-
11. Data: 2003-12-22 13:13:42
Temat: Re: leasing samochodu osobowego
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik Monika napisał:
>>Znasz prezepis który w jakikolwiek sposób ogranicza możliwośc zaliczania
>>w koszty rat leasingowych samochodów osobowych ze względu na wartść
>>samochodu?
>>
>>Przepis, a nie to że coś Ci sie wydawał bo ktos kiedyś powiedział w
>>jednym zdaniu "samochód osobowy" i "20tys euro", ale nie pamiętasz juz
>>kto mówił ani o co dokładnie chodziło.
>>
>>Na dodatek nie potrafisz albo czytac albo odmieniać czasowników przez
>>rodzaje.
>>
>>Maddy
>>
>
> Te 20 tys Euro to akurat prawda. Podatek dochodowy od osob fizycznych, czesc
> ustawy o amortyzacji i leasingu. Dokladnego przepisu nie przytocze
Może zdecyduj sie czy przepisy o leasingu czy o amortyzacji.
Jak mozna nie zauwazyc że amortyzacja i leasing sa uregulowane osobno.
No ale tak, jak ktos nie czytuje ustaw (jak by czytywał to by od ręki
podał artykuł) to mu wszystko jedno.
Ja poproszę przepis na stół albo uznajemy że pleciesz banialuki.
Trzeciej opcji nie ma.
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
12. Data: 2003-12-22 13:36:53
Temat: Re: leasing samochodu osobowego
Od: "Monika" <s...@w...pl>
> Znasz prezepis który w jakikolwiek sposób ogranicza możliwośc zaliczania
> w koszty rat leasingowych samochodów osobowych ze względu na wartść
> samochodu?
>
> Przepis, a nie to że coś Ci sie wydawał bo ktos kiedyś powiedział w
> jednym zdaniu "samochód osobowy" i "20tys euro", ale nie pamiętasz juz
> kto mówił ani o co dokładnie chodziło.
>
> Na dodatek nie potrafisz albo czytac albo odmieniać czasowników przez
> rodzaje.
>
> Maddy
>
Te 20 tys Euro to akurat prawda. Podatek dochodowy od osob fizycznych, czesc
ustawy o amortyzacji i leasingu. Dokladnego przepisu nie przytocze
niestety... Wiem jednak, ze podniesli ten prog, bo do niedawna bylo to 10
tys Euro
Pozdrawiam
Monika
-
13. Data: 2003-12-22 14:16:46
Temat: Re: leasing samochodu osobowego
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik Monika napisał:
>>Może zdecyduj sie czy przepisy o leasingu czy o amortyzacji.
>>Jak mozna nie zauwazyc że amortyzacja i leasing sa uregulowane osobno.
>
>
> A i owszem, ale UoPDOFiZ zawiera rozdzialy traktujace o amortyzacji i
> leasnigu (rozdzial 4 ustawy i 4a)
>
>
>>No ale tak, jak ktos nie czytuje ustaw (jak by czytywał to by od ręki
>>podał artykuł) to mu wszystko jedno.
>>
>>Ja poproszę przepis na stół albo uznajemy że pleciesz banialuki.
>>Trzeciej opcji nie ma.
>>
>>Maddy
>>
>
>
> 20000 EURO wzielo mi sie z Art.23 pkt 1 ust.4 i dalej ust.47
Te przepisy dotyczą tylko i wyłacznie amortyzacji.
Dziecko, czy to odróżniasz amortyzacje od leasingu?
Ciągle jeszcze żywię nadziej że po prostu z czystego lenistwa nie
czytasz wątków, właczasz się nie na temat i dlatego tak pleciesz.
Tez nie jest to powód do dumy ale lepsze lenistwo niz ignorancja...
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
14. Data: 2003-12-22 14:39:14
Temat: Re: leasing samochodu osobowego
Od: "Monika" <s...@w...pl>
> Może zdecyduj sie czy przepisy o leasingu czy o amortyzacji.
> Jak mozna nie zauwazyc że amortyzacja i leasing sa uregulowane osobno.
A i owszem, ale UoPDOFiZ zawiera rozdzialy traktujace o amortyzacji i
leasnigu (rozdzial 4 ustawy i 4a)
> No ale tak, jak ktos nie czytuje ustaw (jak by czytywał to by od ręki
> podał artykuł) to mu wszystko jedno.
