darowizna od rodzica, zakup mieszkania, który wariant lepszy
1. rodzić robi darowiznę kasy (gotówka może być czy trzeba przelew)
i potem ja kupję na siebie mieszkanie

2. rodzić kupuje mieszkanie
i robi darowiznę mieszkania

które rozwiązanie bardziej prawidłowe?

--
http://zlotowskie.blox.pl
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/voip/operatorzy/
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/finanse/banki/

do góry

Użytkownik "zlotowinfo" <d...@d...xx> napisał w wiadomości

Z punktu widzenia rodzica najbardziej prawidłowe jest gdy rodzic kupi
mieszkanie a dziecko po najdłuższym życiu rodzica je odziedziczy.
Mam nadzieję, że wydrukujesz rodzicowi tę informację aby ją zobaczył i
przemyślał.

do góry

On 2013-04-09 18:43, t-1 wrote:
> Z punktu widzenia rodzica najbardziej prawidłowe jest gdy rodzic kupi
> mieszkanie a dziecko po najdłuższym życiu rodzica je odziedziczy.
> Mam nadzieję, że wydrukujesz rodzicowi tę informację aby ją zobaczył i
> przemyślał.

NTG

I nie chodzi o to, że się z Tobą nie zgadzam. Ale IMHO podatki i
moralność jakby z definicji się wykluczają ;-)

Piotrek

do góry

Użytkownik "t-1" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:kk1gge$9om$1@pippin.nask.net.pl...
>
> Użytkownik "zlotowinfo" <d...@d...xx> napisał w wiadomości
>
> Z punktu widzenia rodzica najbardziej prawidłowe jest gdy rodzic kupi
> mieszkanie a dziecko po najdłuższym życiu rodzica je odziedziczy.
> Mam nadzieję, że wydrukujesz rodzicowi tę informację aby ją zobaczył i
> przemyślał.
>

czyli uważasz że lepsza wersja rodzic kupuje mi mieszkanie
potem przepisuje na mnie? 2x tutaj notariusz jeśli dobrze rozumiem
napewno to lepsze? i dlaczego

--
http://zlotowskie.blox.pl
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/voip/operatorzy/
http://glosuj.zasms.pl/?glosowania/finanse/banki/

do góry

zlotowinfo wrote:
> darowizna od rodzica, zakup mieszkania, który wariant lepszy
> 1. rodzić robi darowiznę kasy (gotówka może być czy trzeba przelew)
> i potem ja kupję na siebie mieszkanie
>
> 2. rodzić kupuje mieszkanie
> i robi darowiznę mieszkania
>
> które rozwiązanie bardziej prawidłowe?
>


gotowka.

musi byc przelewem z konta rodzica na twoje konto.
Do tego sporzadzic umowe darowizny, bo jakis papierek do urzedu zaniesc
musisz. Wzor znajdziesz na internecie. Jakos w ostatnim miesiacu
wrzucalem link do takiej wygladajacej sensownie.
Potem druczek cos tam-z2 do urzedu skarbowego w ciagu 6 miesiecy od dnia
przelewu.
Uwaga tylko na to czy daruje ci rodzic sztuk jeden ze swojego majatku
odzielnego czy rodzice sztuk dwa z majatku wspolnego. No chyba, ze maja
rodzielnosc. odpowiednio zawrzec to w umowie.
Wielkiej roznicy to nie robi, ale US potrafi sie do kazdej pierdoly
doczepic.
Potem sam kupujesz mieszkanie.
Bardzo bardzo formalnie umowa darowizny wymaga formy notarialnej, ale
jest wyjatek, ze jak zostanie dokonana bez zachowania tej formy to tez
jest wazna.



Kupienie mieszkania przez rodzicow i darowanie go tobie wymaga formy
notarialnej i bedziecie ladnych pare tysiecy w plecy. Dodatkowo moze byc
numer w momenie kiedy np. takiego mieszkania nie mozna sprzedac.
Czytac o babciach co to wykupily mieszkanie z bonifikata i podarowaly
dziecion i trzeba bylo ulge zwracac lub doplacic podatek.
gotowka jest duzo mniej skomplikowana.

do góry

witek wrote:

>> które rozwiązanie bardziej prawidłowe?
>
>
> gotowka.
>
> musi byc przelewem z konta

To jakaś nowa odmiana gotówki?

do góry

cef wrote:
> witek wrote:
>
>>> które rozwiązanie bardziej prawidłowe?
>>
>>
>> gotowka.
>>
>> musi byc przelewem z konta
>
> To jakaś nowa odmiana gotówki?

taka wirtualna

do góry

On Tue, 9 Apr 2013, zlotowinfo wrote:

> Użytkownik "t-1" <n...@n...pl> napisał
>>
>> Użytkownik "zlotowinfo" <d...@d...xx> napisał w wiadomości
>>
>> Z punktu widzenia rodzica najbardziej prawidłowe jest gdy rodzic kupi
>> mieszkanie a dziecko po najdłuższym życiu rodzica je
>> odziedziczy.
^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^
>> Mam nadzieję, że wydrukujesz rodzicowi tę informację aby ją zobaczył
>> i przemyślał.

Obiektywnie rzecz biorąc, przyroda zna również przypadki wymagające
drugostronnego przemyślenia. Np. ten komu obiecano nieruchomość
inwestuje w nią itd, po czym wyskakuje akcja "nowa żona" (wcale
nie musi być przez rozwód, wdowieństwo jest równie dobre) albo
dajmy na to "na fundację radia wiadomego".
Z tego powodu IMO jak niżej.

> czyli uważasz że lepsza wersja rodzic kupuje mi mieszkanie
> potem przepisuje na mnie? 2x tutaj notariusz jeśli dobrze rozumiem
> napewno to lepsze? i dlaczego

Źle zadane pytanie.
DLA KOGO.
I wcale nie pisał o darowiźnie! (podkreśliłem)

Natomiast biorąc pod uwagę ewentualne wersje pesymistyczne
z obu stron, jest jeszcze procedura (umowa nazwana) pt.
"dożywocie" :)
Od strony prawnej daje przynajmniej *jakieś* środki do ochrony
interesów (przynajmniej materialnych) obu stronom, bez względu
na to czy i komu "odbije".

pzdr, Gotfryd

do góry