wKF: nie widzę posta od poprzednika !
Skorzystam z odpowiedzi :)

On Thu, 15 Dec 2005, my way wrote:

> Użytkownik "du hast mich gefragt" <d...@k...pl> napisał
>> Konik prawdopodobnie będzie środkiem trwałym.

Nie ma takiej możliwości.
Ścieżka prawna:
- definicja ST z ustawy ("rzeczowe składniki majątku")
- zapis z ustawy o ochronie zwierząt ("zwierzę nie jest rzeczą")

> wg uor - tak
> podatkowo - nie

...co nie przeszkadza jak mniemam byciu kosztem podatkowym ?
Bo chyba to jest klasyczny "dział specjalny produkcji rolnej",
mylę się ? Oczywiście wtedy "wchodzi do remanentu"...

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.60.0512152334470.2936@athlon...
> >> Konik prawdopodobnie będzie środkiem trwałym.
>
> Nie ma takiej możliwości.
> Ścieżka prawna:
> - definicja ST z ustawy ("rzeczowe składniki majątku")
> - zapis z ustawy o ochronie zwierząt ("zwierzę nie jest rzeczą")
>
> > wg uor - tak
> > podatkowo - nie
>
> ...co nie przeszkadza jak mniemam byciu kosztem podatkowym ?

nie przeszkadza ;)
moj post miał byc tylko na temat różnic miedzy traktowaniem ST ( i nie
tylko) w UOR i w ustawach podatkowych; róznic które doprowadzaja mnie czasem
do czarnej rozpaczy ;)


> Bo chyba to jest klasyczny "dział specjalny produkcji rolnej",
> mylę się ?

nie wiem ;)
ale tak sobie gdybam, ze jeśli ktos kupuje koniki, zebyśmy mogli sobie na
nich pojeżdzic, to jakos nie wyglada mi to na dzial specjalny itd...
raczej normalna DG
ale ja to tak na "czuja"


>Oczywiście wtedy "wchodzi do remanentu"...

a tu to juz w ogóle sie poddaję ;)

pozdrawiam

do góry

On Fri, 16 Dec 2005, my way wrote:

>>> wg uor - tak
>>> podatkowo - nie
>>
>> ...co nie przeszkadza jak mniemam byciu kosztem podatkowym ?
>
> nie przeszkadza ;)
> moj post miał byc tylko na temat różnic miedzy traktowaniem ST ( i nie
> tylko) w UOR i w ustawach podatkowych; róznic które doprowadzaja mnie czasem
> do czarnej rozpaczy ;)

A to doceniam :]

>> Bo chyba to jest klasyczny "dział specjalny produkcji rolnej",
>> mylę się ?
>
> nie wiem ;)
> ale tak sobie gdybam, ze jeśli ktos kupuje koniki, zebyśmy mogli sobie na
> nich pojeżdzic, to jakos nie wyglada mi to na dzial specjalny itd...
> raczej normalna DG
> ale ja to tak na "czuja"

No dobra. To ja też sobie pogdybam: a co zrobi jak mu się
źrebak urodzi ?

>> Oczywiście wtedy "wchodzi do remanentu"...
>
> a tu to juz w ogóle sie poddaję ;)

...to było przy założeniu "działów specjalnych" :)
I nie wiem czy można/należy zwierzę potraktować inaczej, nawet
jeśli to pies pilnujący spzoo "kaflekominypiece" !
Ktoś wie ??

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

no nie 400 tylko 40 - pomyłka chodzi o to ze rolnik nie moze zarobic więcej
niż 2500 zł przez rok bo powyzej przechodzi na zus. Ale gdybym kupił od ojca
koniki za 40 tyś i tyle tez zarobił to nie miał bym zadnego zysku i mógłbym
być na krusie - czy tak ?



Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.60.0512152330570.268@athlon...
> On Wed, 14 Dec 2005, korneusz wrote:
>
>> Nie musze nikogo zatrudniać do prowadzenia - powiedzmy ze z dobrej
>> woli pewne osoby mi pomagają
>
> ...jeśli takie coś *powiemy* (a powiedziałeś) to oznacza że
> uzyskamy przychód. Z tytułu nieodpłatnego świadczenia w postaci
> wynagrodzenia które należałoby się jakby "pomagały za pieniądze".
> Do wpisania do przychodów :>
>
>> 400 tys zł. Nie moge być rolnikiem bo to za dużo i przejde z Krusu na
>> Zus.
>
> ...wot ciekawostka - to chyba od niedawna ??
>
> --
> pozdrowienia, Gotfryd
> (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

On Fri, 16 Dec 2005, korneusz wrote:

> no nie 400 tylko 40 - pomyłka chodzi o to ze rolnik nie moze zarobic więcej
> niż 2500 zł przez rok bo powyzej przechodzi na zus. Ale gdybym kupił od ojca
> koniki za 40 tyś i tyle tez zarobił to nie miał bym zadnego zysku i mógłbym
> być na krusie - czy tak ?

Nie.
W innym poście napisałem coś o remanencie...
Zaznaczam że NIE WIEM czy "specjalny dział rolny" to jest to co powinno
mieć zastosowanie, pisałem przy tym założeniu, ale wtedy zwierzynę
ujmuje się w remanencie - jak towary handlowe, nie jak środki trwałe.
A to oznacza "efektywny wylot z kosztów".
I oczywiście nic a nic nie mam pojęcia o KRUS :)

A jakbyś tak bez pośpiechu ;) zechciał przeczytać:

pozdrowienia, Gotfryd
O: No bo normalnie to każdy czyta z góry na dół...
P: Dlaczego ???
O: Pisanie nad cytatem !
P: Co należy do bardziej wkurzajšcych obyczajów niektorych newsowiczów ?

do góry