>
> Ja poproszę przepis na stół albo uznajemy że pleciesz banialuki.
> Trzeciej opcji nie ma.
>
> Maddy
>
20000 EURO wzielo mi sie z Art.23 pkt 1 ust.4 i dalej ust.47
Monika
-
15. Data: 2003-12-22 15:21:40
Temat: Re: leasing samochodu osobowego
Od: "Monika" <s...@w...pl>
>
> Dziecko, czy to odróżniasz amortyzacje od leasingu?
>
> Ciągle jeszcze żywię nadziej że po prostu z czystego lenistwa nie
> czytasz wątków, właczasz się nie na temat i dlatego tak pleciesz.
>
> Tez nie jest to powód do dumy ale lepsze lenistwo niz ignorancja...
>
> Maddy
>
Dziecko czyta i dziecko odroznia. Mowie tylko skad te 20000 EURO mi sie
skojarzylo. A ze nic o leasingu pod reka nie mam co by zadowolilo zadna
artykulow i paragrafow Maddy, to napomknelam o wyzej wymienionym przepisie.
Czytalam swojego czasu w GP, ze ta sama kwota dotyczy leasingu samochodow
osobowych i jest kwota graniczna jesli chodzi o uznawanie do KUP. Numeru
gazety niestety nie pamietam i do swojej ignorancji w tym wzgledzie
przynaje. Nie wiem tylko skad ta napastliwosc. A do watku sie wlaczam i
obserwuje, bo poniekad ja go zaczelam...
Pozdrawiam swiatecznie
Monika
-
16. Data: 2003-12-22 15:23:28
Temat: Re: leasing samochodu osobowego
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik Monika napisał:
>> Dziecko, czy to odróżniasz amortyzacje od leasingu?
>>
>> Ciągle jeszcze żywię nadziej że po prostu z czystego lenistwa nie
>> czytasz wątków, właczasz się nie na temat i dlatego tak pleciesz.
>>
>> Tez nie jest to powód do dumy ale lepsze lenistwo niz ignorancja...
>
> Dziecko czyta i dziecko odroznia. Mowie tylko skad te 20000 EURO mi
> sie skojarzylo. A ze nic o leasingu pod reka nie mam co by zadowolilo
> zadna artykulow i paragrafow Maddy, to napomknelam o wyzej
> wymienionym przepisie.
Czytałas to co piszesz?
"Nie miałam nic do powiedzenia w temacie to chlapnęłam co mi na język
przyszło, byle się odezwać".
Rozbrajające szczerość, podziwiam doprawdy.
Ja to za stara jestem i jak nachlapie bez sensu to sie wstydzę.
Ale mnie to do muzeum...
> Czytalam swojego czasu w GP, ze ta sama kwota dotyczy leasingu
> samochodow osobowych i jest kwota graniczna jesli chodzi o uznawanie
> do KUP. Numeru gazety niestety nie pamietam i do swojej ignorancji w
> tym wzgledzie
GP nigdy nie była organem ustawodawczym w tym państwie.
A juz na pewno nie artykuł gdzies kiedys przeczytany który
zdezakualizował się wieki temu, o ile kiedykolwiek dotyczył omawianego
tematu.
> przynaje. Nie wiem tylko skad ta napastliwosc.
Napastliwość? A skąd u ciebie ten głupi, osli upór przy twierdzeniu na
które nie masz nawet okruszka dowodu?
Ja staję się napastliwa dopiero jak trafiam na beton.
Trafiam na niego często, ale przecież na klientach wyżywac sie nie mogę
a ty sie sama podkładasz i wołasz o jeszcze. Przepuścić taka okazję?
Doprawdy, rzucanie do tego na chybił trafił artykułami na zasadzie "bo
nie miałam cukru to dałam sół" sytuacji nie poprawia.
> A do watku sie wlaczam i obserwuje, bo poniekad ja go zaczelam...
I to zwalnia Cie z konsekwencji za plecenie trzy po trzy?
Konsekwencja to w 9 przypadkach na 10 ja, a ja nic nie wiem o zwolnieniach.
Zwolnienie to ma Gotfryg bo czasem za mało spi. I na tym koniec.
