witam

mam pytanie jak rozwiazac taka sytuacje...

kupuje rozne materialy skladam z nich cos i to chce sprzedac jako calosc
pod jedna pozycja na fakturze, np cos prostego, 2 rozne zlaczki i
kawalek kabla, zarabiam je i chce sprzedac jako wyrob nazwany powiedzmy
konektor

jak to najlepiej i moze najprosciej rozwiazac zeby bylo ok ?

czy to jest produkcja? jesli tak czy sa jakies dodatkowe obowiazki przez
to nakladane na mnie?


obecnie nie jestem vatowcem wystawim rachunki, czy moge to robic nadal
na takich zasadach?


--
pozdrawiam
Marek

do góry

Cain wrote:

> witam
>
> mam pytanie jak rozwiazac taka sytuacje...
>
> kupuje rozne materialy skladam z nich cos i to chce sprzedac jako calosc
> pod jedna pozycja na fakturze, np cos prostego, 2 rozne zlaczki i
> kawalek kabla, zarabiam je i chce sprzedac jako wyrob nazwany powiedzmy
> konektor
>
> jak to najlepiej i moze najprosciej rozwiazac zeby bylo ok ?

Normalnie.. "nijak"..

> czy to jest produkcja? jesli tak czy sa jakies dodatkowe obowiazki przez
> to nakladane na mnie?

Noprzeciez chyba wie pan, co robi i nak sie z US-em rozlicza..

> obecnie nie jestem vatowcem wystawim rachunki, czy moge to robic nadal
> na takich zasadach?

A kto to wie przy tych danyc, ktore pan podal..

Boguslaw

do góry

bo napisał(a):

>>mam pytanie jak rozwiazac taka sytuacje...
>>
>>kupuje rozne materialy skladam z nich cos i to chce sprzedac jako calosc
>>pod jedna pozycja na fakturze, np cos prostego, 2 rozne zlaczki i
>>kawalek kabla, zarabiam je i chce sprzedac jako wyrob nazwany powiedzmy
>>konektor
>>
>>jak to najlepiej i moze najprosciej rozwiazac zeby bylo ok ?
>
>
> Normalnie.. "nijak"..
>
>
>>czy to jest produkcja? jesli tak czy sa jakies dodatkowe obowiazki przez
>>to nakladane na mnie?
>
>
> Noprzeciez chyba wie pan, co robi i nak sie z US-em rozlicza..
>
>
>>obecnie nie jestem vatowcem wystawim rachunki, czy moge to robic nadal
>>na takich zasadach?
>
>
> A kto to wie przy tych danyc, ktore pan podal..

może trochę źle to sformułowałem...

obecnie świadczę usługi i handluje, ale mam kilka pomysłów w których bym
właśnie przetwarzał materiały na inne produkty

jak wygląda w takim przypadku sprawa księgowania tego ?

wystarczy zaksięgować materiały w 10 kol, wystawić rachunek na gotowy
produkt, a na koniec roku w remanencie nie uwzględnić tych zużytych
materiałów ?

może do każdego rachunku dołączać rozpiskę tych wszystkich zużytych
elementów ?


--
pozdrawiam
Marek

do góry

On Tue, 4 Jan 2005, Cain wrote:

> + bo napisał(a):
[...]
> + > > jak to najlepiej i moze najprosciej rozwiazac zeby bylo ok ?
> + >
> + > Normalnie.. "nijak"..
> + >
> + > > czy to jest produkcja? jesli tak czy sa jakies dodatkowe obowiazki przez
> + > > to nakladane na mnie?
> + >
> + > Noprzeciez chyba wie pan, co robi i nak sie z US-em rozlicza..

IMO błąd w założeniu: że JUŻ rozlicza :)

> + > > obecnie nie jestem vatowcem wystawim rachunki, czy moge to robic nadal
> + > > na takich zasadach?
> + >
> + > A kto to wie przy tych danyc, ktore pan podal..
> +
> + może trochę źle to sformułowałem...

Akurat kwestia "czy mogą być rachunki" wymaga SPORO danych.
Na początek czy sprzedaż:
- wyklucza z VAT
- jest zwolniona przedmiotowo przez sprzedawcę
- jest zwolniona podmiotowo przez nabywcę (!)
-...hm...
:)

> + obecnie świadczę usługi i handluje, ale mam kilka pomysłów w których bym
> + właśnie przetwarzał materiały na inne produkty
> +
> + jak wygląda w takim przypadku sprawa księgowania tego ?
> +
> + wystarczy zaksięgować materiały w 10 kol, wystawić rachunek na gotowy
> + produkt, a na koniec roku w remanencie nie uwzględnić tych zużytych
> + materiałów ?
> +
> + może do każdego rachunku dołączać rozpiskę tych wszystkich zużytych elementów
> + ?

IMHO - nie przesadzać w żadną stronę.
Czyli nie do "każdego rachunku" - ale MNIEJ WIĘCEJ opisać "proces
technologiczny", czyli ile czego "wychodzi" (lub powinno wychodzić)
na "sztukę lub kilogram produktu", tak żeby dało się "na zdrowy rozum"
obronić taką kalkulację "w razie zarzutów" :)
"całkiem bez" też może być nie najlepiej - w 6 lat po zakończeniu
produkcji możesz już nie pamiętać co i jak było, a jak przyjdzie
US i poprosi o "dane do kontroli" to będziesz się plątał :)
A tak... "o, tu mamy dokumentację, oczywiście to z jakąś tolerancją
na straty i ubytki..." :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Cain wrote:
[...]

>> A kto to wie przy tych danyc, ktore pan podal..
>
> może trochę źle to sformułowałem...
>
> obecnie świadczę usługi i handluje, ale mam kilka pomysłów w których bym
> właśnie przetwarzał materiały na inne produkty
>
> jak wygląda w takim przypadku sprawa księgowania tego ?
>
> wystarczy zaksięgować materiały w 10 kol, wystawić rachunek na gotowy
> produkt, a na koniec roku w remanencie nie uwzględnić tych zużytych
> materiałów ?
>
> może do każdego rachunku dołączać rozpiskę tych wszystkich zużytych
> elementów ?

Dobry czlowieku..

Wrozek Ci u nas dostatek, ale na grupie mamy ich zanik...

Skad nam wiedziec wszystkiene odane przez Ciebie szczegoly?
Skad nam wiedziec co Ci do glowy przyjdzie ?

Jesli zalapiesz sie NADAL na KPiR to wpisujesz
jak sama nazwa wskazuje PRZYCHODY i ROZCHODY..

Wytworzenie nie jest ani jednym, ani drugim...

Boguslaw

do góry