-
1. Data: 2008-01-13 23:58:46
Temat: podatek od wkładu mieszkaniowego-problemy
Od: "alter" <h...@g...pl>
W sierpniu 2007 zmarła moja tesciowa,która miala mieszkanie spółdzielcze
lokatorskie.W mieszkaniu tym mieszkamy razem z żoną bez meldunku od
1981r.Żona jest najemcą mieszkania komunalnego,w ktorym do czasu smierci
mieszkala tesciowa.Zameldowani sa tez tam nasi dwaj synowie od
urodzenia.Jeden ma 23,drugi 18 lat.Moze to troche zawile ale po slubie
zamienilismy sie mieszkaniami bez zalatwiania formalnosci.Po smierci
tesciowej zona wystapila do sadu o ustanowienie prawa do spadku.Jest jedyna
spadkobierczynia i przysluguje jej spadek w postaci wkladu
mieszkaniowego.Wyrok prawomocny stwierdzajacy prawo do spadku wydano
29.11.2007r.Nastepnie s-nia mieszkaniowa polecila zrobic wycene wkladu przez
rzeczoznawce i dopiero wydala zaswiadczenie do U.S. o wartosci
wkladu.Zaswiadczenie to zona otrzymala 2.01.2008 i tego smego dnia udala sie
do U.S.zlozyc zeznanie podatkowe od odziedziczonego wkladu.Panie urzedniczki
od razu zapowiedzialy ze nie skorzysta z ulgi i zaplaci 7% poniewaz nie
zglosila sie w terminie 30 dni od orzeczenia sadu.Jakie mamy wyjscie z tej
sytuacji.Wiem ze musi spelnic dodatkowe warunki tzn.wymeldowac sie z
mieszkania komunalnego(czy moze zrobic glownym najemca syna ?),zameldowac
sie w mieszkaniu spoldzielczym matki w ciagu 6 m-cy.Ale podstawowym
problemem jest to ze nie zglosila w terminie 30 dni od orzeczenia sadu.Zona
nie zglaszala doU.S prawa do spadku tylko czekala na okreslenie jego
wartosci i po ustaleniu go niezwlocznie to zglosila.Poza tym w ustawie jest
napisane ze trzeba przedstawic wszelkie dokumenty(w tym zaswiadczenie s-ni
mieszkaniowej)okreslajace wysokosc spadku.Czy ma jakies szanse na odwolanie
?Lada dzien przyjdzie decyzja o wyliczonym podatku,ktory w/g moich obliczen
wyniesie ok.13000zl.Nie wiem skad my to wezmiemy.
--
Pozdrawiam Piotrek