No więc co, dalej z uporem maniak twierdzisz że mamy w przepisach
fantomowy limit kosztów dla leasingu smaochodów osobowych ktory tylko Ty
jestes w stanie ujrzeć?
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
17. Data: 2003-12-22 19:03:20
Temat: OT: leasing samochodu osobowego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 22 Dec 2003, Maddy wrote:
[...]
>+ Ja staję się napastliwa dopiero jak trafiam na beton.
...lub wręcz przeciwnie. Szukać googlem "mimoza" ;) !
>+ Trafiam na niego często, ale przecież na klientach wyżywac sie nie mogę
>+ a ty sie sama podkładasz i wołasz o jeszcze. Przepuścić taka okazję?
ROTFL :)
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
18. Data: 2003-12-23 15:37:56
Temat: Re: leasing samochodu osobowego
Od: "Monika" <s...@w...pl>
Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:bs72ah$25t$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No więc co, dalej z uporem maniak twierdzisz że mamy w przepisach
> fantomowy limit kosztów dla leasingu smaochodów osobowych ktory tylko Ty
> jestes w stanie ujrzeć?
>
> Maddy
Jako ze ohydna ze mnie maniaczka, to nadal twierdze. I zycze Ci przede
wszystkim spokoju i umiejetnosci opanowania, tolerancji, zrozumienia i
wszystkiego co sie madroscia zowie w nadchodzace swieta
Pozdrawiam
Monika
-
19. Data: 2003-12-23 18:54:22
Temat: Re: leasing samochodu osobowego
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik Monika napisał:
> Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
> news:bs72ah$25t$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
>>No więc co, dalej z uporem maniak twierdzisz że mamy w przepisach
>>fantomowy limit kosztów dla leasingu smaochodów osobowych ktory tylko Ty
>>jestes w stanie ujrzeć?
>>
>>Maddy
>
> Jako ze ohydna ze mnie maniaczka, to nadal twierdze. I zycze Ci przede
No comments... są pewne granice.
> wszystkim spokoju i umiejetnosci opanowania, tolerancji, zrozumienia i
> wszystkiego co sie madroscia zowie w nadchodzace swieta
Życze Ci przede wszystkim umiejętności czytania ze zrozumieniem i
samodzielnego myslenia.
Reszta jakos sama sie ułoży...
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
20. Data: 2003-12-26 01:19:19
Temat: Re: leasing samochodu osobowego
Od: "wsms.pl" <w...@p...wsms.pl>
Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:bs42lb$blg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Znasz prezepis który w jakikolwiek sposób ogranicza możliwośc zaliczania
> w koszty rat leasingowych samochodów osobowych ze względu na wartść
> samochodu?
Tak - znam przepis, ale, że kupuje samochody tanie i niestety za gotówkę no
to nie mam tak ogromnej głowy, żeby nawet pamiętać gdzie to czytałem.
> Przepis, a nie to że coś Ci sie wydawał bo ktos kiedyś powiedział w
> jednym zdaniu "samochód osobowy" i "20tys euro", ale nie pamiętasz juz
> kto mówił ani o co dokładnie chodziło.
Chodziło zapewne o KUP. Nie ważne, czy leasing, czy własność. Maks to było
20kEURO i jeśli coś to przekraczało to można było tylko do tej górnej
granicy w KUP uznawać.
No być może Twoja księgowa wszystko daje w koszty, ale w koszty nie
stanowące kosztów. Moja matka nie kłóci się ze swoim szefem, że tego nie
można w koszty itd, tylko zadowala go dwając w koszty - koszty nie stanowące
kosztów. Rozumiesz to? Czy dla Ciebie jest to masło maślane?
> Na dodatek nie potrafisz albo czytac albo odmieniać czasowników przez
> rodzaje.
Rodzaj męski, żeński - sa jakieś inne??? :) No chyba, że takie nijakie...
Słuchaj - przestań się tutaj wymądrzać bo jest to niemiłe z Twojej strony.
Coś mi dzwoniło i napisałem. Dla mnie byłaby to ważna wskazówka i można w
ten sposób naprowadzić człowieka na odpowiedź, a z tego co widzę Twoje
wypowiedzi czepiają się każdego, ale nic nie wnoszą do sprawy...
Jak jesteś taki gość to napisz co, jak i dlaczego a nie rospisujesz się i
debatujesz wogóle off-topic.
Pozdrawiam.
Waldek