proszę o poradę jak się bronić przez USkarbowym za czyn (nieterminowe
płacenie podatku PIT-4 przez okres 3 miesięcy ).
US uwaza ze jest to czyn stanowiący wykroczenie skarbowe (wartośćczynu nie
przekracza pieciokrotnej wysokości najwyższego wynagrodzenia. Za powyższy
czyn kara grzywny może być wymieniona w granicach od jednej dziesiątej do
dwudziestokrotnej wysokości najwyższego miesięcznego wynagrodzenia.
Wymierzajać karę grzywny uwzględnia się dochody sprawcy.
Tyle mowi prawo a teraz praktyka
Nieterminowość wynikła z nietermonowego płacenia mi należności za wykonywaną
usługę (jestem podmiotem koncesjonowanym).
Ponadto posiadam wyrok sądowy o zapłatę należnosci której komornik od roku
nie może sciągnąć a ja sam musiałem zapłacić podatek od nalezności których
nie otrzymałem mimo posiadanego wyroku.

Czy te zasugerowane informacje wystarczą na dowód że jako podatnik płacę
podatek PIT-4 najszybciej jak to tylko jest możliwe
(biorąć pod uwage wpłacane mi należności od moich usługodawców).

Czyn nieterminowego płacenia przeze mnie podatku nie był celowy tylko wynikł
z powstałej sytuacji gospodarczej.

Prosze o jakies wskazówki, czy może jest jakies prawna mozliwość obronienia
sie przed USkarbowym.

Z góry dziekuję za wszelkie podpowiedzi i wskazówki.

do góry

Użytkownik "ArowB" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aef652$502$1@news.onet.pl...
> Prosze o jakies wskazówki, czy może jest jakies prawna mozliwość
obronienia
> sie przed USkarbowym.

Nie ma!
Możesz prosić co najwyżej o rozłożenie płatności na raty.

do góry

Użytkownik "ArowB" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aef652$502$1@news.onet.pl...
> proszę o poradę jak się bronić przez USkarbowym za czyn (nieterminowe
> płacenie podatku PIT-4 przez okres 3 miesięcy ).

Akurat przy tym podatku (PIT-4) niewiele możesz zdziałać. Jest to podatek
nie Twój, a Twoich pracowników - Ty tylko go obliczasz, pobierasz i masz
odprowadzić w ustawowym terminie do urzędu skarbowego (jesteś tu płatnikiem,
a nie podatnikiem). W koszty zaliczyłeś wynagrodzenia w kwocie brutto,
obejmującej też ten podatek. W momencie podpisania przez pracownika listy
płac (którą, jak wcześniej napisałem, uznałeś za koszt w wartości brutto)
"zostawiłeś" sobie cudzy podatek - miałeś obowiązek oddać go w ustawowym
terminie. Fakt opóźnienia płatności jest wykroczeniem skarbowym. Moim
zdaniem powinieneś zgodzić się na proponawany mandat karny. Możesz
oczywiście żądać skierowania sprawy do sądu, ale jeżeli sąd zasądzi grzywnę
(a najprawdopdobniej zasądzi), to będziesz już figurował w rejestrze
sakazanych.

Tomek

do góry

> Nie ma!
> Możesz prosić co najwyżej o rozłożenie płatności na raty.

czy nie wchodzi w gre jakies zdarzenie losowe?

do góry

Użytkownik Tomek <o...@y...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aegdla$2r5$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "ArowB" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:aef652$502$1@news.onet.pl...
> > proszę o poradę jak się bronić przez USkarbowym za czyn (nieterminowe
> > płacenie podatku PIT-4 przez okres 3 miesięcy ).
>
> Akurat przy tym podatku (PIT-4) niewiele możesz zdziałać. Jest to podatek
> nie Twój, a Twoich pracowników - Ty tylko go obliczasz, pobierasz i masz
> odprowadzić w ustawowym terminie do urzędu skarbowego (jesteś tu
płatnikiem,
> a nie podatnikiem). W koszty zaliczyłeś wynagrodzenia w kwocie brutto,
> obejmującej też ten podatek. W momencie podpisania przez pracownika listy
> płac (którą, jak wcześniej napisałem, uznałeś za koszt w wartości brutto)
> "zostawiłeś" sobie cudzy podatek - miałeś obowiązek oddać go w ustawowym
> terminie. Fakt opóźnienia płatności jest wykroczeniem skarbowym. Moim
> zdaniem powinieneś zgodzić się na proponawany mandat karny. Możesz
> oczywiście żądać skierowania sprawy do sądu, ale jeżeli sąd zasądzi
grzywnę
> (a najprawdopdobniej zasądzi), to będziesz już figurował w rejestrze
> sakazanych.
>
> Tomek
>
>

Nie ma sposobu. Płacić i koniec. Płaciłem już trzy razy za różne duperele.
Żadne tłumaczenia i usprawiedliwienia nie działają.
Aha, ZUS też może nałożyć karę za nieterminowe płacenie składek. Oprócz
oczywiście odestek karnych.

