fart wrote:

>
> Czy Waszym zdaniem, zasadne jest korzystanie z uslug biura
> rachunkowego, czy samemu spróbować?
>
> Moim zdaniem masz dwie możliwo?ci ..... próbować robić wszystko
> samemu .... i przekonać się podczas kontroli ... ile to ewentualnie
> kosztuje .... ale jak kontrola wyjdzie negatywnie ,,,,, wtedy masz
> "zaoszczędzone" pieni?dze i mozesz je wydać np .... na godziw?
> imprezkę ..... ale czy napewno ..... Twoja "Pani księgowa" ...
> prowadzi Tobie papiery .... ale czy za 50 zł ... czy 100 zł ...
> potrafi na siebie zarobić ???????
>
> Przecież w tym wszystkim chodzi o dwie rzeczy ........ 1) poprawnie
> wypełniać ewidencje podatkowe podatku dochodowego oraz vat(nie da się
> przy obecnym stabnie prawnym:))))....)
> 2) Proba zaoszczędzenia Tobie kilku groszy, korzystaj?c z możliwo?ci
> ulg podatkowych i innych legalnych manewrów oszczędzaj?cych
> podatnikowi wieko?ć podatku należnego i dochodowego, a tu nie s?dzę
> (moje zdanie) ...żeby ta włanie Pani miała chęć porozmawiać poza
> wklepaniem Tobie kilku faktur i naliczeniem podatków.
>
> Druga możliwo?ć to szukanie biura, które za okre?lon? kwotę zapewni
> Ci maksymalizację zakresu usług.
> Przecież nie chodzi tutaj tylko o podatki .... MSP potrzebuj?
> informacji z zakresu podatków, ubezpieczeń, prawa pracy, ochrony
> ?rodowiska, prawa autorskiego, prawa atomowego, prawa cywilnego,
> ochrony zdrowia (w tym psychicznego), prawa celnego i wieeeelu,
> wieeeelu innych gałęzi prawa. W niektóryc przypadkach wiadomo?ci te
> s? Tobie potrzebne tylko na poziomie podstawowym .... ale często się
> zdarza, że wła?nie biuro ..... nakazuje przedsiębiorcy takie czy inne
> działanie ... lub konsultacje z fachowcami ..... i coooooo ???????
>
> Ja mam to robić Tobie za 50 zł ??????????????
> Za 50 zł ... to ja otwieram drzwi ludziom i licznik zaczyna bić,
> je?li zaczynamy rozmawiać w mojej specjalno?ci ......a podpatrzyłem
> to u prawników, adwokatów :))))
>
> Oczywi?cie wybór należy do Ciebie a i efekty będ? należały do Ciebie.
> Tylko proszę nie pytaj mnie .... czym się kieruj?c wybieraj?c
> wła?ciwe biuro ..... czy Pani? księgow? ......... to osobny temat.
>
> i nie wspomn? tutaj o możliwo?ciach, jakie daj? fundusze strukturalne
> ze swoim dofinansowaniem.....
> i ustawa o zatrudnieniu z możliwo?ci? dofinansowania nowotworzonych
> przedsiębiorstw .... tworzeniu nowych miejsc pracy ....... możliwo?ci
> zatrudnienia stażystów
>
> Za 50 zł miesięcznie .......... zapomnij :)))))))
> albo szukaj Matkie Terese ... ona pomagała ponoć bezinteresownie
>
> pozdrawiam
> fart
>
> a czy nie lepiej pracować u kogo? zamiast prowadzić dział?lno?ć
> gospodarcz? ?????

A na ile byś wycenił agenta ubezpieczeniowego, KPiR, bez vat, PD
liniowy, samochód, jedna FV sprzedaży, trzy faktury paliwo? Tak z
ciekawości pytam ;)

do góry

> A na ile byś wycenił agenta ubezpieczeniowego, KPiR, bez vat, PD
> liniowy, samochód, jedna FV sprzedaży, trzy faktury paliwo? Tak z
> ciekawości pytam ;)

Ciekawość to pierwszy stopień do ..... pieniędzy.
Nie ma sprawy ... odpowiem Ci .. ale po pierwsze musisz do mnie wejść a to,
jak wiesz, kosztuje już na początek 50 zł, a w dalszej kolejności sprawdzę,
co masz ... czym się zajmujesz i na czym ja mogę zarobić ........ to znaczy
...... czym mogę obniżyć Ci dochód .....a więc spotkajmy się ......

a tak z ciekawości ..... to na ile cenisz ubezpieczenie obowiązkowe doradcy
podatkowego w pierwszej - minimalnej grupie, który nigdy nie miał wpadki
..... i dlaczego tak drogo ??????

na początku ubezpieczenie doradców kosztowało 50-70 zł :))))))))))))))
od kąd stało się obowiązkowe ..... Q2 ... jakoś podrożało ..... czary nieeee
?????? :))))

pozdrawiam
fart

do góry

> pozdrowienia, Gotfryd
> (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

To to potrafisz człowieka pocieszyc ...........


kuuurdee ....
to ja już nie bede się odzywał :)))))

pozdrawiam
fart


a swoją drogą .... to jestem dzieckiem szczęścia :)))

bo szczęście to ma ...... szczęściarz :)))

do góry

fart wrote:

> > A na ile byś wycenił agenta ubezpieczeniowego, KPiR, bez vat, PD
> > liniowy, samochód, jedna FV sprzedaży, trzy faktury paliwo? Tak z
> > ciekawości pytam ;)
>
> Ciekawo?ć to pierwszy stopień do ..... pieniędzy.
> Nie ma sprawy ... odpowiem Ci .. ale po pierwsze musisz do mnie wej?ć
> a to, jak wiesz, kosztuje już na pocz?tek 50 zł, a w dalszej
> kolejno?ci sprawdzę, co masz ... czym się zajmujesz i na czym ja mogę
> zarobić ........ to znaczy ...... czym mogę obniżyć Ci dochód .....a
> więc spotkajmy się ......
>
> a tak z ciekawo?ci ..... to na ile cenisz ubezpieczenie obowi?zkowe
> doradcy podatkowego w pierwszej - minimalnej grupie, który nigdy nie
> miał wpadki ..... i dlaczego tak drogo ??????
>
> na pocz?tku ubezpieczenie doradców kosztowało 50-70 zł :))))))))))))))
> od k?d stało się obowi?zkowe ..... Q2 ... jako? podrożało ..... czary
> nieeee ?????? :))))

530 zł Warta (a dokładnie jakieś Gerling-coś tam, powiązane z Wartą),
da się przeżyć. Rewident 5x albo więcej, ostatnio moja matka zapłaciła
prawie 3 kzł za rok, obroty raczej przeciętne. I podobno to jest tanio:[

do góry

In article <ctkp57$a5f$1@atlantis.news.tpi.pl>,
Maddy <m...@e...com.pl> wrote:

> zaraz się dowiesz od kogoś że płaci się ksiegowej za
> czas który spedza przy księgowaniu a nie za to że:
> - wie więcej od Ciebie (*) i wie rzeczy których Ty wiedziec nie chcesz
[...]
> (*) nauczona doświadczeniem uprzedzam osoby z wybujałym poczuciem
> godności własnej, że forma TY nie odnosi się konkretnie do nich, to taki
> chwyt oratorski... zaraz sie przekonamy kto czyta posty do końca ;-)
>
Jak śmiesz nie odnosić się konkretnie do mnie, skoro wiesz więcej (na
niektóre tematy)?!?!?!? ;)

--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

do góry

Witam

Ja pokusiłabym się jednak o ksiegowość u specjalisty....
i dodam tylko, że ktoś kto zgadza się na prowadzenie księgowości za 50 zł
dla mnie nie brzmi wiarygodnie.
W tej sprawie ja raczej nie kierowałabym się wyłacznie oszczędnością.
Kiepska księgowa może nabałaganić w Twoich papierach bardziej niz sam
mógłbyś to zrobic.
Więc radze zasiegnąć jezyka i wybrać naprawdę kogoś dobrego, nawet jeśli
trzeba by za to zapłacić 200 zł.

Pozdrawiam
monika

do góry

Kalina wrote:

> Witam
>
> Ja pokusiłabym się jednak o ksiegowo?ć u specjalisty....
> i dodam tylko, że kto? kto zgadza się na prowadzenie księgowo?ci za
> 50 zł dla mnie nie brzmi wiarygodnie.
> W tej sprawie ja raczej nie kierowałabym się wyłacznie oszczędno?ci?.
> Kiepska księgowa może nabałaganić w Twoich papierach bardziej niz sam
> mógłby? to zrobic.
> Więc radze zasiegn?ć jezyka i wybrać naprawdę kogo? dobrego, nawet
> je?li trzeba by za to zapłacić 200 zł.

No ale jak odróżnić dobro od zła? Taki mgr Evil, który tylko czyha na
niewinne przedsiębiorcze dusze by je wepchnąć w otchłań fiskusa też
może żądać dużo. A nawet powinien bo klientów z definicji ma raczej
mało.

Tak na poważnie, jedyną w miarę pewną metodą jest pytać znajomych co
sądzą o swoich księgowych, najlepiej takich co mieli ostatnio kontrolę.
Oczywiście to też nie daje 100% pewności, ale zmiejsza ryzyko. I nie
dawać "na czarno" swoich papierów "znajomym co się znają" albo
pracownikom USów, bo w dużych organizacjach księgowość jest prowadzona
przez wiele osób, każdy ma wydzielone swoje poletko które uprawia i
często nie ma pełnego i aktualnego przeglądu całości.

Pozdrawiam

Sebo

do góry

In article <ctqhhd$ggj$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"Kalina" <d...@s...pl .invalid> wrote:

> Witam
>
> Ja pokusiłabym się jednak o ksiegowość u specjalisty....
> i dodam tylko, że ktoś kto zgadza się na prowadzenie księgowości za 50 zł
> dla mnie nie brzmi wiarygodnie.
>
Aż tak kategoryczny bym nie był. To może być fachowiec, który chce
wygarnąć z rynku pracowników przekształconych w jednoosobowe firmy -
jedna faktura w miesiącu, jednoosobowy ZUS i ew. jakieś koszty. Taka
masówka MSZ byłaby opłacalna, a oni raczej więcej nie zapłacą, prędzej
pójdą do pani Wiesi spod piątki, co do emerytury pracowała w rachubie w
Społem i się zna.

--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

do góry