia.
Graszka.
-
32. Data: 2006-02-28 18:39:21
Temat: Re: pracodawca wyslal mi 2x pensje i żąda zwrotu ...
Od: "?" <h...@o...pl>
Użytkownik "Graszka" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:du1c5e$6cl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> pogląd o kondycji moralnej naszego społeczeństwa. Wyniszczenie
> inteligencji w czasie wojny i zaraz po, a także tzw. miniona epoka zrobiły
> swoje.
> Możemy sobie złożyć wyrazy współczucia.
Intelygencja ? Żydowska ?
Ponoć Polska katolicka jest. 95% katolików. Któreś przykazanie mówi : "nie
kradnij" :-(
Mamy państwo prawa. Prawo polega na tym, ze Kali ukraść krowa -dobrze!
Kalemu ukraść krowa-źle !
Śmierć frajerom !. Kradnij i nie daj się okraść ? Grab zagrabione! Prawdziwy
Polak kradł, kradnie i będzie kradł. Tak nam dopomóż...
-
33. Data: 2006-03-02 21:40:14
Temat: Re: pracodawca wyslal mi 2x pensje i żąda zwrotu ...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 28 Feb 2006, Graszka wrote:
> z gatunku - "czy mogę zgodnie z prawem korzystać z rzeczy, w których
> posiadanie wszedłem w wyniku pomyłki".
> Generalnie tak postawione pytania i późniejsze wokół nich dyskusje dają
> pogląd o kondycji moralnej naszego społeczeństwa.
A nie przypadkiem dostosowania *PRAWA* do tejże kondycji?
Wygląda to tak że skoro "dura lex" to dany przywilej (tu
nieoddawania) się *należy*. Niestety.
Od czasu do czasu przypominam opisywane kiedyś w prasie zaskoczenia
posiadaczy np. samochodów, którzy dowiadywali się że to czym jadą
to nie jest ich samochód. I mają oddać.
A fakt że zapłacili i że jeżdżą już tak 4. rok nikogo nie obchodzi, bo
"tak to tylko w Polsce" (no, pewnie nie tylko :>, ale...).
Mam na myśli fakt iż wywłaszczenie prawnego właściciela wg art.
169 KC niekoniecznie występuje w cywilizowanych krajach.
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)