-
1. Data: 2002-06-14 15:42:28
Temat: Jak najlepiej kupic od niewatowca?
Od: <e...@p...onet.pl>
Witam
Chcialbym zajac sie skupem uzywanych podzespolow komputerowych od osob
fizycznych, ale jestem watowcem i nieszczesne 22% szlo by w bloto. Czy jest
jakis sposob, zeby na tym nie tracic? Poza tym, czy ktos zna forme dokumentu,
na jaki musialoby to byc skupowane? Umowa kupna-sprzedazy, czy cos innego?
Prosze o pomoc.
Pozdrawiam, EmeraldPC
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-06-14 16:44:16
Temat: Re: Jak najlepiej kupic od niewatowca?
Od: "ktp" <k...@a...net>
> Chcialbym zajac sie skupem uzywanych podzespolow komputerowych od osob
> fizycznych, ale jestem watowcem i nieszczesne 22% szlo by w bloto. Czy
jest
> jakis sposob, zeby na tym nie tracic? Poza tym, czy ktos zna forme
dokumentu,
> na jaki musialoby to byc skupowane? Umowa kupna-sprzedazy, czy cos innego?
a komis?
wtedy VAT płacisz chyba tylko od swojej prowizji...
pozdr
KTP
-
3. Data: 2002-06-14 22:13:30
Temat: Re: Jak najlepiej kupic od niewatowca?
Od: <e...@p...onet.pl>
> a komis?
> wtedy VAT płacisz chyba tylko od swojej prowizji...
Wlasnie nie bardzo. Ludzie chca od razu gotowki :-)
Pozdrawiam, EmeraldPC
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2002-06-15 11:37:09
Temat: Re: Jak najlepiej kupic od niewatowca?
Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>
Użytkownik <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:6...@n...onet.pl...
> > a komis?
> > wtedy VAT płacisz chyba tylko od swojej prowizji...
>
> Wlasnie nie bardzo. Ludzie chca od razu gotowki :-)
>
> Pozdrawiam, EmeraldPC
>
>
komis to nie znaczy że im płacisz dopiero po sprzedaniu tylko że skupujesz
od ludzi różne rzeczy i je potem sprzedajesz. Termin i forma zapłaty nie ma
tu znaczenia. Musisz mieć wpisane do DG że prowadzisz komis.
Ale więcej nie wiem na temat komisu.
WS
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2002-06-15 22:08:56
Temat: Re: Jak najlepiej kupic od niewatowca?
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Sat, 15 Jun 2002, Wojciech Suszycki (Brick B.) wrote:
>+ Użytkownik <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
[...]
>+ > Wlasnie nie bardzo. Ludzie chca od razu gotowki :-)
[...]
>+ komis to nie znaczy że im płacisz dopiero po sprzedaniu tylko że skupujesz
>+ od ludzi różne rzeczy i je potem sprzedajesz.
IMO błąd: komis jest właśnie umową pośrednictwa, komisant przyjmuje
towar w komis - ale pozostaje on własnością sprzedającego (do
momentu sprzedaży). Oczywiście firma pt. "komis" może prowadzić
skup i sprzedaż, to inna sprawa :) ale...
>> Termin i forma zapłaty nie ma
>+ tu znaczenia.
A to może być prawda: komisant może wypłacić zaliczkę w momencie
przyjęcia w komis, zakazu chyba nie ma :)
Pozdrowienia, Gotfryd
-
6. Data: 2002-06-16 14:11:56
Temat: Re: Jak najlepiej kupic od niewatowca?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Sat, 15 Jun 2002 13:37:09 +0200), "Wojciech
Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl> był(a) napisał(a):
>komis to nie znaczy że im płacisz dopiero po sprzedaniu tylko że skupujesz
>od ludzi różne rzeczy i je potem sprzedajesz. Termin i forma zapłaty nie ma
>tu znaczenia. Musisz mieć wpisane do DG że prowadzisz komis.
>Ale więcej nie wiem na temat komisu.
Niestety trzeba prowadzić dość skomplikowane rozliczenia, jakąś
książkę komisową. Jak się rzadko tak działa, to się nie opłaca.
--
Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
7. Data: 2002-06-16 19:52:53
Temat: Re: Jak najlepiej kupic od niewatowca?
Od: <e...@p...onet.pl>
> Niestety trzeba prowadzić dość skomplikowane rozliczenia, jakąś
> książkę komisową. Jak się rzadko tak działa, to się nie opłaca.
No wiec wlasnie. Wracam zatem do pytania glownego, czy jest jakis sposob poza
komisem na ucieczke od placenia calego vatu od sprzedazy, czy to juz tylko na
strate spisac?
Pozdrawiam, EmeraldPC
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2002-06-17 14:10:09
Temat: Re: Jak najlepiej kupic od niewatowca?
Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>
Użytkownik <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:6...@n...onet.pl...
> > Niestety trzeba prowadzić dość skomplikowane rozliczenia, jakąś
> > książkę komisową. Jak się rzadko tak działa, to się nie opłaca.
>
> No wiec wlasnie. Wracam zatem do pytania glownego, czy jest jakis sposob
poza
> komisem na ucieczke od placenia calego vatu od sprzedazy, czy to juz tylko
na
> strate spisac?
>
> Pozdrawiam, EmeraldPC
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jak nie komis to ja nie znam. Specjalne są przepisy dla komisu żeby nie
płacić VATu. W innych wypadkach trzeba.
WS