On Fri, 4 Jun 2010, wspolna-flaszka.pl wrote:

[...komuś, BTW - zostawiaj lub wstawiaj oznaczenia...]
>>> Gdzie ten walek?
>>
>> Nie ma wałka. Jest prosty brak zrozumienia dość banalnych podstaw
>> księgowości.
>
> ktorych dokladnie ? falktura ma zawierac stan faktuyczny, jezlei sie zmienil
> trzeba ja skorygowac.

W sumie to bardziej mam pytanie niż stwierdzenie, jako że nie próbowałem
(wcześniej) z przepisami w garści zabrać się za taki przypadek.

To co piszesz wygląda na oczywiście słuszne jeśli mamy *dwie* usługi:
usługę za marzec i usługę za kwiecień.

Co, jeśli jest to *jedna* usługa?
W szczególności - jeśli jest to usługa ciągła?


Dla uproszczenia przyjmijmy przypadek czegoś prostszego: usługa, jedna
usługa, trwająca dwa miesiące.
Możliwe jest zarówno uregulowanie takie, że faktura wystawiana jest
raz, na koniec.
Możliwe jest również takie uregulowanie, że wystawiona zostanie
f-ra częściowa za marzec i faktura końcowa za kwiecień.
Ta marcowa jak widać wynika z *czysto umownych* uregulowań.

I teraz jedziemy :)

Czy owe uregulowania mogą przewidywać, że ewentualne różnice w stanie
cywilnoprawnym i faktycznym realizacji umowy *nie* będą korygowane
na bieżąco, lecz rozliczane w fakturze końcowej?
Niby dlaczego nie - skoro zakres tego co reguluje f-ra częściowa
można ustalić dowolnie (z ograniczeniem narzuconym ustawą, dość
"luźnym")?

No to co stoi na przeszkodzie, jeśli umowa obejmuje więcej okresów,
aby przewidywała iż "rozliczenie" niezgodności danego okresu dokonywane
jest nie w fakturze za n-ty okres, lecz n+1 (pomimo, że za n-ty okres
wystawiana jest faktura)? Przykładowo umowa "o zbudowanie", na parę m-cy,
za 1 miesiąc wykopanie fundamentów, za 2 miesiąc zalanie fundamentów
i rozliczenie wykopania, za 3 miesiąc postawienie murów i rozliczenie
zalania fundamentów...

I pytanie końcowe - jaki konkretnie przepis zabrania takiej konstrukcji
w przypadku umowy ciągłej?


pzdr, Gotfryd

do góry

>Oczywiście, ale tutaj sie nie zmienił


a zwrot prowizji nie jest odpowiednikiem zwrotu towaru ?

do góry

usluga jest rozliczana na allegro w przypadku kont fakturowych co miesiac.
W sklad prowizji na pozycji faktury (usluga posrednictwa allegro) wchodzi
miedzy innymi prowizja
ktora zostaje zwrocona w kolejnym miesiacu, w takim przypadku mamy chyba do
czynienia z czyms na wzor
zwrotu towaru czyli pociagac to powinno za soba skorygowanie tej faktury, ja
to tak na chlopski rozum odbieram .

do góry

stan faktuczny jezeli chodzi o maj sie zmienil poniewaz za MAJ zwrocono
czesc prowizji.
Ty mi tlumaczyles na swoj ssposob na a. a ja sie z Toba nie zgodzilem,
dlatego tu pisalem,by uzyskac odpowiedz miedzy innymi Gorfryda ktory sie na
tym zna

do góry

> Usługa wykonana w maju była prawidłowa i za nią zapłaciłeś - nie ma
> podstaw do korekty.

skoro nazwali te czynnosc zwrotem prowizji to znaczy ze prowizja w popzednim
miesiacu pobrana ulegla zmianie i trzeba to udokumentowac koniec i kropka.

do góry

Użytkownik "wspolna-flaszka.pl" <p...@n...pl>
napisał w wiadomości news:huagnb$nq1$1@inews.gazeta.pl...
> usluga jest rozliczana na allegro w przypadku kont fakturowych co miesiac.
> W sklad prowizji na pozycji faktury (usluga posrednictwa allegro) wchodzi
> miedzy innymi prowizja
> ktora zostaje zwrocona w kolejnym miesiacu, w takim przypadku mamy chyba
> do czynienia z czyms na wzor
> zwrotu towaru czyli pociagac to powinno za soba skorygowanie tej faktury,
> ja to tak na chlopski rozum odbieram .


a zreszta chyba zadzwonie do US :)

do góry

Dnia 04-06-2010 o 11:21:39 wspolna-flaszka.pl
<p...@n...pl> napisał(a):

>
>> Oczywi?cie, ale tutaj sie nie zmieni?
>
>
> a zwrot prowizji nie jest odpowiednikiem zwrotu towaru ?
>

A oznaczyłeś monety/banknoty flamastrem?


--
Tomek

do góry

W dniu 04-06-2010 11:26, wspolna-flaszka.pl pisze:
>> Usługa wykonana w maju była prawidłowa i za nią zapłaciłeś - nie ma
>> podstaw do korekty.
>
> skoro nazwali te czynnosc zwrotem prowizji to znaczy ze prowizja w popzednim
> miesiacu pobrana ulegla zmianie i trzeba to udokumentowac koniec i kropka.

Opłata za usługę "pośrednictwo" za maj nie uległa zmianie.
Za miesiąc czerwiec dostałeś tańszą usługę niż w maju. Koniec i kropka.

Jak ktoś Ci wystawi fakturę za "remont łazienki" i powie, że w tym były
2 uderzenia młotkiem po 5 zł = 10 zł, a okaże się, że było jedno
uderzenie, to możecie się umówić, że OK, było 1 uderzenie po 10 zł, za
to przy remoncie kuchni (np.w następnym miesiącu) jedno uderzenie
dostaniesz gratis.

Umawiasz się z fachowcem na cenę remontu jako całości, a to że robicie
sobie *pomocniczą* rozpiskę poszczególnych czynności to już wasza
sprawa, pomocna w celach dowodowych przed sądem w przypadku sporu.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

Użytkownik "Tomek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.vdrtffs0l60ql1@unk...
Dnia 04-06-2010 o 11:21:39 wspolna-flaszka.pl
<p...@n...pl> napisał(a):

>
>> Oczywi?cie, ale tutaj sie nie zmieni3
>
>
> a zwrot prowizji nie jest odpowiednikiem zwrotu towaru ?
>

>A oznaczyłeś monety/banknoty flamastrem?



a jakie to ma znaczenie ?

do góry

Hello wspolna-flaszka.pl,

Friday, June 4, 2010, 11:26:38 AM, you wrote:

>> Usługa wykonana w maju była prawidłowa i za nią zapłaciłeś - nie ma
>> podstaw do korekty.
> skoro nazwali te czynnosc zwrotem prowizji to znaczy ze prowizja w popzednim
> miesiacu pobrana ulegla zmianie i trzeba to udokumentowac koniec i kropka.

Połóż się na podłodze i zacznij kopać nóżkami i wymachiwać rączkami.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry