-
21. Data: 2010-06-18 06:37:56
Temat: Re: konto w banku- DG
Od: "\\n" <n...@m...xy>
W dniu 17-06-2010 17:02, Jarek Andrzejewski pisze:
> On 1 Cze, 09:19,<s...@a...pl> wrote:
>
>> Albo za darmo, np. pierwszy internetowy bank :)
>
> Pierwszego już nie ma...
> Pierwszy był OE PBG SA (ale nie pamiętam czy firmowe rachunki dopiero
> w Telepekao 24 się nie pojawiły).
Jeśli mnie pamięć nie myli to były.
--
http://www.surfersvillage.com/gal/
-
22. Data: 2010-06-18 08:20:07
Temat: Re: konto w banku- DG
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
> W dniu 2010-06-17 20:19, Michal Jankowski pisze:
>> Bo niektorzy to mysla, ze przed mbankiem to mamuty po ulicach
>> chodzily...
>> http://webinside.pl/artykul-266-historia-polskiej-ba
nkowosci-internetowej.html
>
> No i? Nadal mBank był pierwszy internetowy.
W jakim sensie?
MJ
-
23. Data: 2010-06-18 08:37:27
Temat: Re: konto w banku- DG
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On 17 Cze, 18:49, Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
> W dniu 2010-06-17 17:02, Jarek Andrzejewski pisze:
>
> > Pierwszy był OE PBG SA
>
> I nie miał oddziałów?
Sam był oddziałem PBG S.A. (podobnie jak i mBank jest oddziałem BRE,
zresztą).
--
Jarek
-
24. Data: 2010-06-18 08:37:57
Temat: Re: konto w banku- DG
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On 17 Cze, 18:49, Jacek_P <L...@c...edu.pl> wrote:
> Jarek Andrzejewski napisal:
>
> > Pierwszego już nie ma...
> > Pierwszy był OE PBG SA (ale nie pamiętam czy firmowe rachunki dopiero
> > w Telepekao 24 się nie pojawiły).
>
> A nie Inteligo, gdy jeszcze był prowadzony przez Bank Handlowy z Berlina?
Nie. OE PBG SA wystartował w październiku 1998.
--
Jarek
-
25. Data: 2010-06-18 08:56:50
Temat: Re: konto w banku- DG
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Michal,
Friday, June 18, 2010, 10:20:07 AM, you wrote:
>>> Bo niektorzy to mysla, ze przed mbankiem to mamuty po ulicach
>>> chodzily...
>>> http://webinside.pl/artykul-266-historia-polskiej-ba
nkowosci-internetowej.html
>> No i? Nadal mBank był pierwszy internetowy.
> W jakim sensie?
Zapewne w sensie "całkowicie internetowy" a to nieprawda - mBank jest
tak naprawdę tylko oddziałem dużego banku - nie stanowi w
rzeczywistości całkowicie samodzielnego bytu prawnego.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
-
26. Data: 2010-06-18 09:08:48
Temat: Re: konto w banku- DG
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-06-18 10:20, Michal Jankowski pisze:
> Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> writes:
>
>> W dniu 2010-06-17 20:19, Michal Jankowski pisze:
>>> Bo niektorzy to mysla, ze przed mbankiem to mamuty po ulicach
>>> chodzily...
>>> http://webinside.pl/artykul-266-historia-polskiej-ba
nkowosci-internetowej.html
>>
>> No i? Nadal mBank był pierwszy internetowy.
>
> W jakim sensie?
W takim, że pierwszy internetowy czy wirtualny. Nawet w Twoim tekście to
napisano.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
27. Data: 2010-06-18 09:13:27
Temat: Re: konto w banku- DG
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-06-18 10:56, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Zapewne w sensie "całkowicie internetowy" a to nieprawda - mBank jest
> tak naprawdę tylko oddziałem dużego banku - nie stanowi w
> rzeczywistości całkowicie samodzielnego bytu prawnego.
A jakie to ma znaczenie? Nie ma oddziałów, nie ma możliwości załatwiania
czegokolwiek twarzą w twarz. Wszystko sieciowo. No teraz są już kioski,
ale też tam tylko część rzeczy się załatwia i też raczej na zasadzie
,,wyślemy za ciebie pismo'' i tyle. Więc jest to pierwszy samoobsługowy
i całkowicie wirtualny bank. Nie wiem czy BRE w momencie budowania
mBanku miał oddziały, ale nawet jeśli je miał, to nie obsługiwały
detalicznych klientów i powstanie mBanku takich oddziałów nie dało.
