-
1. Data: 2006-12-27 16:35:52
Temat: dochód poniżej 50 zł jak księgować
Od: "owl" <a...@g...pl>
Witam.
od niedawna prowadzę działalność gospodarczą. jest to działalność usługowa
(usługi dla firm), jestem na KPiR i VAT. (1.12.2006 zarejestrowana
działalność)
w działalności główne koszty to wynagrodzenia dla pracowników a właściwie
wykonawców dzieła (umowa o dzieło). część z tych wykonawców to w miarę stali
współpracownicy (chociaż firma za krótko działa żeby mówić o stałości we
współpracy), natomiast przeważająca część z wykonawców to osoby, które
wykonają dla mnie jedną malutką usługę i w danym miesiącu lub nawet roku nie
zarobią więcej niż 50 zł. (maks 150 zł) (żeby była jasność - to zarobek za
godzinkę ich pracy. po prostu potrzebuję w różnych miastach na chwilkę kogoś
wynająć, zapłacić mu i tyle. te osoby nie mogą się powtarzać.)
sama zanim założyłam działalność podpatrywałam sposób rozliczania się z
takimi osobami w konkurencyjnych firmach. i niestety właściwie w każdej jest
inna zasada:
-wykonawca dzieła musi podpisać umowę o dzieło plus rachunek bez względu na
zarobioną kwotę,
- wykonawcy dzieła dostają bony towarowe do zrealizowania w sklepach w całej
Polsce,
- wykonawca dzieła podpisuje świstek z imieniem i nazwiskiem że wymienioną
kwotę otrzymał (bez NIPu i innych danych) - w przypadku otrzymania pieniędzy
do ręki.
- wykonawca dzieła nie podpisuje nic, dostaje pieniądze przelewem i tyle.
w tym miesiącu na szczęście takiego problemu jeszcze nie miałam - wszyscy
wykonawcy dzieła zarobili ponad 100 zł, ale przewiduję też i mniejsze stawki
(oczywiście za mniejszą pracę) w kolejnych miesiącach.
i tu pytania:
- jaki sposób rozliczania się a takimi osobami polecalibyście?
- czy jest jakaś kwota dochodu, do wysokości której nie muszę składać za te
osoby PIT do urzędu?
- jeśli tak to jaka jest wysokość tej kwoty?
- jeśli tak to w jaki sposób wpiszę taki wydatek w KPiR? w wynagrodzeniach?
- co może stanowić potwierdzenie poniesienia wydatku? sam wyciąg z
przelewami bankowymi wystarczy?
- czy potrzebuję od tych osób zbierać wszystkie dane potrzebne do umowy o
dzieło i wypisywać umowę, czy może jest jakiś prostszy sposób?
pozdrawiam
owl
-
2. Data: 2006-12-27 18:42:55
Temat: Re: dochód poniżej 100 zł jako prezent?
Od: "owl" <a...@g...pl>
Użytkownik "owl" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:emu7d9$soi$1@inews.gazeta.pl...
> Witam.
> od niedawna prowadzę działalność gospodarczą. jest to działalność usługowa
> (usługi dla firm), jestem na KPiR i VAT. (1.12.2006 zarejestrowana
> działalność)
> w działalności główne koszty to wynagrodzenia dla pracowników a właściwie
> wykonawców dzieła (umowa o dzieło). część z tych wykonawców to w miarę
> stali współpracownicy (chociaż firma za krótko działa żeby mówić o
> stałości we współpracy), natomiast przeważająca część z wykonawców to
> osoby, które wykonają dla mnie jedną malutką usługę i w danym miesiącu lub
> nawet roku nie zarobią więcej niż 50 zł.
> - jaki sposób rozliczania się a takimi osobami polecalibyście?
> - czy jest jakaś kwota dochodu, do wysokości której nie muszę składać za
> te osoby PIT do urzędu?
> - jeśli tak to jaka jest wysokość tej kwoty?
> - jeśli tak to w jaki sposób wpiszę taki wydatek w KPiR? w
> wynagrodzeniach?
> - co może stanowić potwierdzenie poniesienia wydatku? sam wyciąg z
> przelewami bankowymi wystarczy?
> - czy potrzebuję od tych osób zbierać wszystkie dane potrzebne do umowy o
> dzieło i wypisywać umowę, czy może jest jakiś prostszy sposób?
>
przeszukuję sieć pod kątem tych informacji i to na co się natknęłam to że
firma może wręczać różnym osobom prezenty, które będą nieopodatkowane, jeśli
nie przekroczą kwoty 100 zł.
wydaje mi się że tu może być haczyk. czy to możliwe żeby jakaś firma zamiast
wypłacać takie niskie jednorazowe wynagrodzenie wypłacała prezent? i czy
prezentem dla osoby fizycznej mogą być pieniądze? czy urząd skarbowy się nie
przyczepi?
owl
-
3. Data: 2006-12-27 21:31:10
Temat: Re: dochód poniżej 100 zł jako prezent?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 27 Dec 2006, owl wrote:
> wydaje mi się że tu może być haczyk. czy to możliwe żeby jakaś firma zamiast
> wypłacać takie niskie jednorazowe wynagrodzenie wypłacała prezent?
"Prezent" nie może być wynagrodzeniem - różne sądy wielokroć podkreślały,
że istotą darowizny jest przekazanie rzeczy bez *żadnego* świadczenia
wzajemnego.
IMO "płacącu prezentem" bazują na tym ze wszyscy są zadowoleni
(a papierków mniej).
Do czasu aż natną się na kogoś "życzliwego".
pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2006-12-27 22:50:08
Temat: Re: dochód poniżej 100 zł jako prezent?
Od: "owl" <a...@g...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0612272228590.4084@athlon64...
> On Wed, 27 Dec 2006, owl wrote:
>
>> wydaje mi się że tu może być haczyk. czy to możliwe żeby jakaś firma
>> zamiast
>> wypłacać takie niskie jednorazowe wynagrodzenie wypłacała prezent?
>
> "Prezent" nie może być wynagrodzeniem - różne sądy wielokroć podkreślały,
> że istotą darowizny jest przekazanie rzeczy bez *żadnego* świadczenia
> wzajemnego.
> IMO "płacącu prezentem" bazują na tym ze wszyscy są zadowoleni
> (a papierków mniej).
> Do czasu aż natną się na kogoś "życzliwego".
>
> pzdr, Gotfryd
Dzięki. prawdę mówiąc liczyłam na Twoją odpowiedź. od jakiegoś czasu
(niedługiego) czytam tę grupę z racji konieczności zainteresowania się
księgowością i Twoje posty między innymi uchroniły mnie od metody kasowej
;-).
czyli w tym wypadku nie ma znaczenia to, czy wynagrodzenie jest wypłacane w
formie koniaku, bonu czy pieniędzy, kwestia tego że jest przekazane wraz ze
świadczeniem zwrotnym, dlatego teoretycznie jest niemożliwe do zastosowania?
w przypadku gdy świadczenie zwrotne ma miejsce musi wystąpić umowa (w tym
przypadku o dzieło)? nawet przy kwocie 15 zł? i wszystkie formalności typu
deklaracje co roku...
już sobie wyobrażam, jak wypełniam i wysyłam 2000 deklaracji rocznych...
tylko zastanawiam się jak te firmy działają i dlaczego do tej pory nikt
"życzliwy" nie zareagował? bo proceder kwitnie w najlepsze od kiedy
pamiętam...
czy osoba "życzliwa" to tylko ten pracownik, który dostał wynagrodzenie w
formie prezentu, czy np. sam Urząd Skarbowy bez doniesienia tego
obdarowanego jest w stanie to skontrolowac - w sensie sprawdzić, czy
obdarowany nie wykonał jakiejś pracy dla nas?
pozdrawiam
owl
-
5. Data: 2006-12-27 23:00:58
Temat: Re: dochód poniżej 100 zł jako prezent?
Od: "owl" <a...@g...pl>
Użytkownik "owl" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:emutav$pki$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
> wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0612272228590.4084@athlon64...
>> On Wed, 27 Dec 2006, owl wrote:
>
> czyli w tym wypadku nie ma znaczenia to, czy wynagrodzenie jest wypłacane
> w formie koniaku, bonu czy pieniędzy,
poprawiam samą siebie: nie ma znaczenia to, że prezent jest wypłacany w
formie...
owl
-
6. Data: 2006-12-28 08:17:29
Temat: Re: dochód poniżej 100 zł jako prezent?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 27 Dec 2006, owl wrote:
> formie koniaku, bonu czy pieniędzy, kwestia tego że jest przekazane wraz ze
> świadczeniem zwrotnym, dlatego teoretycznie jest niemożliwe do zastosowania?
> w przypadku gdy świadczenie zwrotne ma miejsce musi wystąpić umowa (w tym
> przypadku o dzieło)?
Ściślej: owa umow ma miejsce, niezależnie od tego czy zostaną dochowane
formalności :)
> nawet przy kwocie 15 zł? i wszystkie formalności typu
> deklaracje co roku...
> już sobie wyobrażam, jak wypełniam i wysyłam 2000 deklaracji rocznych...
Parę lat temu "drobne" umowy (coś do 150 zł) były opodatkowane ryczałtem,
ale podejrzewam iż byli geniusze zawierający 1000 umów za 150 zł (aby
w ten sposób uniknąć skali) i ów sposób opodatkowania został zniesiony.
> tylko zastanawiam się jak te firmy działają i dlaczego do tej pory nikt
> "życzliwy" nie zareagował?
Może wszyscy są zadowoleni :)
> czy osoba "życzliwa" to tylko ten pracownik, który dostał wynagrodzenie w
> formie prezentu, czy np. sam Urząd Skarbowy bez doniesienia tego
> obdarowanego jest w stanie to skontrolowac - w sensie sprawdzić, czy
> obdarowany nie wykonał jakiejś pracy dla nas?
No na to pytanie przecież nikt inny nie zna odpowiedzi - a przynajmniej
jeśli stan jest taki ze US nie ma jak sprawdzić, to skąd my mielibyśmy
mieć taką możliwość? :)
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2006-12-28 09:43:20
Temat: Re: dochód poniżej 100 zł jako prezent?
Od: "owl" <a...@g...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0612280914000.2932@athlon64...
> On Wed, 27 Dec 2006, owl wrote:
>
>
>> tylko zastanawiam się jak te firmy działają i dlaczego do tej pory nikt
>> "życzliwy" nie zareagował?
>
> Może wszyscy są zadowoleni :)
>
to ja już wiem jak to jest rozwiązane u konkurencji: "prezent" otrzymują
"pracownicy", których pracę da się natychmiast skontrolować, bądź nie trzeba
ich kontrolować, a pieniądze można wypłacić do ręki natychmiast po jej
zakończeniu. Ci "pracownicy" nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że
"pracują", może nawet osoba, wręczająca prezent celowo mówi że to taki
prezent/upominek w podziękowaniu od firmy.
Dlatego trudno tu o osoby nieżyczliwe.
u mnie niestety część tych "pracowników" będzie rekrutowana przez Internet,
ich praca skontrolowana, a pieniądze przelane na konto tydzień później. w
tym czasie "pracownik" może się czuć nieco oszukany, bo nie dostał żadnego
papierka, pracę wykonał, a pieniądzę może przyjdą, może nie. więc
prawdopodobieństwo znalezienia się osoby "nieżyczliwej" zdecydowanie
większe.
będę więc chyba stosowała obie metody w zależności od możliwości wypłacenia
pieniędzy. prezenty - jeśli mogę to zrobić natychmiast i do ręki, umowy o
dzieło - w drugim przypadku.
jeszcze jedno zatem pytanie, żeby się upewnić: czy gotówka może być uznana
za prezent? czy muszę to zastąpić choćby bonami do zrealizowania w sklepie?
>> czy osoba "życzliwa" to tylko ten pracownik, który dostał wynagrodzenie w
>> formie prezentu, czy np. sam Urząd Skarbowy bez doniesienia tego
>> obdarowanego jest w stanie to skontrolowac - w sensie sprawdzić, czy
>> obdarowany nie wykonał jakiejś pracy dla nas?
>
> No na to pytanie przecież nikt inny nie zna odpowiedzi - a przynajmniej
> jeśli stan jest taki ze US nie ma jak sprawdzić, to skąd my mielibyśmy
> mieć taką możliwość? :)
>
> pzdr, Gotfryd
jeżeli Urząd podczas kontroli przegląda tylko dokumenty księgowe, to ok. nie
znajdą dowodów, ale jeśli zajeliby się dokumentami tworzonymi dla klienta,
procesem tworzenia tych dokumentów, to nie widzę możliwości przegapienia
czegoś takiego. chociaż nie sądzę, żeby chciało im się w tym grzebać.
dzięki i pozdrawiam
owl