WS

do góry

On Mon, 17 Jun 2002, Wojciech Suszycki (Brick B.) wrote:
[...]
>+ Nie ma sposobu. Płacić i koniec. Płaciłem już trzy razy za różne duperele.

Tak z ciekawości: płaciłeś mandat karny "za nieterminowe..." ?
I czy to były *twoje* podatki, czy pracowników ?

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:Pine.LNX.4.21.0206171042320.7558-100000@irys
.stanpol.com.pl...
> On Mon, 17 Jun 2002, Wojciech Suszycki (Brick B.) wrote:
> [...]
> >+ Nie ma sposobu. Płacić i koniec. Płaciłem już trzy razy za różne
duperele.
>
> Tak z ciekawości: płaciłeś mandat karny "za nieterminowe..." ?
> I czy to były *twoje* podatki, czy pracowników ?
>
> Pozdrowienia, Gotfryd
>

Nie pracowników. Płaciłem za nieterminowe składanie papierków. Znajomy
dostał za płacenie nieterminowo ZUS. Za nieterminowy VAT jeszcze nie walą
kar, bo strasznie duzo firm ma problemy z VATem (niezapłacone faktury-vat i
tak płacisz).

WS

do góry

> Nie ma sposobu. Płacić i koniec. Płaciłem już trzy razy za różne duperele.
> Żadne tłumaczenia i usprawiedliwienia nie działają.
> Aha, ZUS też może nałożyć karę za nieterminowe płacenie składek. Oprócz
> oczywiście odestek karnych.

Dzieki za odpowiedzi na grupie, pomogly, niestety zaplacilem mandat.
Mandat wlasciwie za nieterminowo placacych zleceniodawcow.

A teraz mam inne pytanie, jak by zmusic moich zleceniodawcow do placenia ale
tak zeby nie doporowadzilo to do zerwania umow....
To znaczy by ich za mocno nie gnebic.

do góry

Użytkownik "ArowB" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aektgo$nfd$1@news.onet.pl...

> A teraz mam inne pytanie, jak by zmusic moich zleceniodawcow do
placenia ale
> tak zeby nie doporowadzilo to do zerwania umow....
> To znaczy by ich za mocno nie gnebic.

Wygląda na to, że dojrzałeś problem: wypić piwo i mieć piwo.
To jest chyba najważniejszy sprawa, z jaką musisz się zmierzyć
prowadząc działalność gospodarczą.
--
Pozdrawiam

Kotewka
k...@w...pl

do góry

Użytkownik Stanisław Pikul <k...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aenddf$j5m$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "ArowB" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:aektgo$nfd$1@news.onet.pl...
>
> > A teraz mam inne pytanie, jak by zmusic moich zleceniodawcow do
> placenia ale
> > tak zeby nie doporowadzilo to do zerwania umow....
> > To znaczy by ich za mocno nie gnebic.
>
> Wygląda na to, że dojrzałeś problem: wypić piwo i mieć piwo.
> To jest chyba najważniejszy sprawa, z jaką musisz się zmierzyć
> prowadząc działalność gospodarczą.
> --
> Pozdrawiam
>
> Kotewka
> k...@w...pl
>
Pół Polski się z tym męczy. Tzw zatory płatnicze.
Najlepiej jest zwrócić się do porządnej firmy windykacyjnej. Nie do jakiś
drani ale do jakiejś renomowanej.
Ode mnie często zbierają płatności (terminowe) bo dostawcom wyszło taniej
ich na stałe zatrudnić i zbierają po prostu wszystko. Bardzo grzecznie się
zawsze umawiają, kiedy można podjechać. Możesz zapłacić całość albo część
itp.
Jak zaczniesz drukować na fakturach że odbieraniem płatności zajmuje się
.... to nikt nie będzie się specjalnie rzucał.
Oni grzecznie będą namawiac klienta żeby cos zapłacił. Cierpliwie będą go
nachodzić. Często też zdarza się że muszą odkręcić cały łańcuszek zobowiązań
(ten nie płaci bo mu inny wisi i tak dalej i dalej). I jak zmuszą tego
pierwszego to kasa się ruszy i jest szansa że dostaniesz z powrotem.

pozdr
WS

do góry