Ówcześnie to była rewolucja i nowość. Miałem konto w BZ WBK z dostępem
przez sieć, ale żeby je założyć musiałem jechać do Katowic. Musiałem
siedzieć w oddziale. I obsługa internetu była tylko dodatkiem.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
28. Data: 2010-06-18 09:15:40
Temat: Re: konto w banku- DG
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-06-18 10:37, Jarek Andrzejewski pisze:
> Sam był oddziałem PBG S.A. (podobnie jak i mBank jest oddziałem BRE,
> zresztą).
Mówię w sensie ,,punkt obsługi klienta, z kasą itepe.''
mBank był pierwszym, który zbudował bank działający wyłącznie
samoobsługowo, wyłącznie przez internet i telefon. Nie chodzi o formy
prawne, a o formę usługi.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
29. Data: 2010-06-18 09:27:13
Temat: Re: konto w banku- DG
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On 18 Cze, 10:56, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> wrote:
> Hello Michal,
>
> Friday, June 18, 2010, 10:20:07 AM, you wrote:
>
> >>> Bo niektorzy to mysla, ze przed mbankiem to mamuty po ulicach
> >>> chodzily...
> >>>http://webinside.pl/artykul-266-historia-polskiej
-bankowosci-internet...
> >> No i? Nadal mBank był pierwszy internetowy.
> > W jakim sensie?
>
> Zapewne w sensie "całkowicie internetowy" a to nieprawda - mBank jest
> tak naprawdę tylko oddziałem dużego banku - nie stanowi w
> rzeczywistości całkowicie samodzielnego bytu prawnego.
Twierdzenie, że "mBank to pierwszy internetowy bank" zdaje się
oznaczać, że mBankowi należałoby przypisać jakąś palmę pierwszeństwa,
laur pioniera bankowości internetowej.
A w rzeczywistości mBank był _krokiem_ w _tył_ w stosunku do innych
istniejących już wtedy internetowych "dostępów" (oddziałów)
tradycyjnych banków: nie był możliwy kontakt bezpośredni z
pracownikami a i wpłata gotówki była kłopotliwa. Plusem w owych
czasach były niższe opłaty (w zasadzie: brak opłat) i wysokie
oprocentowanie depozytów.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
30. Data: 2010-06-18 10:57:06
Temat: Re: konto w banku- DG
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-06-18 11:27, Jarek Andrzejewski pisze:
> Twierdzenie, że "mBank to pierwszy internetowy bank" zdaje się
> oznaczać, że mBankowi należałoby przypisać jakąś palmę pierwszeństwa,
> laur pioniera bankowości internetowej.
> A w rzeczywistości mBank był _krokiem_ w _tył_ w stosunku do innych
> istniejących już wtedy internetowych "dostępów" (oddziałów)
> tradycyjnych banków:
Dla kogoś, kto potrzebuje marmurka. Dla mnie to zdecydowany krok w przód.
> nie był możliwy kontakt bezpośredni z
> pracownikami
Na pogaduszki się chodzi z kumplami a nie z panienką z okienka. Po co ja
mam do niej latać?
> a i wpłata gotówki była kłopotliwa.
Owszem. To był minus dla gotówkowców. Ale w XXI wieku gotówka powinna
już dawno zdechnąć, a jej wpłacanie to w ogóle powinna być rzadkość.
Wypłacanie to jeszcze rozumiem -- żeby kupić marchewkę u baby ze
szczęki, choć docelowo to ja ideę pejpasów bym widział wszędzie. Nawet w
szczęce z marchewką.
> Plusem w owych
> czasach były niższe opłaty (w zasadzie: brak opłat) i wysokie
> oprocentowanie depozytów.
No właśnie, bo kasa się nie marnowała na siedzącego smutasa. Jak właśnie
decydowałem się gdzie założyć konto -- w mBanku czy Multibanku, to
gostek z Multi na pytanie ,,a co zyskusję u was, skoro konto droższe''
odpowiedział ,,ma pan mnie''. No więc powiedziałem mu, że jakbym go
chciał utrzymywać, to bym sobie go adoptował.
--
Przemysław Adam Śmiejek